BMW Sport

Gdzie twierdziłem że elementy zawieszenia są zamienne albo że pełny bak waży 100kg ?



Aha... czyli wszystkie programy motoryzacyjne, gazety, testy czy też nagrody Engine fo the Year itp. itd. to jedna wielka ściema bo tam każdy wybiera pod swoje upodobania ? Dobrze wiedzieć.



No bo nie oferuje jakegoś strasznego przeskoku technologicznego po E36 o którym tutaj niektórzy piszą. Przód wyjeżdża bardziej niż w E36 i podczas tego poślizgu naprawdę nie czuć żeby DSC zbytnio pomagało.



Nie jeżdżę parchami więc nie powiem Ci jak się wpada za szybko na rondo na wyjebanym zawiasie, o tym musisz pogadać z jakimś Sebixami. Ja miałem równocześnie E36 328i i E46 325iA. Jedna i druga w idealnym stanie jakiego ze świecą szukać można na polskim rynku.

Rozmowa z wami Panowie jest ten wywiad Jordana i wy robicie za kobietę....

Odwracasz troche teraz kota ogonem, ale spoko. Porownywałeś pod wzgledem doznań e46 do golfa, a później piszesz że przecież nie ma między e36/e46 wielkiej różnicy. Tylko ta straszna podsterowność.

i Vice versa. Kazdy ma swoje banie, niech tak pozostanie .

Proszę Cie Tomasz... postaw E36 m3 obok e46 m3... auta wygldaja jakby były wręcz z innej polki. Co do wyjeżdżania przodem prowdzenia itd. to tez najlepiej porownac ich czasy z torów. Nie oszukujmy się, ze e46 nie jest tym czym miało być e36.

Jednocześnie obiektywnie przyznam, ze to e36 było większym przełomem w swoim czasie jako całokształt, a buda w coupe nadal świetnie wyglada.

No i ? Postaw obok siebie blondynkę i brunetkę... wyglądają jak z innej bajki !

Rozumiem, ze masz swój gust, ja tylko stwierdzam obiektywnie, a tutaj jest jak napisałem zwłaszcza w topowym modelu m3. Tez miałem e36 no i było modelem przełomowym jak na swoje lata, ale dopiero e46 stało sie kompletnym samochodem gdzie poprawiono większość braków z e36.

Z tymi brakami to bym się nie rozpedzal chyba że mowa o rdzewiejacej budzie, wyrywaniu wózka, i silnikach pijanych olej (m54).... w e36 nie wiem jak trzeba dojechać m50/52 żeby tak piło olej jaj te m54...
Niezaprzeczalnie m3 e46 to piękne autko. Tak samo diesel m57 w porównaniu do tds -niebo a ziemia

No bardzo obiektywnie zestawiłeś Tak samo E36 M3 wypadnie pod względem design`u jak je zestawisz z E30 M3. Zauważyłeś ten drobny fakt że E36 M3 nie różni się z zewnątrz niczym od E36 316i w M Pakiecie ? Wydaje mi się że gdzies Ci umknął ten drobny fakt.

Mi umknęło czy wcześniej Tobie? Bo wlasnie glownie o to się rozchodzi... a E30 M3 zostaw w spokoju, bo różniło się od cywilnej wersji jeszcze bardziej niż w przypadku M3 E46.


Grabolek - im nowsze modele tym więcej bolączek i niższa trwałość. Te braki to wlasnie bardziej miałem na myśli kompletność m3, wyposażenie, komfort, bezpieczeństwo. E46 nadal spełnia obecne standardy, E36 już od dawna nie.

Tobie.

Bez jaj, xenon, kurtyny i nawigacja to jedyna różnica w wyposażeniu między E36 a E46. Komfort praktycznie bez zmian. Jedynie bezpieczeństwo się poprawiło.

xenon, kurtyny, bezpieczeństwo, w sumie nic

Jaką ludzie mają percepcję inną. W komforcie jazdy między E46 a E36 dla mnie była przepaść.

No nie wlasnie. Po prostu m3 e36 to kupsko-niedorób na tle innych m3.

ale w ogóle o czym tu sracie pod siebie przecież e36 dzis to relikt ładnie wygląda w coupe na fajnej feldze na zlocie ale na co dzień to już kupsko i tyle.

Szczerze to e32 sie lepiej na co dzień nadaje bo jest wozem o niebo bardziej "kompletnym" i lepszym choć o nim nie można też już powiedzieć, że to fajne dobre daily.

