BMW Sport

witam wszystkich.
od niedawna słysze dobiegające z pod maski cykanie, wygląda to tak: jak jest zimny to raz cyka a raz nie na ciepłym tak samo nie robi tego bezprzerwy tylko jak mu się zachce np. cyka 8 sekund a potem długo nie
albo cyka pare sekund potem pare sekund nie i znowu cyka, albo cyka znowu pare sekund a potem pare dni nie cyka co to jest czy to popychacze czy może jakiś wtrysk czy wogóle co?
dodam że musze wymienić olej bo prawdopodobnie przejechałem na nim około 11000km. ale to nie moja wina tylko serwisu bmw bo skasowali mi inspekcje (te kosteczki) przy okazj sprawdzania sterownika skrzyni a ja nie spisałem stanu licznika przy poprzedniej wymianie.
czy olej z takim przebiegiem może mieć wpływ na to cykanie?
I jeszcze jedno mam w tej chwili olej 5w40 firmy chell i 225000tyś. przebiegu jaki olej zalać 5w40 czy 10w40 tym razem chce castrol magnatek. dodam że po tych 11000tyś. olej na bagnecie wygląda tak jak go zalałem to znaczy nic nie ubyło i nadal jest żółciutki

Cykają pewnie popychacze. No nic- zmien olej, filtr i zobaczysz co bedzie dalej- jak pisał robertbmw- do wyciszenia hydrauliki - najlepszy PETRO CANADA DURON 10W-40. Magnateca nie lej bo to wg mnie nagar-maker.

A moze to poprostu Vanos
Z którego roku masz beemke
Jak po 1992 to moze byc Vanos lub popychacze jak pisze przedmówca, ale jak przed 1992r to pewnie Popychacze

Vanos odpada. Jego wada w starszych silnikach charakteryzuje się warkotem i jest on najbardziej słyszalny w granicach obrotów silnika 1500-2500.

Cykanie zaś pochodzi od szklanek i może ale nie musi być wywołany samą wadą szklanki.

Po pierwsze wymień olej, gdyż na tym już trudno wnioskować przyczynę. Co do zmiany oleju, to skoro do tej pory jeździłeś na 5W40 to nie zalewaj gęstszym. Utrzymuj ten typ oleju, a zastanowić sie może musisz nad jego marką czyli producencie i źródłem pochodzenia danego oleju.

Nie sądze,zeby 10W-40 zaszkodził , mimo wszystko

Zaszkodzić nie zaszkodzi, ale nie zawsze gęstszy olej jest lekarstwem na tego typu bolączki.
W tej sytuacji, kiedy właściciel auta ma pewność że silnik jest zalewany olejem rzadkim, to niech nadal ten typ oleju stosuje, gdyż mimo wszystko nawet na takim rzadkim nie powinno nic cykać.
Jeżeli i to nie zda egzaminu to pozostaje zastanawiać się nad wymianą szklanek lub pompy olejowej, choć w przypadku cisnienia oleju można odwołać się do jego pomiaru w pierwszej kolejności.
To co zadecyduje autor tematu, zależy głównie od jego decyzji uwarunkowanej chęcią podjęcia walki z wyzwaniem cykających szklanek, wytrzymałości nerwowej z wizytami w warsztacie i sklepie z częściami a także budżetem portfelowym

I tu masz Robercie świętą rację

oleju jeszcze nie wymieniłem bo niemam na to czasu praca pochłania mi każdą minute dnia. a poza tym i tak nią nie jeżdze bo używam dostawczaka, ale dziśaj musiałem odwiezć babcie i z ciekawości wziołem bmw i zauważyłem że na zimnym nie cyka dopiero jak się rozgrzeje. w związku z tym czy nie lepiej by było zalać 10w40 pytam bo niemam za bardzo o tym pojęcia a nie uśmiecha mi się kupować olej dwa razy.

No a ja musze sie przyznac ze mialem kiedys taki samo problem.
Na jalowym cyka na innych nie.
No i podjechalem do goscia ten sie nachylil przytrzymal lapa wlot powietrz kolo nerki i cykac przestalo. Zobacz moze masz cos poluzowane.

Ja niestety mam ten sam problem w silniku M50B25 bez Vanosa. Praktycznie zawsze po odpaleniu słychac cykanie, które na ogół po paru sekundach cichnie. Olej jaki mam wlany to Mobil-1 5W-50, zmieniany okolo 8000 km temu. Olej wymieniam regularnie według wskazań komputera (jak zgasną wszystkie zielone kontrolki - narazie świecą się jeszcze dwie). Wiem już napewno, że po raz kolejny nie wleje Mobila, w związku z tym mam pytanie jaki olej do tego silnika byście polecali ?

wkońcu wymieniłem zalałem znowu shella ponoć jest jednym z lepszych olej tym razem 10w40. niemam znowu czasu na przejarzczke więc nie wiem czy coś się zmieniło. jak tylko się przejade to napisze czy jest poprawa.

no od wymiany zrobiłem az 200km i wydaje mi się że jest w git. przestałem słyszeć cykanie no może pare sekund ale zaraz jak odpale.
generalnie niechce zapeszać ale chyba wymiana pomogła

Mobil 1 0W-40 albo Castrol RS / EDGE 0W-40. ja teraz taki wlewam dokładnie po przesiadce z Mobila 1 5W-50.

lej Mobila,Castrola albo Petro moim zdaniem wszytkie te oleje to jeden i ten sam badziew ale w innym opakowaniu coraz bardziej sie o tym przekonuje

lej shella u mnie się sprawdził

Po konultacjach z mechanikiem, wleje najprawdopodobniej valvoline albo castrola. Ale jeszcze troszke jest do wymiany (według wskazań komputera).