BMW Sport

Czyli żeby sprawdzić każdy bezpiecznik to trzeba go wyjąć, następnie jeden kabelek przyłożyć do masy a drugi w miejsce bezpiecznika?? ok ale plus ma dotykać masy czy miejsca bezpiecznika??
Najwyżej zamknę się w aucie na 30 min ..wtedy elektryka już na pewno powinna wejść w stan uśpienia i jak będzie zamknięty samochód to dam rade to chyba sprawdzić.. i tak zrobię.

Dzięki kolego "Niegosz". Jeśli ktoś uważa że to jest zły sposób to niech podpowie jak inaczej da się to sprawdzić bo musi być jakaś metoda. Przecież jak bym to zlecił jakiemuś elektomechanikowi to jakoś to musi sprawdzić....więc jest jakiś sposób....

Miernik ustawiasz na DCA czyli prąd stały (10A/20A - nie wiem jaki masz miernik, pamiętaj też że przeważnie kabelek też ma inne gniazdko w mierniku dla pomiaru prądu) i wyciągasz bezpiecznik, w miejsce jego nóżek wkładasz końcówki miernika. To pewniejszy sposób od tego z dotykaniem karoserii, bo nie da się pomylić. Ja to jednak robię jeszcze inaczej: miernik ustawiony j/w w szereg z akumulatorem. Drzwi nie trzeba zamykać, trzeb tylko coś przyłożyć do mikroprzełącznika-krańcówki, aby auto myślało, że jest zamknięte. Podobnie z bagażnikiem (chyba, że masz kombi, to widać miernik przez szybę). Po zamknięciu i odczekaniu 25min prąd ma spaść do właściwej wartości. Jak nie, to wyjmujesz po prostu po kolei bezpieczniki a prąd się mierzy cały czas przy aku i nic nie trzeba przepinać. Przed upłynięciem 25min prąd płynący wynosi około 0.6A.

tak mam kombi i zwykły miernik ale da się ustawić na DCA.
Podsumowując: Zablokuje krańcówki tak żeby auto myślało, że jest zamknięte. Podłączam miernik to plusa i minusa akumulatora i tam się mierzy prąd. Przed uśpieniem elektryki powinien wynosić około 0,6 A ,a po uśpieniu mniej. Jeżeli będzie inaczej to będę wyciągał po kolei bezpieczniki, i jeżeli wyjmę jakiś bezpiecznik i prąd spadnie do odpowiedniej wartości to znaczy że to urządzenie za które odpowiada bezpiecznik bierze mi prąd??? to jest dobry sposób.
Dzięki wielkie za pomoc i wytłumaczenie mi sposobu.

Mialem taki sam problem rok temu w e39- Aku byl slaby to pojechalem do sklepu po nowy, po 2-3miesiacach uzytkowania, ten nowy aku padl Najpier podejrzewalem ze to tzw "jez" ale niestety. Potem zaczalem miernikiem sprawdzac wszystko co moglo pobierac prad, i nic Zawiozlem auto do mechanika gdzie serwisuje ,sprawdzali cudowali i nic!!! i dopiero po 3dniach byla "diagnoza" okazalo sie ze to aku ten nowy sie rozladowywal jak auto stalo przez noc !!! Jeszczce mialem gwarancje to wymieniono mi na nowy i ten smiga juz ponad rok i jest

I w tej chwili masz już mały pożar. Miernik ustawiony na DCA stanowi zwarcie! Łączysz go w szereg, najlepiej na ujemnej klemie, zdejmujesz ją i podłączasz jeden przewód miernika, drugi przewód do minusa akumulatora. Pod żadnym pozorem z tak podłączonym miernikiem nie próbuj nawet wkładać kluczyków do stacyjki.

aha.. ok dzięki wielkie teraz już wiem wszystko ... jeszcze raz dzięki za pomoc
Pozdrawiam