BMW Sport

Witam,
po zakupie doprowadzam samochod do 'stanu uzywalnosci'. Zostalo mi juz tylko kilka punktow, z ktorymi (mam nadzieje) pomozecie mi koledzy z forum.
1. Wyciek oleju z lewej czesci silnika (patrzac z zewnatrz). Moja diagnoza pada na uszczelke pod pokrywa zaworow. Dzieje sie to tylko, gdy silnik pracuje pod obciazeniem, a w nim wytworzy sie dosc duze cisnienie. Na biegu jalowym, czy dodajac gazu na postoju - nic nie cieknie. Czy moze to byc cos poza pokrywa zaworow? Cos jeszcze (co moze puszczac olej) znajduje sie z tej czesci silnika?
2. Samochodem tym jezdze od 3-4tyg i nigdy wczesniej nic takiego nie mialo miejsca. Mianowicie, dzis rano, po odpaleniu samochodu wyrzucilo mi komunikat "niski poziom plynu chlodniczego" - ok! Tylko, ze nigdy wczesniej sie to nie zdarzalo, a dolalem kilka dni temu do max. Sprawdzilem i rezczywiscie, plynu bylo "grubo" ponizej minimum. Zatankowalem nowego plynu, weszlo jakies 400-500ml. Pod samochodem zadnych sladow wycieku plynu chlodniczego, na bagnecie/pod korkiem wlewu zadnego /masla/, nie dymi, wszystko jest ok. Dolalem teraz plynu, przejechalem sie 10km i nie widze zadnej zmiany, delikatnie podskoczyl poziom (jak to na cieplej cieczy chlodzacej). Ale zadnego ubytku! Co mnie zdziwilo... po dolaniu tych "500ml" silnik nagrzal sie do temp. roboczej duszo szybciej niz wczesniej.
3. Dymienie z pod maski - po ostrej jezdzie (tylko!) gdy otworze maske, to widac ze dymi sobie wlasnie z lewej strony silnika i troche z tylu (najblizej kabiny). W kabinie czuc spaliny, smierdzi. Zastanawialem sie, czy te dwie sprawy nie lacza sie ze soba (wyciek oleju i dymienie). Olej kapie na rozgrzany wydech i wypala sie.
Czy moje rozumowanie moze byc poprawne?
Czy z takimi objawami moge spokojnie jezdzic samochodem? Jak kazdy wie, przed nami swieto zmarlych, a objawy dosc niepokojace (dym/wyciek/plyn chlodniczy).
I najwazniejsze - czy ktos ma jakies pomysly jakie moga byc przyczyny tych objawow?
Z gory dziekuje za odpowiedz, pomoc.
Pozdrawiam,
Kuba

1 może być
btw jak podajesz strony samochodu to stosuj zasadę "z puntu widzenia kierowcy" to co opisałeś jako "po lewej" będzie wtedy po prawej
2 w tym silniku masz kilka korków odpowietrzających które mogą być pęknięte... może być też korek chłodnicy... ale może także być nieodpowietrzony w 100%
3 więc do dzieła... albo umyj silnik i obserwuj skąd leci albo wymień uszczelkę

Może odmę masz zapchaną i w silniku wytwarza się nadciśnienie które wypycha olej przez najsłabsze punkty w uszczelnieniu silnika.

1. do sprawdzenia wezyk splywowy z malej turbiny i uszczelka pokrywy zaworów
2. do sprawdzenia chłodniczka egr-u
3. olej leci na kolektor wyechowy/katalizator i tam spalajac sie daje dym i swąd

A czy w tym silniku nie ma tez problemu z pękającymi kolektorami wydechowymi jak to jest w zwykłych 3.0d ? To bybwyjasnialo zapach spalin

