BMW Sport

Oto dzwiek, ktory z kazdym kolojenym tysiacem kilometrow pojawia sie coraz czesciej i jest glosniejszy.
Nie ma go zaraz po starcie, pojawia sie dopiero po nagrzaniu silnika. Dochodzi - mam takie wrazenie - z pod auta, na wysokosci przednej szyby( tak za przednim kolem).

Oto link do pliku audio (wma). Pierwsze 33 sek sa na zimnym silniku, od 33 jest juz slyszalny dzwiek o ktorym mowa. Wyrazny jest zawsze przy gaszeniu auta.

Czy to wydech? Jakies sugestie?

hej squbel, wydaje mi się że to jakaś blacha ci się obluzowała, może mocowanie silnika, a może jakaś inna część, a najprawdopodobniej coś ci się wadzi o wentylator, to moje zdanie, ktoś może mieć inne. jeszcze pomyślę i jak mnie najdzie jakiś inny pomysł to napiszę

Cześć,

Miałem coś podobnego u siebie, przyczyną była osłona tłumika z przodu, nie wiem jak to się nazywa mechanik mówił "radar" czy coś w tym stylu Dźwięk był identyczny zdjełem osłonę i nastała cisza

Pozdrawiam

PS: Dla ułatwienia jest do zaraz pare centymetrów za przednim prawym kołem.

koledze Legion, chodzi pewnie o tą blachę żaroodporną, którą jest wyłożony caly kanał w którym znajduje się układ wydechowy, to taka srebrna, jakby aluminiowa blacha, nie trudno jej nie zauważyć, po prostu ze starości i temperatury mogła się trochę przegżać i popękały uchwyty od mocowania jej (dziórki, na śruby się rozluźniły) i teraz klakoce po tłumiku.

U mnie w E-34 jeszcze nie była aluminiowa tylko metalowa, skorodowała lekko i minimalnie stykała sie z tłumikiem, wtedy zaczynały sie drgania które doprowadzały mnie do szaleństwa

Poza tym najlepiej wejść do kanału i wtedy napewno zlokalizuje się przyczynę

Dzieki panowie - napisze po swietach co to bylo jesli uda sie usterke zlokalizowac!

na mój słuch to dokładnie miałem to samo

u mnie też hałasowała ta osłona izloująca rure wydechową od nadwozia , w warsztacie poprawili mocowanie tej blachy i teraz juz wszytko jest ok ,ja bym sie jej nie pozbywał jedynie umocują ją dokładnie