M-ej napisał(a):
Według mojej oceny na podstawie zdjęć:
Lakier na tych dokładniejszych fotkach ma zbyt mocny efekt tak zwanej skórki pomarańczy. To normalka ,że auto z tego roku było malowane ale nie sądze by pasjonat pozostawił to tak.
Zgadzam sie, auto bylo lakierowane i jest pozostawionych kilka miejsc takich ktore mozna by bylo lepiej zrobic. Dlaczego poprzedni wlasciciel tego nie zrobil to nie wiem, Mozna domniewac ze poziom angielskich lakiernikow jest niski
M-ej napisał(a):
Halogeny - nie jest to wersja Winkelhock. Nie wiadomo czy je skradziono czy zbiły się od kamieni. Nie jest to drogi wydatek, mimo tego ich tam niema.
Zgadzam sie, sam nie znam powodu ich braku. U mnie nawet leza takie halogeny w super stanie a i tak ich nie montuje, bo po co ? Auto i tak dlugi czas stoi. Brak halogenow to rzecz pomijalnie mala w obliczy stanu mechanicznego i blacharskiego tego auta.
M-ej napisał(a):
Dziwi mnie także sprawa, skoro była kilkukrotnie wystawiana w ogłoszeniu i cena niska to czemu nikt z miejscowych miłośników jej nie pobrał. Niech ktoś wystawi z ciekawości jakąś emke w niskiej cenie i kiepskim opisem. Gwarantuje ,że w ciągu 15 minut będziecie mieli już pierwsze telefony o auto.
Nie wiem skad to sie wzielo i faktycznie troche to dziwne. Wiem tylko ze rynek UK jest specyficzny. Anglicy nie szanuja tak aut jak niektorzy z Nas. Dla wiekszosci z nich to auto to stary gruchot ktorego wartosc nie przekracza nawet sumy ubezpieczenia i przegladu ktore trzeba oplacic co rok. Oni mysla chyba innymi kategoriami, dla niego dolozyc jedna wyplate czy dwie i kupic M5 E39 to nie problem... a prawdziwych pasjonatow E34 pewnie juz tam jest malo.
Opowiem Ci jedna historie:
Tuz po moim zakupie mialem na to auto kupca, jak jeszcze bylo w UK - za 1000 funtow wiecej. Zadam wiec pytanie, dlaczego ten ktos nie kupil tego auta z aukcji? Bo najzwyczajniej na auckji nie bylo widac ze jest ono takie fajne
. Nie sprzedalem bo pewnie po roku znudziloby sie nowemu wlascicielowi. Wyslalem mu za to linka do auta w podobne cenie (moja cena + 1000 funtow) ktore w mojej opinii bylo godne obejrzenia. Koles nie chcial go nawet ogladac. Jak to wytlumaczysz?
Nie mam pojecia dlaczego nikt z miejscowych jej nie kupil. Mogl ja kupic tez jakis polak. Sam kolega Dino (ktory pomagal przy zakupie) plul sobie w brode ze sie na nia wczesniej nie zdecydowal. Dziadkowi (poprzedniemu wlascielowi, bo tak go pieszczotliwie nazywam) braklo troche marketingu i obrotnosci w dziedzinie internetu. Takie moje zdanie. Jaka jest Twoja teoria ?
M-ej napisał(a):
Reszte dopisze jak się wyśpię
Możecie mnie linczować.
Czekam na reszte, a linczowac nie ma za co. Konstruktywna dyskusja na poziomie jest w cenie
M-ej napisał(a):
Zakup bardzo dobry jeśli chodzi o części. Natomiast przekładka zdecydowanie nie.
Jesli mowa byla o checi zrobienia przekladki to na pewno nie z moich ust. Tak jak napisalem poki co nie wiem co z tym autem zrobie... w kazdym razie cena czesci na pewno pokryje koszt zakupu.
M-ej napisał(a):
ps. jak będziesz już rozbierał to daj na pw. cynk bo zainteresowany jestem pokrywą zaworów.
Jesli szukasz to kup tutaj
http://allegro.pl/bmw-e34-m5-3-8-b38-po ... 58597.htmlPozdrawiam i zycze milego snu
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
, no ale co Ci w polsce po RHD 
. Plus jedynie będze taki że czarnula i niebieska na tym sporo skorzystają 
Na żylety!!!???? 
