BMW Sport

Tak sobie myślę, że po blisko 3,5 roku użytkowania obecnej 335i przydałaby się jakaś zmiana.
Po aucie z takim silnikiem nie wyobrażam sobie przesiadki na nic innego jak tylko ///M.
I teraz mam spory dylemat - M3 e92 czy M6 e63.
Oba auta mają swoje plusy i minusy:

///M 3
+ ładniejsza
+ nowocześniejsza
+ tańsza w utrzymaniu
- wolniejsza, w sumie to nie wiele szybsza od 335i po chipie
- droższa w zakupie (DKG)

///M6
+ szybka
+ komfortowa (tak mi się wydaje bo nie jeździłem )
+ tańsza w zakupie
- droższa w utrzymaniu
- brzydsza od e92

Najbardziej w M6 obawiam się poważnych awarii - obrócona panewka z tego co czytałem to nie rzadkość. Mało kto ma pojęcie o tych silnikach, więc zamiast remontować, trzeba kupić "nowy" z allegro za 30 k i modlić się, że tym razem będę miał szczęście i auto pojeździ
O M3 nie słyszałem takich kwiatków. Wydaje się być trwałym, dopracowanym autem.

Może ktoś miał podobny dylemat jak ja? Z chęcią zapoznam się z innymi opiniami na temat tych obu aut

Napisz jeszcze dzieki komu masz te dylematy

Sam wiesz jak jest u mnie, jakbym sprzedal 335i to bez namyslu bral bym M6 jeszcze tego samego dnia...

Zakladajac ze za M3 DKG zaplacisz 170-180 tysiecy a za M6 zaplacisz 130 to masz 40-50 tys w bonusie na uzytkowanie M6.

Zapomniales takze napisac ze 335i nie jest Twoim daily carem, jezdzisz nim bardzo male przebiegi.

Gdybys jezdzil 335i tak jak ja to bez zastanawiania polecal bym Ci M3 bo to chociaz nieco wyzsza polka cenowa w utrzymaniu niz 335i to wciaz jednak "rozsadna".

Ale przyszle ///M to byl by twoj samochod "na kille i weekendy" w takiej sytuacji po prostu nie widze dla Ciebie innego autka niz M6, fakt, jest troche brzydsze od E92///M ale... zapierdziela - a o to chodzi.

Tu musial bys dolozyc 80 tys do ///M3 aby miec moze 0,5 s lepsze osiagi do 200... lepsze hamulce i bardziej stabilne autko na zakretach (z czego nie korzystasz) czy to jest warte 80 tys? Odpowiedz sobie realnie.

Awarie? kazde autko sie psuje... nie wiem jak Tobie ale mnie wszscy tez odstraszali przed zakupem 335i, ze drogie w utrzymani, ze pada to tamto a sam wiesz jak jest.... nie pada nic (przynajmniej mi;P)

Takze z mojej strony masz glos na M6, inne autko, inne wnetrze, inny wymiar osiagow (porownywalne z autami typu lamborghini) a wyglada w sumie nie tak zle... pamietaj ze M6 to nie zwykla seria 6....

Idz przejedz sie M6 a kupuisz ja w przeciagu miesiaca, takie autka kupuje sie sercem, nie rozumem..


Wiem, moja wypowiedz standardowo pomieszala Ci bardziej w mozgu.

Ale cokolwiek nie kupisz trzymam kciuki abys byl zadowolony !

Za M6 napewno przemawia V10,natomiast M3 E92 jest przynajmniej z wygladu troszke nowoczesniejsze.Osiagi inna liga M6 miazdzy M3.Osobiscie dla siebie wybralbym M3 e92,aczkolwiek ty juz miales silna E92 co prawda nie M3,ale jednak-na twoim miejscu poszedlbym w M5/6 Ps zauwazylem na forum ze ostatnio zrobil sie tu wyscig zbrojen

przesiadka na m3 będzie bez sensu, bo nie zyskasz zbytnio na osiągach. M6 jest dla Ciebie, niemniej jednak ja bym brał m3 e92 w manualu za m6 przemawia też cena zakupu. Skoro mało jeździsz to wielkich różnic nie odczujesz między eksploatacją m6 czy m3

