BMW Sport

03/2012
Mały update...
W związku z rozpoczęciem sezonu trzeba było wymienić w eMce wszystkie filtry, olej i zrobić mały przegląd. Szczęśliwie załapałem się na ostatni rzut starego, dobrego TWS'a

Najpierw eMka udała się na wymianę oleju oraz mały przegląd.

Byłem spokojny o stan auta bo wiedziałem co chowam do garażu przed zimą. Jednak jak się okazało trochę się pomyliłem. Mechanik po tym jak wymienił olej, zaczął drobiazgowo prześiwtlać całe auto. Po tej inspekcji zawołał mnie, żeby pokazać zapocony silnik. Przyznam, że byłem lekko zdziwiony tym zapoceniem. W ciemno postawiłem na uszczelniacz wału korbowego. Mechanik stwierdził jednak, że zanim coś porozkręcamy to najpierw trzeba wytrzeć dokładnie to zapocenie pojeździć trochę i poobserwować skąd dokładnie się poci? Zgodziłem się na taką opcję. Kilka dni po wizycie w serwisie natknąłem się na temat kostka i jego eMki. Po przeczytaniu jego wątku, zacząłem zgłębiać temat. Okazało się, że najprowdopodobniej silnik poci się przez ten zaworek, a dokładniej jego o-ring. W związku z tym zadzowniłem do serwisu, umówiłem się na wizytę w celu weryfikacji tego przypuszczenia. Postanowiłem, że zawór wymienie tak czy siak więc od razu zamówiłem go w Bawarii. Wszystko sprawnie poszło i na nastepny dzien zaworek byl do odbioru. Po odkręceniu osłon było jasne, że za to zapocenie odpowiada właśnie ten zaworek. Zaworek został wymieniony na nowy. Cała operacja trwała ok. godziny, pewnie dałoby się to zrobić trochę szybciej, ale kolektor musiał trochę przestygnąć. Mistrz serwisu, który był obecny przy całej wymianie (ponieważ była to pionierska wymiana jeżeli chodzi o ten serwis) i tak poparzył sobie dłoń bo źle ocenił temperaturę kolektora
Nowy zaworek + komplet śrub do dolnego wzmocnienia 12 sztuk.

Stary zaworek

Porównanie o-ringów. Nowy vs stary

Stary o-ring był tak twardy, że wydawało się jakby był zrobiony z plastiku, oczywiście nie dało się go ściągnąc bez jego uszkodzenia. Polecam wszystkim użytkownikom M3, zajrzeć w to miejsce i sprawdzić czy wszytko jest ok?
Podziękowania dla kostka, który nie dość, że założył cały wątek na forum i opisał co i jak to jeszcze, przesłał mi pare stron z TIS'a i udzieił kilku wskazówek. Dzięki kostek

Swietny prezent, szacunek dla Twojej kobiety za pomysl i wykonanie tez bym sie bardzo ucieszyl. poza tym widac ze emka utrzymywana w swietnym stanie!

Zadbana
No i te wydechy

Super fura
Pare razy Cię widziałem

nawet na podnośniku świetnie wygląda
nówka

Dzięki Santino, staram się jak mogę by wszytskow niej było tip top. Zawsze jak jestem w serwisie i auto jest na podnośniku to sam doszukuję się niedociągnięć, elementów do wymiany i robie sobie listę rzeczy do zrobienia, gdzie nawet mechanicy nic nie widzą, to się powinno leczyć...

Często można mnie spotkać krecącęgo się po Katowicach
Pozdrawiam sąsiada

hehe, ostatnio to samo stwierdziłem, że nawet na podnośniku dobrze się prezentuje

Pacz a ja jeszcze tego nie wymieniałem
Niech tylko przyjdzie czas wymiany oleju

Oleg_BMW, a udało im się podejść do tego zaworka z kluczem dynamometrycznym? Rozpórkę dokręcili za pomocą kątomierza czy na oko?

Pacze i nie wierze
A tak poważnie, to sprawdź to u siebie, mała pierdoła, a potrafi trochę podnieść ciśnienie i ładnie usyfić blok i skrzynię. Ja stwierdziłem, że wymienię to tak czy siak, nawet jakby się stamtąd nie pociło (bo prędzej czy później zacznie). Te o-ringi są z jakiegoś badziewnego materiału zrobione.

Nie, do zaworka nie podeszli dynamometrycznym, tylko "dobrze" dokręcili. Rozpórkę kazałem dokręcić dynamometrycznym - 59Nm, kąt 90.

U mnie się nie poci ale wolał bym,żeby tak zostało więc wymienię profilaktycznie.

Cieniasy, ja dałem radę leżąc pod samochodem na kobyłkach

Ale zrobili to kątomierzem, czy na oko? Przykład kątomierza:

No faktycznie się nie popisali, skoro Ty dałeś radę leżąc pod autem
Następny serwis robię u Ciebie


Chyba jakimś takimś czymś, ja w każdym razie bym tego użyć nie umiał i nie wiem jak to się tam obsługuje...

Kostek za dużo wymagasz. Z takimi pomysłami pewnie wygnali Cię już wszyscy mechanicy dlatego musisz sam naprawiać

Wydało się

A tak na serio, owszem niektórzy się denerwują. Jednak trzeba mieć ich głęboko gdzieś i wymagać żeby było zrobione dobrze. Wówczas samochód jeździ i nie ma z nim problemu. A apropo dokręcania konkretnym momentem. --==Mały==--, ty raczej sam kół nie zmieniasz tylko jeździsz do wulkanizatora, ja z drugiej strony koła zmieniam bardzo często i jak mi dokręcą "dobrze" bo "mają klucz dynamometryczny w rękach" to za cholerę nie mogę odkręcić, muszę szukać przedłużek, stawać na kluczu itd. Jak jest dokręcone odpowiednim momentem to się odkręca łatwo i przyjemnie.

Hahaha dobre. We wszystkich serwisach BMW mają zdjęcie kostka z podpisem tych klientów nie obsługujemy

Oj często czuję to niezadowolenie mechaników jak nad nimi stoję i patrzę im na ręce
Niesety doświadczenie uczy, że tak trzeba robić jeżeli chce się mieć wszystko w aucie porządnie zrobione...

Hehe Kostek ja to potrafię pół auta rozebrać w garażu nie tylko koła zdjąć.
Koła dokręcam zawsze mocniej ze względu na dystanse na wszelki wypadek.

--==Mały==--, nie mówiłem że nie potrafisz, tylko że nie masz potrzeby, a to dwie inne rzeczy Gdybym użytkował auto jak ty to nie wiem po co miałbym się męczyć i sam koła zmieniać

Według TISu powinno się dokręcać 120-130Nm. Ja dokręcam najwyższą wartością. Delikatnie nie jeżdżę i z dystansami nie ma problemu

Mój ojciec nie ma czasu stać nad mechanikiem w warsztacie i zawsze motor zostawiał, a potem odbierał. Ostatnio stał nad mechanikiem podczas dużego przeglądu i o dziwo motocykl zaczął lepiej jeździć

takie prezenty to ja lubię