BMW Sport

Nie piszę, że Malarz jest bez winy, ale te kilka zdań przekazuje wiele. Bo prawda jest taka, że niektórzy nie pamiętają za wiele, albo za wiele pamiętać nie chcą. Najnormalniej w świecie, ucina im lekko pamięć, jeśli chodzi o wydarzenia z "własnego podwórka".


Oświadczenie Arka Malarza:


Oświadczenie Arkadiusza Malarza:

1. Przepraszałem na antenie Canal+, ale jeszcze raz przepraszam D.Kownackiego.
2. Dawid mógłby mieć jednak trochę więcej cojones i nie konfabulować, że go dusiłem, bo na filmie widać, jak celowo wiotczeje w rękach. Mógłby też przestać opowiadać, że o mało co nie stracił przytomności. To trochę niemęskie…
3. Gdybym ja zachował się w maju w podobnie teatralny sposób jak D.Kownacki w sobotę, to mielibyśmy gigantyczny skandal w finale PP, mecz zostałby przerwany a Lech wykluczony z tych rozgrywek na kilka lat. Proszę pana prezesa Klimczaka by o tym pamiętał.
4. Nad całą sytuacją ubolewam i za nią przepraszam.


Szczególnie uważnie należy przeczytać punkty 3 i 4. Podpunkty 1 i 2 są również ważne, bo jak widać ktoś po męsku do błędu umiał się przyznać, a ktoś inny już nie.

Delegat PZPN na mecz Legia - Lech obściskiwał się ze spikerem Legii i nieudolnie pokazywał "L".
Dla mnie Ekstraklasa osiągnęła poziom krytycznie niski, czy to piłkarski czy wizerunkowy.

Mój błąd to nie był spiker, a jeden z właścicieli Legii Warszawa Maciej Wandzel.

Do poczytania:
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... 1,381.html

Pawel!, Racja co piszesz. Malarz próbuje odkręcić, to co narobił. Chwała mu za to, że nie aktorzył w trakcie finału PP ale to nie znaczy, że mamy przymykać oczy na takie wybryki w przyszłości.

Co do komisji ligi, to takie są przepisy. Malarz za bójkę dostał żółtą kartkę i dlatego nie można tej kary powiększyć. Zawsze tak jest, w każdym przypadku - jeśli zawodnik zostanie ukarany w trakcie meczu, tzn. sędzia to widział i nie można zmienić kary na większą tj. ukarać podwójnie.
Karę można nałożyć jak w przypadku Tymińskiego za brutalny faul na Dąbrowskim, gdzie sędzia tego nie zauważył i Tymiński nie dostał kartki (ba, nawet faulu nie było). Gdyby ów Tymiński dostał żółtą kartkę to komisja ligi nie mogła by go odsunąć na te kilka meczy i grałby sobie dalej jakby nigdy nic. W tym wypadku to nie jest żadne faworyzowanie kogokolwiek tylko po prostu głupie przepisy.[/b]

to nie był spiker, a jeden z właścicieli Legii Warszawa Maciej Wandzel.

Do poczytania:
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... 1,381.html

Nie piszę, że Malarz jest bez winy, ale te kilka zdań przekazuje wiele. Bo prawda jest taka, że niektórzy nie pamiętają za wiele, albo za wiele pamiętać nie chcą. Najnormalniej w świecie, ucina im lekko pamięć, jeśli chodzi o wydarzenia z "własnego podwórka".

binta, jakie Ty kocopoły tu wypisujesz, to aż przykro.

To raczej Ty wchodzisz w realia bajek, a nie faktów, bo jeśli dla Ciebie położenie komuś ręki na ramieniu, jest "obściskiwaniem"

to ja od dzisiaj nie wychodzę z domu, bo w takim układzie narobiłem sobie przynajmniej kilka problemów i kilku wrogów.