Ja tez obstawiał bym M6

Jeżeli był by to twój daily driver to tylko M3 ze względu na spalanie,koszty utrzymania i awaryjność V10.
Jeżeli używasz auta do zabawy i nie jest to auto jeżdżące codziennie zdecydowanie bierz M6 bo masakruje osiągami a spalanie nie jest takie ważne w tym wypadku (ok 25L/100KM to już bardzo dużo w aucie codziennym)
Nie jest tak,że kupno M3 nie ma sensu po mocny 335i zwłaszcza jako auto weekendowe bo M3 to całkiem inna liga i frajda z jazdy jednak M6 zabija osiągami i tu bez dwóch zdań wygrywa.
Zdarzają się awarię ale drugi dobry silnik da się kupić już za 20tyś a ze swojego odzyskasz przynajmniej połowę tej kwoty ze sprzedaży sprawnych części a czasem i 3/4 się zwróci.

Dzięki Panowie za podpowiedzi, widzę że M6 wygrywa. Macie racje, za M6 przemawia silnik V10, który jest niestety również największą jego bolączką.


Wiadomo, dzięki... gdyby nie Twoje gadki nawet za M6 bym się nie rozglądał, tylko kupił M3 i po problemie.

Zapomniałem napisać o przebiegu, dużo nie jeżdżę bo mam firmówkę, ale ok 15 tys km rocznie mi wychodzi. Nie wiem czy to na M6 nie za dużo?


A tego nie wiedziałem, myślałem że jak się silnik popsuje to wszystko idzie na żyletki

Wiem, że sprzęgło w M6 wytrzymuje ok 60 tys, czyli albo wymienię je raz albo wcale.
Jak jest z korzystaniem z funkcji LC w obu przypadkach? Z tego co słyszałem, w M6 wystartuje się tak 5-6 razy i sprzęgło do wymiany a czy tak samo jest w M3? W sumie chciałbym z LC skorzystać więcej niż raz w roku, bo chyba po to to zrobili ?!

M3 wytrzymuje o wiele więcej tam można tego używać i nie ma jakiś wielkich problemów w M5 i M6 niestety kilka startów i sprzęgło spalone.

Podobają mi się teksty "Ja bym brał M3, ale bierz M6"

Chociaż ja w sumie napisałbym podobnie

Ceny M3 troche juz schodzą w dół, myślę że dałoby rade i coś mniej więcej w okolicach M6 kupić. A ogólnie trzeba sie oboma autami przejechać, posiedzieć, zobaczyć co nam bardziej pasi, jak sie czujemy, ze skrzynią sie zapoznać hehehe
Nie wiem jak M3, ale M6 jest zajawkowe

Nie wiem co sie tak uczepieliscie wygladu m6. Przeciez m3 wyglada bardziej pospolicie na drodze, z racji duzej ilosci cywilnych trojek E92, dodatkowo w srodku wyglada tez jak normalna trojka.
m6- nieoklepane nadwozie, napompowane, agresywne. Nawet nie ma co poprawiac w wygladzie tego auta. Ewentualnie mozna sobie zamontowac lampy poliftowe
Ogladalem ostatnio ceny to za dobrze utrzymanego polifta m6 z malym przebiegiem to ceny sa tak +-200tys na zlotowki + akcyza

Mi sie wyglad m6 podoba, ale Michalowi (335i) bardziej podoba Sie M3 E92, sa gusta i gusciki ...
Ja tak jak napisalem, ja bral bym M6, tylko przedliftowe po polift zabija cena ale fakt - jest ciut ladniejsze.