Czyli tak:
Zrobilem mala obserwacje. Mianowicie, dolalem wczoraj plynu chlodniczego wlasciwie do max, przejechalem okolo 100-120km, po czym odstawilem samochod do garazu. Dzis rano sprawdzilem plyn w zbiorniczku wyrownawczym i nic, poziom nie zmienil sie, czyli nie wyciekl. Czy mozliwe, ze uklad byl zapowietrzony? I podczas czestego otwierania, sprawdzania, sam sie odpowietrzyl, dlatego zjadlo okolo 500ml plynu? (to moje luzne przemyslenia, poszukiwania plynu, ktory najnormalniej na swiecie znikl )
Leo: Jesli chlodniczka by puszczala, to musialbym miec wyciek, prawda? Musialbym go widziec na ziemi w garazu, lub na pokrywie dolnej silnika. A w tych miejcach go nie ma. On po prostu "wyszedl i poszedl".
Mysle podobnie, jak Ty w kwestii punktu nr3.
Jesli chodzi o pekajacy kolektor, to tak. W tym modelu rowniez wystepuje ten problem. U poprzedniego 'magika' podobno ten kolektor byl sprawdzany i jest caly. Chociaz z tego co wiem, to poogladal go tylko bez odkrecania. W poniedzialek (przy okazji wymiany uszczelki pod pokrywa zaworow) zostana sprawdzone klapki na kolektorze (i jesli sa - zostana usuniete).
Idac Twoj tokiem myslenia kolego "Dziadek", czy w wypadku peknietego kolektora nie powinno dymic bez przerwy? U mnie dymienie wystepuje TYLKO po bardzo ostrej jezdzie (but + KickDown). To jest zwykly 3.0d, tylko mocniejszy i podwojnie uturbiony.
Guzior: odma zostala uszczelniona juz dawno. Jest w bdb stanie.
007:
1. Dzieki za poprawe! Bede pamietal.
(btw: uklady liczymy od kabiny, czy od maski?)
2. Mozliwe, juz tez tak myslalem, ze moze byl uklad nie odpowietrzony.
3. Silnik byl umyty do "golej blachy". Leci albo z pod pokrywy zaworow, albo z pod glowicy. na 99,9% to nie uszczela pod glowica, bo nie mam zadnych innych objawow. A miedzy pokrywa zaworow, a uszczela pod glowica jest ewidentne "zachlapanie" olejem. Na szczescie grawitacja dziala tak, ze pod gore olej lecial nie bedzie samoistnie, wiec jakby olej wyciekal z pod glowicy, to nie powinna byc zachlapana przestrzen nad nia, az do pokrywy zaworow. (mam nadzieje, ze nie namieszalem za bardzo i kazdy zrozumie co mialem na mysli. )
Bardzo dziekuje za zainteresowanie tematem, jesli ktos ma cos ciekawego do powiedzenia na ten temat, komus cos swita, bardzo chetnie przyjme kolejna pomoc.
Pozdrawiam,
K.Kaszpirowski

Zapomniałem dodać ważnej kwestii w sprawie 'wycieku płynu chlodniczego' - po dolaniu płynu silnik grzeje sie do temperatury roboczej dużo szybciej 2-3x szybciej i trzyma cały czas 90stopni.

Zrób więcej kilometrów i monitoruj stan płynu chłodniczego. Przejechane 100km to tyle co nic, nieszczelność może być niewielka i nawet nie zobaczysz tego wycieku.
Przez odkręcanie i przykręcanie wlewu na pewno nie odpowietrzyłeś układu chłodzenia.
Dobrze obejrzyj chłodnice, węże i wszystkie połączenia czy nie ma tam śladów w postaci osadów.

Uszkodzona też może być nagrzewnica, ale to być raczej czuł w kabinie taki słodkawy zapach no i by samochód parował od środka.
Zawsze jest taka szansa, sprawdź czy nie masz wycieków z przodu w okolicy tunelu, kierowcy i pasażera.

