BMW Sport

valdorane, nie dopisałem że chodzi mi o tą z v8 pod maską mówiąc o alternatywie to oczywiście że jeśli ma być fun z jazdy to najsilniejszą wersje trzeba rozważać

NANOCSmilosz, tu na pewno zamknie się w przedziale 55 tyś.

Kolego ten egzemplarz, który wrzuciłeś to straszny strucel, allegrowy wyjadacz, weź nr. vin, kilka razy ten samochód się przewijał na różnych forach i nigdy nic dobrego o nim nie pisali..

Tak jak pisał Elliot- rozglądnij się za ładnym e39 540i, wrzuć szperę i będziesz miał namiastkę m5, ale baaaardzo fajną namiastkę i bądź co bądź też rarytas, bo nie ma dużo 540tek z manualem.. Jak kupisz w m-pakiecie, to założysz koła od m5 i micha będzie się cieszyła na sam widok

540i jest szybkie, pieknie brzmi wraz z M-pakietem wygląda świetnie, można je pomodzić, ale nie będzie to M5 oraz przez wielu forumowiczów i nie tylko, jest to auto do jazdy na codzień...

Jeśli robisz tylko 3-4 tysiace km rocznie, stać Cię na utrzymanie M5, jesteś cierpliwy w poszukiwaniu zadbanego egzemplarza to nie bierz nic innego pod uwagę jak coś ze stajnie M, w tym wypadku M5.

Uważam tak samo.
Jeśli na codzień to mógłbyś ewentualnie pomyśleć o 540i ale na weekedny możesz śmiało kupować M5.
Budżet masz wcale nie taki zły, jeśli Ci się nie spieszy i poszukasz dobrze to bez problemu kupisz coś fajnego.

Eliot pisał o m5 za 36k które było w odpowiednim stanie, czyli jak się chce to można.
Niema co rezygnować z marzeń

Jestem pewny, że szybko zrewidujesz swoje założenia odnośnie pokonywania 3-4 tys km/rok. Mając m5 w garażu, nie sposób jest nim robić tylko 300 kilometrów miesięcznie. Chyba, że jesteś wzrokowym onanistą i wystarczy samo patrzenie

Macie dużo racji - posiadanie Mki to spełnienie moich marzeń i sam biję się z myślami....... Nie wiem, może muszę trochę ochłonąć, bo ostatnio ciągle myślę o tym aucie i trochę nakręcam się sam na jego zakup, a to nie jest zdrowe podejście do tematu

Jeśli chodzi o przebieg to nie byłby on większy - mając służbowe auta do dyspozycji nie jeździłbym BMW na co dzień, a zimą prawdopodobnie nie jeździłbym M5 w ogóle.

Tak przy okazji zapytam - są tutaj osoby, które użytkują swoje Mki na co dzień?

///M kupuje się emocjami i sercem, a nie rozumem

Kupuj kolego i sie wcale nie zastanawiaj. Jak Cie nie bedzie stac na utrzymanie to ja sprzedaz za rok, a tak bedziesz sie bil z myslami i zalowal ze nie sprobowales

Panowie, w ten sposób wcale nie pomagacie......

Arkadiusz, pisz do małego , zdaje się że on korzystał codziennie ze swojej M3 , ale troche po kieszeni walnęło bo ceny benzyny nie rozpieszczają , a ze względu na trasy jakie robi zdecydował się na pierwszego diesla w życiu ale widać że brakuje mu eMki

Arkadiusz pisał Ci juz kolega



ale z drugiej strony utrzymanie ///M to duzo wyższe koszty niz cywilnego auta bo do ///M części kosztują x razy więcej niz do normalnego,
ja mam ///M a jezdza rzadko bo zwyczajnie mi ją szkoda tłuc po polskich dziurawych drogach.. średnio w sezonie robię nią 2tys km.. i jeżdżę praktycznie tylko w słoneczne weekendy
nie wiem czy bym sie zdecydował na codziennie użytkowanie ///M,

