BMW Sport

Witam.
Czeka mnie niedługo wymiana świec żarowych i chciałem żeby mi ktoś doradził jakie wybrać i udzielił mi kilku wskazówek jak je samemu wymienić.
Nie jestem mechanikiem ale też nie laikiem, ale nawet nie wiem gdzie ich szukac pod maską

Swiece to NGK,Beru co do wymiany to trzeba bardzo ostrorznie aby nieukrecic na dodatek musisz miec klucz odpowiedni .

Jeszcze pytanie gdzie wogóle szukać tych świec i jaki ten klucz specjalny?

witam tak apropo to słyszałem ze swiece żarowe wymienia sie na rozgrzanym silniku bo podobno łatwiej je odkrecic i mniejsze ryzyko ukręcenia czy to prawda??????

1sze slysze ze na cieplym ja wymienialem na zimnym.

NGK.
Do wymiany musisz mieć klucz z końcówką magnetyczną żeby je wyciągnąć.
Dokręca się z odpowiednią siłą (czyli najlepiej dynamometrem)

Najlepsze sa beru ale bardzo drogie. Ja juz drugi sezon smigam na swiecach iskra i moge polecic. Tanie jak barszcz i do dostania od reki w intercarsie. Co do zmiany to trzeba sciagac kolektor wiec koniecznie kup uszczelki i moze plyn do zmywania uszczelek (znacznie ulatwia). Do wyciagniecia swiec musisz miec dluga nasadke (chyba rozmiar 12) i przedluzki, mile widziany tez przegub kardana. Z tymi magnesami to bym nie przesadzal, podobnie z dynamometrem. Swieczki faktycznie latwiej wychodza na cieplym silniku ale zanim sciagniesz kolektor to on zdazy wystygnac

ja tam wolę dokręcić tyle ile trzeba niż ukręcić

Dokrecic to male piwo ale masz racje warto dokrecic odpowiednia sila,problem to odkrecenie.Beru szly na 1szy montaz ale NGK sa .

Ngk do benzyny sa super ale do diesla to slyszalem tez negatywne opinie. Ja bym bral albo beru albo iskre- zalezy ile chcesz wydac.

Jeszcze tylko chce się upewnić przed wymianą świec czy dobrze wiąże przypadłość mojego auta z niesprawnymi świecami.
Otóż po zimnej nocy jest problem z odpaleniem auta, objawia się to tym że po przekreceniu kluczyka auto nie załapuje tylko "przebiera" cały czas jak trzymam kluczyk na zapłonie, jak puszcze kluczyk auto gaśnie. I tak 2-3 razy, dopiero po którymś razie z kolei auto puszcza dużą białą chmurę dymu i załapuje. Kiedy zapalam drugi raz już jest ok. Latem nie było tego problemu, niektórzy twierdzą ze to moze byc wina cofajacego sie paliwa, ale chyba to nie miało by zwiazku z niska temperaturą.

To sprawdz czy swiece grzeja,na forum jest jak to zrobic.

Ja mielem podobnie i najpierw sprawdz pompke w baku. Najlatwiej jest poluzowac filtr paliwa i wlaczyc kluczyk na zaplon (zeby swiece grzaly) ale nie zapalac. Wtedy pompka pompuje paliwo, jesli z poluzowanego filtra poleci ropa to jest ok i przyczyna jest cos innego. Trudno okreslic ile ma leciec ale tak mniej wiecej jakbys lekko kran odkrecil. Fajnie jak jest durga osoba bo mozna mniej ropki zmarnowac- ty obserwujesz ktos inny zapala i pilnuje by szybko zgasic jak poleci.

Jeszcze inna przypadlosc to cieknacy wtrysk sterujacy (ten z kabelkiem). Jest to 3 lub 4 w kolejnosci. Poswiec latarka czy nie ma wokol niego ropki (wokol wtrysku jest takie zaglebienie w ktorym sie ona zbiera gdy wycieka). Sprawdz tez inne wtryski, czesto rurki przelewowe (te czarne gumowe ktore lacza wtryski) sztywnieja i pekaja ze starosci. Aha, warto to sprawdzac zaraz po zgaszeniu cieplego silnika bo jesli cieknie tylko troche to moze odparowac i nie zobaczysz.

Swieczki zostaw na koniec bo zwykle nie psuja sie wszystkie tylko np 2 szt i po kilkukrotnym podgrzaniu rozruch powinen pojsc wzglednie latwo.

Ja mialem identyczna przypadlosc, krecilem ok 2x, w sumie 60 sek lub dluzej. Zmienilem swieczki bo wydawalo sie to oczywiste ale okazalo sie ze problem pozostal. Sprawdzilem pompke w baku ale po wyjeciu pracowala dobrze, po zalozeniu problem sie powtorzyl (dlatego doradzam Ci sprawdzenie za pomoca poluzowania filtra a bez wyjmowania pompki). Slabe zapalanie objawialo sie nawet przy pelnym baku (na forum pisali ze jesli to pompka to tylko ponizej 20l). Okazalo sie ze sterujacy cieknie. Znalazlem namiar do Pana z allegro ktory sie tym zajmuje (polecam, prawdziwy profesjonalista), bo nie zdobylem sie na naprawe wg poradnika z forum. Tobie polecam zrobic to co wymienilem wlasnie w tej kolejnosci Zaworka zwrotnego nie ma sensu zakladac bo lepiej jest uszczelnic uklad i wtedy nie jest on potrzebny (to takie pudrowanie pryszcza). Jak masz jakies pytania lub watpliwosci to pisz na GG 2040439 bo widze ze problemy ktore masz z autkiem juz przerobilem i warto zebys Ty przeszedl przez to bezbolesnie.

Ale czy u ciebie tez bylo to uzaleznione od spadku temperatury? bo u mnie dzieje sie to tylko kiedy temp. spadnie ponizej 7-8 stopni, latem nie bylo tego problemu.

Awaria pompki i wtrysku pewnie postepowala ale problem zaczal sie przy pierwszych mrozach tak jak u Ciebie. Z reszta latwiej sprawdzic pompke i wtrysk niz swieczki...

Jednak przyczyną tak jak sądziłem były uszkodzone świece, dokładnie 2, po wymianie auto odpala jak nowe, nawet nie zakopci. Zresztą pozostałe przyczyny nie miały by związku z niską temperaturą.