I żeby wykluczyć uszczelkę pod głowicą to ja bym na analizator spalin pojechał, majątku nie kosztuje.

neez: A czy nie uwazasz, ze jesli bylby to wyciek (plynu chlodniczego), to widzialbym jakies slady? Chociazby na ziemi, albo oslonie (dolnej) silnika? Tak jak napisalem:
Dzien1. Dolewam plynu do max.
Dzien2. Brak plynu w zbiorniczku wyrownawczym. Przez noc zeszlo 500ml. (Tylko przez noc, stan monitorowalem zaraz po garazowaniu) Dolewam plynu do 1/2 wskaznika.
Dzien3. Zadnych ubytkow. Po nocy (gdzie przez noc wczesniejsza zeszlo 500ml) nie ubylo ani grama plynu. Obejrzalem uklad, cala komore silnika - zero sladow.
Tak na prawde przestalem sie tym martwic, bo wszystko wrocilo do normy. Oczywiscie bede monitorowal poziom, ale po tej 'akcji' jest lepiej niz bylo. Wczesniej silnik rozgrzewal sie przez 10-15km do temperatury roboczej. Teraz trwa to 5-7km i trzyma ladnie temperature.
W kabinie nie czuje zadnych niepojojacych/innych zapachow. Poza, oczywiscie wczesniej opisanymi - spalony olej (ale to tez tylko po ostrej jezdzie).

Jesli chodzi o uszczelke pod glowica. To ja bym to zostawil na sam koniec. Nie widze zadnych objawow nieszczelnosci pod glowica. Jedynie ten wyciek, ktory nie jest definitywnym objawem lania oleju z tego miejsca, poniewaz tak jak pisalem - wyciek widoczny jest juz od gory - od uszczelnienia pod pokrywa zaworow. Na poniedzialek jestem umowiony do warsztatu, ktory wymieni ta uszczelke, umyje silnik. Dalej bedziemy obserwowac.
Neez - dzieki za zainteresowanie i zabranie glosu.
Pozdrawiam

1-Dziurawa chłodniczka egr , po zagrzaniu rozszczelnią się i puszcza ciecz w obieg spalin.
2-Do wymiany filtr odmy.
3-Obejrzyj dokładnie okolice kolektora wydechowego , turbiny , sterowania itd. Ślady czarnego okopcenia będą wskazywać na nieszczelność układu wydechowego . Do weryfikacji uszczelki pomiędzy Kolektorem wydechowym a "osprzętem "

Pozdrawiam Krzysiek

Roger-Nysa: Dzieki!
Chlodniczka pojdzie do wymiany.
Myslisz, ze to odma puszcza? Moze masz racje, chociaz moj mechanik, ktory ja uszczelnial twierdzi, ze z niej nie podcieka. Ze albo uszczela pod glowica, albo pod pokrywa zaworow. Kaze chlopakom w poniedzialek zerknac na odme i ew wymienic na nowa.
Jesli chodzi o pkt3, to zastanawiam sie czy spaliny mialby jasny kolor... i wydobywaly sie tylko po ostrej jezdzie, przez 30-60sekund. Jak sadzisz?
Pozdrawiam

kaszpirowski,
Nic nie kumasz
Zapchany filtr odmy , uniemożliwia odpowietrzenie skrzyni korbowej , wtedy wytwarza cię " w silniku wysokie ciśnienie" a w efekcie jak napisał kolega wyżej, wypychanie oleju najsłabszymi punktami uszczelnienia silnika.

Biały dym to para ....
Chłodniczka puszcza ciecz do obiegu spalin , jest wysoko wiec zazwyczaj ciecz spływa do kolektora wydechowego , tam jest mega gorąco więc zamienia się w parę wodną .
Problem klasyczny dobrze znany w świecie bmw.

Pozdrawiam Krzysiek

Roger - Nysa:
Teraz czaje, moj blad. A raczej nie dokladna wiedza.
Dzieki wielkie za wytlumaczenie wszystkiego.
W poniedzialek idzie do wymiany: Odma, chlodniczka i uszczelka pod porywa zaworow.
Pozdrawiam,
K

Tak jak Roger napisał - odma to podstawowy element który trzeba wymienić po zakupie tego auta, bo nie wiesz kiedy była wymieniana.

