BMW Sport

maaaad, Jedna z niewielu firm która lubi dłubać wolnossące silniki BMW, stąd moje zapytanie. Mam nadzieję, że podzielisz się wynikami.

jiGsaw, nie, za słaby motor, a przeciąganie na sprzęgle nic nie daje.
Best z drugiego biegu to 5.2s (odcina przy 101,7km/h), z pierwszego 4.5s, ale właśnie krótki pierwszy bieg przeszkadza w uzyskaniu lepszych wyników.

dober1910, niestety nie posiadam konta na FB ani Syndykacie.

Przyszła zima, więc gwint po 5mm w górę (zmieniłem tylne oponki z 265/35 na 255/40 i trochę balon sie zrobił), nawet wygodniej zaczęło się jeździć, może B14 zostanie na przyszły sezon

No i auto na sprzedaż, ciekawe czemu

E tam, kierownik w M5 zaspał chyba, Ty byś ogarnął ;> Wiadomo, że launch control itp. ale chyba do zrobienia jest ten golf przez M5 E39?

Gofry w 4łapie czy a3, z miejsca robią taki przeciąg że nie dziwi wynik.

To fakt, aczkolwiek jak jechałem z S3 na 410km zrobionym, to z miejsca mi odskoczył, ale na max 3/4 długości samochodu, gdzie na końcu to ja już byłem delikatnie z przodu... Więc wydaje mi się, że owszem, będzie z przodu, ale nie aż tak jak na filmiku.

Manual możliwe, że tak, DSG robi 13.2-13.3 na 1/4 - ciężko serią by było go dogonić.
Bym siebie tak nie przeceniał, choć nie zapomnę jak Dzikusa M5 w Toruniu na zlocie bmw-sport pojechałem 0.5s lepiej
Możliwe, że kierowca nie wprawiony, a auto kilka ps zgubiło (jak to ma w zwyczaju) i taki mamy efekt, zresztą co tu dużo pisać...

...mój pierwszy start to tez 14.5s

Lincoln, pamiętajmy - trening czyni mistrza

Po sofcie i itp jak ma chociaż te 400+ to tak. Seria... Hueh dupy nie urywa jakoś strasznie.

A w dodatku, stan nawierzchni az tak bardzo nie wpływa na start czy późniejszą trakcje. Nie trzeba mieć 400 kunia, żeby przy przepinkach gubic mocno trakcje. Takim m5 to oprócz umiejętności, to i trzeba czasem w warunki się wstrzelic aby powalczyć. Piszę to z lekkim bólem dupy, bo takim gofrem gti czy R, generalnie ma się wyrabane czy asfalt ok, czy opona dogrzana, procedura i wio...
A ja znajac okoliczne asfalty, muszę kombinować, ruszać z 2500, czy 3500.. Czy odpuścić bo na 3 jeszcze będzie miotac...

To ile masz koni?

Ile to jedno ale może to wyjątkowe tłuste rumaki

niestety, jeśli chodzi o osiągi to taki nowy Golf z miejsca robi bardzo dobrą robotę i na światłach może zawstydzić nie jedno RWD.
M5 E39 mimo wielu zalet to z takim golfem 7.5R na akrapie to moze przy rolce od 200km/h coś podziała, bo z miejsca to nawet na 1000m M5 niedogoni smutne ale takie czasy.

Mam na myśli tylko to ze nawierzchnia ma ogromne znaczenie, i w takim golfie w zasadzie zawsze rusza tak samo.
W oskach tak kolorowo nie jest.
Kto nie wierzy zapraszam do Szczecina, ulica mieszka skrzyzowanie z wierzbowa. W moim kompakcie po przepince na 2 brak przyczepnosci ze dupa rzuca. Jak jest po deszczu czy pada, na 3 z gazu mieli. Na krematorium natomiast rusza się naprawdę spoko, mogę podesłać filmik ze starcia z 330d e90, Opona nowe rainsporty. W m5, odczuwalna jakosc nawierzchni napewno jeszcze bardziej.
I dlatego e39 m5 w walce z wieswagenem to duza trudność. Tylko to mam na myśli. Nie sryliard koni w kompakcie

Zawsze można z rolki próbować wtedy masa auta i trakcja idzie na drugi plan.

Na starcie ośka zawsze dostanie po dupie i nie ma co się oszukiwać ,to w jakim stopniu zależy od mocy samochodów , kierowcy i nawierzchni...Nic się na to nie poradzi Nowe vagi serio fajne latają po lekkich modach te golfy czy S3 robią przeciąg szczególnie od 0 do tych 160/200 ,tylko czy chciałbym jeździć golfem?

Według mnie nie, ale ok.



Może warto zająć się zawieszeniem i oponami?

Nie wiem, generalnie ja uważam, że przy ~300 koniach AWD nie robi jakieś ogromnej roboty, ba nawet widziałem nie jedno srałdi 1.8t które przy takiej mocy i AWD nie mogło dobrze ruszyć bo brakowało pary. Golfik ma zaletę - skrzynia i tu ratuje sporo. Ale seria robi ~4,8 do setki, no prawdę mówiac to takie 135i jest baaardzo porownywalne. Ja nie mówię o wyścigu w deszczu, błocie czy po śniegu. Tylko o sytuacji tak jak na filmie powyżej - ćwiartka, super asfalcik i ogień. W 1:37 BMW jest daleko z tyłu gdzie z ujęcia na starcie nie ma aż takiej różnicy. Ścigałem się z paroma AWD w tym sezonie typu 435xi, golf 7.5r, s4 i jak dla mnie największą różnicę można wyłapać na pierwszych metrach a nie w połowie wyścigu.

Na podstawie mojej S3 AWD robiło sporą robotę, moc 345, ale to tylko jedynka w zasadzie, sam wystrzał z miejsca. To dużo i mało. No ale jednak do setki czy na ćwiartkę ma znaczenie decydujące często.

W Nowym 2019 Roku Wszystkim Automaniakom Życzę taniego paliwa, więcej mocy, życiowych rekordów i jeszcze więcej uśmiechu z każdego pokonanego kilometra

Co do przyczepności, tak czuć gdzie asfalt jest przyczepny, a gdzie "śliski", czasem na wyjściu z krzyżówki koła nie mielą nawet na 2b, a na innym lecisz bokiem z trzeciego. Lubię też to myszkowanie tyłu w poszukiwaniu trakcji.

Dużo robi procedura startu w nowych wozach zwłaszcza w automacie.
W tym wyścigu jest jeszcze jedna rzecz - tylne opony to semislick Michelina SportCup2 które miałem i bez rozgrzania to plastik jest taki, że na 1/4 to się z Krzysztofa compaktem męczyłem który robił 14s...
Znam też Audi A4 1.8t 500ps, które jak przy starcie złapie zbyt dobrą trakcję to "zdycha" i wypada z boosta, a jak z odcinki rusza to sprzęgło zostawia.

Tutaj jeden z moich małych rekordów, hamowanie na obecnym zestawie, ale tył nadal za słabo sobie radzi i trzeba coś wykombinować (balans się wykrzaczył między przodem a tyłem)

Początki zimy na Pomorzu, ale M5 gotowe do jazdy w każdych warunkach



W razie co zostaje jeszcze jedno V8 do ciężkich zadań

Początki? u nas na południu to już w niektórych miejscach o kataklizm podchodzi fajna nawet ta felga, lubię takie szprychowane