E38 już tak to super daily e46 tez całkiem jeszcze nie odstaje ale gdzie tu e36????

a sorry ale xenon czy kurtyny oraz nawigacja to spory postęp

a co do różnicy w prowadzeniu wozu z pełnym i pustym zbiornikiem to ja tam zbytnio różnicy nie zauważam no ale kierowca rajdowy to ze mnie nie jest choć z drugiej strony jak auto mi waży 2 tony to różnica 100kg to 5% masy auta ...........

Jak ktoś nie lubi e46 to zarzuca zaraz hasłem "chlejace olej m54". Ktore tak naprawdę przy odpowiednim obchodzeniu bierze ilości nir mające zadnego znaczenia. A jak ktos jest leniwcem to kupuje m52tu, mój tub28 przez 3 lata i 25kkm nie wziął grama.
Tak samo z tym rdzewieniem. Bo progi i podłoga w e36 to sie trzymała latami zgadzam sie z mocowaniami wózka ale to w mocnych r6. W e36 też potrafiły rwać.

Jakbym chciał szukać dziury to znajde pare slabych pkt e36, bym np żeliwne m50b20 które nie jedzie, a wciąga paliwo jak lzejsze m52tub25 albo i wiecej. Kwzda fura ma swoje słabsze punkty. Akurat e46 wiecej dobrego zyskało, nizeli straciło. A robi sie z niej czarną owce, bo przecież jest mityczne e36, klekajcie narody

Wracajac do dyskusji e46 vs e36 to ostatnio zwazylem swojego turasa i wazyl 1620kg, sprawdzilem tez rozklad mas i jest 49/51(tyl) ale mam zbiornik lpg ktory byl zatankowany ok 30kg + sam zbiornik z 15kg i pewnie turasy sa ciezsze z tylu.
Tak czy siak, rozklad mas w e46 o dziwo jest bardzo dobry.
Mialem 2 e36 i 2.8 wazylo cos kolo 1400kg a wiec 200kg roznicy, natomiast Mka wazyla ponad 1500kg a rozklad mas miala 50/50.

Reasumujac, E46 ma podobny rozklad mas jak E36 ale wszelkie udogodnienia, bezpieczenstwo i zmiana konstrukcji spowodowaly "przytycie" jej o 200kg i to powoduje, ze przy prawie identycznym zawiasie czuc jej ociezalosc na zakretach i gorsze przyspieszenie przy takich samych/podobnych silnikach.
Jesli chodzi o silniki to m54 na papierze wymiata, szczegolnie b30, ale w praktyce sprawia wiecej problemow jak m50 czy m52.

Porownujac tez te dwie do E30 to na pewno E30 jest kultowa i w niej czuc ta dusze starej motoryzacji, jest duzo lzejsza ale prowadzi sie bardziej nerwowo od e36.

Na tor bralbym E36, na ulice E46 a do garazu i niedzielne wypady E30

Dobre podsumowanie kolego
Nie ma się co srać, każda generacja ma mocne i słabe strony, a jak wiadomo z postępem czasu powinny być te auta modernizowane i takie się dzieje, porównywanie e36 vs e46 jest bez sensu wg mnie. Ja ładne e36 bym przygarnął, tak samo e46 ładne też bym przygarnął bo to ogólnie fajne auta, jak są w dobrym kolorze, pakiecie, feldze i wyposażeniu
Ogólnie do usrywania to chyba najlepszy i najbardziej wszechstronny jest compot e36, na które ostatnio nabieram chęci, szczególnie z silnikiem m42/44

1er jeszcze. Sytuacja z przedwczoraj, wlatuje do zaprzyjaźnione go motoryzacyjnego po parę bzdet. Znajomy" o zmieniłeś fure... na damską".

1er to taki compact troche, tez mialem kompota, jest sporo lzejszy od sedan/coupe, rozstaw osi ten sam wiec prowadzenie podobne chociaz gorszy rozklad mas.
Kompot na tor idealny wlasnie z racji mniejszej masy ale ja bym kupil obojetnie jaka wersje byleby tanio i zdrowa buda i zmienil silnik na m52b28.
Z czasem go troche ulepszyl uzyskujac okolo 200KM i wtedy by to zapitalo.

Kiedys swoja Emka po trasie ze znajomym jechalem on mial kompota z m54b30, musze przyznac ze niewiele odstawal od Mki przy wyprzedzaniach.

1er prowadzi się bardzo bardzo dobrze dziewczyny 1er na miasto wg mnie jest lepsze zwinniejsze niż e92, za to e92 lepsze na szybką autostradę.