Chłopaku , nawet się nie zastanawiaj tylko realizuj swoje marzenia !! Same się nie spełnią ... Niecały rok temu byłem w podobnej sytuacji , kupiłem swój pierwszy samochód. Ciągle się zastanawiałem czy to ma być 530i , czy 540i , aż w końcu sobie powiedziałem - walić to , ma być ///M5 , no i tak się stało , kupiłem emkę i jestem zadowolony , w niczym innym się nie widzę teraz , dla mnie inne auta nie idą , brak mocy , a tutaj mam wszystko czego potrzebuję. ///M5 jest do jazdy codziennej , w zimie tylko czeka w garażu ,a tak ogień , koszty eksploatacji nie przerażają wcale , pod warunkiem , że kupisz coś konkretnego. Jedynie musisz się pogodzić ze spalaniem , u mnie to średnio 22-24/100 , ale to jest cena z którą muszę żyć , tak więc nie bierz żadnej 540i czy Alpiny , bo to nie ///M i nigdy ///M nie dorówna !!

TheAnimal, tylko że Ty brałeś od Cobiego czyli pewniaka miałeś a Arek nie ma tyle szczęścia co Ty No chyba że uda mu się trafić od kogoś kto dbał o auto

Skoro Cobiemu się udało to i Arkowi się uda

Jestes widze jak dobry duszek w tym temacie, ale dajmy się tez wypowiedziec uzytkownikom serii //M

Ja jezdze M5 na codzien, oprocz śnieżnych dni - nie chce ,zeby M5 była cała upaprana w soli drogowej, albo zeby mi jakis mistrz kierownicy w SKodzie zaparkował w bagażniku, jak wczoraj na Bukowskiej przy stacji BP kierownik SKody przypieprzył w znak drogowy ( pozdrawiam), gdyż padał śnieg.

Frank, hehe ok ok zrozumiałem

Arkadiusz jeżeli masz auto służbowe i to ma być typowo weekendowa zabawka dająca radość z jazdy nie myśl nawet o żadnym 540i bo to dupowóz zwykły nie taka jego rola.
Bierz ///M przy tych przebiegach nie masz się czego obawiać kup zadbane auto a spokojnie utrzymasz go w dobrej kondycji za nie duże pieniądze.
Jeżeli byś planował jeździć M5 na co dzień wtedy można dywagować czy poradzisz sobie z utrzymaniem tego auta ale przy takiej eksploatacji hobbystycznej nie masz się czego obawiać to nie jest Lambo wszystko droższe kupisz bez problemu w używce a z eksploatacją bez problemu sobie poradzisz bo tam tragedii nie ma.
M5 nie miałem ale M3 użytkowałem przez kilka lat z przerwami jako codzienne auto i nie było z tym problemów. Części są ok 3x droższe niż do zwykłych wersji ale użytkując z głową tragedii wcale nie było za to radość z jazdy i samego posiadania kultowego auta ogromna.

Pewnie, że tak ja użytkuje M ale pakiet

Na temat tego wątku wypowiem się tak:
Jeśli zależy Ci na touringu to 540i jest dobrą alternatywą.
Jeśli ma to być sedan to tylko M5.

Chłopaki, naprawdę potraficie doradzić i nieźle argumentujecie jedyny słuszny wybór.......
Ja wiem - naprawdę dobrze to wiem - że M5 dałoby mi tyle radochy że przyćmiłoby to wszelkie ewentualne kłopoty po zakupie. Ten wóz jeszcze 5 lat temu był dla mnie zupełnie nieosiągalny. Pamiętam jak śliniłem się oglądając jakieś artykuły w gazetach albo programy w telewizji, w których przedstawiano ten model. Z wypiekami na twarzy chłonąłem wszystko, co dotyczyło tego auta...... Potem dane mi było usiąść za kółkiem, zasmakować prowadzenia tego wozu no i wiem, że jest to idealne połączenie cech praktycznych z czystym sportem. Idealny samochód dla mnie.

A może ktoś z Was planuje sprzedawać swoją Mkę?

No to już masz większe doświadczenie w tej materii niż część osób wypowiadająca się w temacie.