Takze, ciesze sie Michal ze cale forum doradza Ci to samo co ja:P
I po co zadawales te pytanie? hehe teraz bedziesz mial jeszcze wiekszy metlik w glowe

M6 ma piękne wnętrza w porównaniu do zwykłych wersji e63.
Zewnętrznie m-pakiet też robi całkiem inne wrażenie ale mimo wszystko e92 wygląda młodziej i to trzeba przyznać. Fajne w M3 jest zmienione nadwozie poszerzone + garb na masce M6 ma zwykłe takie same jak każda E63.
Co do poliftu są gusta i guściki ale dla mnie tylne lampy polifcie są tragiczne w E63.

o tym też pomyślałem, co prawda kiedyś seria 6 mi się nie podobała, ale z czasem to się zmieniło. 6 na pewno bardziej przyciąga wzrok, aczkolwiek niektórzy uważają to za minus

tak rzeczywiscie poliftowe tylnie lampy sa tragiczne

Pokazałeś zdjęcia świecących lamp jak dla mnie przedlift dużo lepiej wygląda polift jakoś chińsko:

Mi się bardziej podoba polift, gdyż dzięki dodatkowej stopce ten tył nie wygląda na taki ciężki.
A co ze zmianami mechanicznymi? Wiązały się jakieś z liftingiem czy nie?

Boogie, miałeś jakieś problemy z odbyciem jazdy próbnej? Bo co innego samemu kierować autem a co innego być przewiezionym.
co miałeś na myśli?

A masz racje apropos zwykłego wyglądu w środku e92 i pospolitości, ale wygląd M6 można nazwać kontrowersyjnym, dlatego zdania są podzielone M6 robi wrażenie bo jest tego mało na ulicach.

No to racja, zauważyłem nawet jak mocno głowami kręcą właściciele nowiutkich beemek, jak M6 jedzie



tego akurat nie ogarniam, za stary może już jestem, dla mnie oba te auta mają na sobie ślad bunglowskiego ukąszenia, i w obu jeszcze nie ogarniam niektórych linii


Raczej nie za bardzo, zmiany były dokonywane cały czas w mechanice, podczas produkcji, nawięcej w 2005roku, potem już nie za bardzo, zmiany we wnętrzu, ale też bardzo niewielkie.... no może ostatni rok produckji zmienił idrive, ale tak to nie było takich rewolucji we wnętrzu jak np w e39 M5


Ja nie miałem, trzeba byc po prostu konkretnych człowiekiem jeździłem ile chciałem,
nawet jednen mafiozo ze Śląska w ogóle nie powzolił mi być przewiezionym, tylko od razu dał mi kluczyki i wio...


to, że to smg, nie automat, i ta skrzynia jest bardzo specyficzna, zwłaszcza w mieście potrafi mocno irytować, średnio sie do miasta nadając, o czym pisałem wcześniej cytując, z czego sie nabijał jeden mądrala heheh
Ogólnie jest to wszytsko jak playstation, ale bardzo mocno zajawkowe i wciągające, kiedy moge to sobie jeżdże


w końcu to M, i musi coś robić w tej materii hehehe

wcale nie bo trzecie zdjecie to lampa wylaczona. Za to ty dales lampe przedlift wlaczona

no, a wiekszosc nowych bemek to diesle w em-paket.
Jak bedzie cieplo to sprobuj na trasie minac kogos na wysokich obrotach i bedzie mial uchylona szybe. Mina bezcenna we wstecznym lusterku




nowy idrive wszedl na jesieni 2008 i trwal do konca lipca 2010r. W tych po jesieni 2008r sa okropne lusterka(wedlug nowych regulacji unijnych), juz nie takie ladne jak wczesniej

racja, ta skrzynie trzeba wyprobowac jak ktos nie mial z nia nigdy do czynienia, bo to nie chodzi jak automat, wiec mozna sie rozczarowac jesli ktos oczekiwal plynnosci automatu. Oczywiscie na spokojnej jezdzie da sie jechac tak zeby zmienial biegi prawie niezauwazalnie, ale tym autem ciezko tak jechac bo za bardzo prowokuje samym soba. Czlowiek chce czuc obroty i jak zapinaja sie biegi. Lubie emki, bo potem czlowiek czuje sie jak w jakims amoku

mozna i takiego frozen grey i przednia maska z pakietu competition


mnie linia auta sie podoba