CO do zapachu spalin, to ja miałem taką sytuację, że czuć było spaliny w komorze silnika-nieznacznie - na wolnych obrotach. Serwis wreszcie znalazł miejsce i stwierdził, że poluzowały się śruby od turbiny . Widać było małe okopcenie w lusterku serwisowym na turbinie.POnoć pierwszy raz się spotkali z takim czymś, ale tak u mnie było.Po dokręceniu wieńca turbiny problem zniknął. Tak było u mnie a u Ciebie może być milion innych miejsc:)))

Wlasnie mechanik 'rzezbi'.
Ewidentny wyciek z pokrywy zaworów - wymiana uszczelki (jeden wtryskiwacz siedzi mocno i nie chce odpuścić) Olej kapie na rozgrzany katalizator i turbinę, co doprowadza do wypalania sie go i zapach 'spalin'.
Klapek nie ma na kolektorze (przy okazji nowe uszczelki kolektora)
Odma nowa
Chłodnicza podobno jest ok.
Martwi mnie tylko pęknięcie cewki na wtryskiwaczy nr6. Ten czarny plastik (na cewce).
Narazie tyle. Jutro auto do odbioru.
Dzięki wielkie wszystkim, którzy zainteresowali sie tematem i wypowiedzieli.
Pozdrawiam!

WITAM,
MAM PODOBNY PROBLEM , POJAWILA SIE INFORMACJA O NISKIM STANIE PLYNU CHLODNICZEGO, DOLALEM DO MAX PO OKOLO 2TYS TO SAMO ZNOW DOLALEM,TYLE ZE W ZBIORNIKU CZYSTO PRZY SILNIKU TEZ TYLE ZE SZLAUCH PROWADZACY Z TURBIN DO CHLODNICY JEST MOKRY OD OLEJU AUTO TROSZKE DYMI MOCNIEJ ...HMMM ZASTANAWIALEM SIE CZY TO NIE USZCZELKA POD GLOWICA CZY WLASNIE JAK W TEMACIE ODMA AGR... JAK SPRAWDZIC CO JEST PRZYCZYNA ???

Dymi na biało? Jeżeli tak to wskazuje na chłodnicę spalin, od tego bym zaczął. Odma jak nie była wymieniana to oczywiście do zrobienia.

W SUMIE NA CZARNO CALY ZDERZAK OBKOPCONY NATURALNIE KONCOWKA TLUMIKA , PRZY PRZYGAZOWANIU JEST ZAUWAZALNA CHMURKA HEHEH...PS AUTO MA TEZ WYCIETY DPF I CHIP ....

Odma jasna sprawa...chlodnice spalin da sie w jakis sposob sprawdzic ewentualne zregenerowac naprwic, ??nowa to koszt oklo 300€..wymieniac jak nie ma sie pewnosci jest raczej bez sensu...

Czarny dym to może być kwestia wolnego wydechu i programu, ale i np wtryskiwaczy (sprawdź korekcje) lub nieszczelności dolotu, ale jak nie masz spadku mocy to ostatnie odpada, z resztą wtedy jest konkretna chmura dymu. U siebie nie mam chłodnicy spalin, ale podejrzewam, że po demontażu będzie widać czy jest szczelna, ale znowu skoro nie kopci na biało to raczej można ją wykluczyć. Szukaj nieszczelności w układzie chłodzenia, newralgiczne punktu to zbiornik wyrównawszy, chłodnica, pompa wody, obudowa termostatu, odpowietrzniki. Najlepiej sprawdzać w miarę rozgrzewania się auta, patrzeć z góry i z dołu (ściągnij osłonę), druga osoba niech wkręca na obroty i wyciek powinien się pokazać.

dzieki za info. od wtorku bede dzialal