Witajcie. Pacjent to E39 1999r, silnik 2.8 M52/TU. Kupiłem go 3 tygodnie temu, od początku miałem nierówne wolne obroty zwłaszcza na zimnym silniku ale ciepłym także, komp pokazał wypadnie zapłonów na 3 i 6 cylindrze. Błędy skasowane, pojeździłem, dalej falowało ( zarówno na gazie jak i benzynie ) , tym razem wyskoczyły błędy wypadania na 6 cylindrze. Skasowane, pojeżdżone, nie pomogło, tym razem mechanikom wyskoczyły błędy na 1, 3 i 6 cylindrze. Sprawdzili odmę, pobieżnie dolot itd. Instalacja gazowa STAG 300, sprawdzona, wszystko gra. Dodatkowym objawem jest to że po odpaleniu słychać "pierdzenie" w komorze silnika, po jakimś czasie cichnie i pracuje normalnie, ale przy gaszeniu z wydechu jest takie "pffrrr"
Gazownik zasugerował że może być walnięta jakaś membrana i to ona powoduje to pierdzenie jak i wypadnie zapłonów, ale dokładnie nie był w stanie powiedzieć gdzie. Co o tym sądzicie? Jak jeszcze szukać?