WItam, mam dziwna przypadlosc a mianowicie w zakresie od 2000-2200 obrotow gdy przypieszam silnik tak jakby pracuje
glosniej , niewiem jak to nazwac , glosniej wyje/dudni. Ostatnio czyscilem kolektor dolotowy , i przed tym czyszczeniem taki dzwiek nie wystepowal dodatkowo odkrecalem oslony od spodu auta poniewaz spadla jedna srubka (znaleziona) ale watpie ze ma jakis wplyw na to. Oleju nie bierze , przyspiesza bez zarzutu oraz nie kopci, turbina wydaje normalny swist , INPA pokazuje jedynie blad sterownika swiec. Rolki wymieniane pare tys temu i alternator regenerowany tydzien temu. Przebieg 140k . Myslalem o kole pasowym lub dwumasie ale nie chcialbym wymieniac stosujac sie jedynie na tym objawie. Przedstawiam filmik , wglebi slychac taki glosniejszy wycie/dudnienie. Prosilbym o wskazowki lub rady
https://www.youtube.com/watch?v=8ma2dQo ... e=youtu.be