Skandal na meczu ligowym. Delegat pozuje z właścicielem Legii i pokazuje "eLkę”. "To nieetyczne, wyciągniemy konsekwencje"
Jan Suchecki znalazł się na cenzurowanym. Delegat Lubuskiego Związku Piłki Nożnej nie krył się w sobotę ze swoimi sympatiami klubowymi i otwarcie pozował do zdjęć pokazując charakterystyczną “eLkę”. Suchecki pozował na stadionie Legii ze współwłaścicielem klubu Maciejem Wandzlem. Delegat tłumaczy nam, że jest bezstronny i robił sobie zdjęcia także na innych stadionach.
Do skandalu doszło przy okazji meczu Legii z Lechem w 13. kolejce Lotto Ekstraklasy. W dniu spotkania delegat Lubuskiego Związku Piłki Nożnej Jan Suchecki zrobił sobie sesję zdjęciową na stadionie Legii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że teoretycznie bezstronny delegat pozował z jednym z właścicieli Legii i sędziami spotkania. Na dwóch zdjęciach Suchecki pokazuje charakterystyczną “eLkę”, czym jasno dał do zrozumienia komu kibicuje. Co więcej, zdjęcia zostały opublikowane na oficjalnej stronie Lubuskiego Kolegium Sędziów, czyli organizacji, której Suchecki jest przewodniczącym. Po tym, jak o sprawie zrobiło się głośno, zdjęcia usunięto.


Taka postawa jest bulwersująca. W sporcie każdy sędzia, obserwator i delegat powinien pozostawać bezstronny. O głos w sprawie poprosiliśmy Zbigniewa Przesmyckiego, szefa Kolegium Sędziów PZPN. – Jan Suchecki był delegatem LPZN, ja nie mam z tym nic wspólnego. Delegaci nie leżą w mojej gestii. Pan Suchecki został powołany delegatem przez zarząd Lubuskiego Związek Piłki Nożnej, a nie przez szczebel centralny. Obserwatorem z ramienia Kolegium Sędziów PZPN był Tomasz Mikulski, były sędzia FIFA i Wiceprzewodniczący KS PZPN – powiedział nam Przesmycki.


Nasz rozmówca nie chciał komentować sprawy delegata, bo nie należy on do jego współpracowników. Zdradza jednak, jak zareagowałby, gdyby ktoś z jego otoczenia zachowywał się w sposób podobny do Sucheckiego. – Delegat dba o bezpieczeństwo i wiele innych rzeczy. A obserwator o pracę sędziów. Gdyby w takiej sytuacji był któryś z moich ludzi – sędzia lub obserwator, to konsekwencje byłby straszne. O delegacie nie chcę się wypowiadać – dodał Zbigniew Przesmycki.

Hobby, które może słono kosztować
O komentarz poprosiliśmy także samego zainteresowanego. Jan Suchecki utrzymuje, że jest bezstronny. – Niestety na chwilę obecną nie mogę udzielać informacji w tej sprawie, ponieważ już czekam na decyzje z Warszawy (Kolegium Sędziów PZPN) oraz na decyzję moich przełożonych w Lubuskim KS. Co mogę powiedzieć na tę chwilę? Proszę wejść na mój facebookowy profil i zobaczyć, że na innych stadionach, na których bywałem, również robiłem sobie zdjęcia jako pamiątkę wizyty. Są tam Poznań, Kielce i inne miasta – tłumaczy delegat.



Suchecki był obecny na meczu z ramienia Lubuskiego Związku Piłki Nożnej. Porozmawialiśmy z prezesem tego związku, który odniósł się do zachowania swojego delegata. – Nie do końca wiem, czy zdjęcia były robione przed meczem Legii z Lechem. Niestety emocje u pana Sucheckiego wzięły górę i nieco się zapomniał. Takie zachowanie delegata jest nieetyczne i naganne. Jako związek wyciągniemy z tego konsekwencje – mówi nam Robert Skowron, prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej.



Jan Suchecki utrzymuje, że zdjęcia robił hobbystycznie, prezes nie widzi w tym nic złego, jest jednak jedno "ale". – Jeśli ktoś traktuje to jako hobby, to nie ma nic złego w robieniu sobie takich zdjęć. Takie fotografie nie powinny być jednak opublikowane. Jeśli ktoś decyduje się na coś takiego, powinien robić to będąc na emeryturze – dodał Skowron.



Decyzja, co do kary dla nierozważnego delegata zapadnie w przyszłym tygodniu, a podejmie ją prezydium LZPN. – Nie będę samodzielnie podejmował decyzji co do przyszłości Jana Sucheckiego. Jest dorosły i świadomy swoich czynów, więc musi być także świadomy konsekwencji. W przyszłym tygodniu zbierze się prezydium i wtedy podejmiemy decyzję co z tym zrobić. Pan Suchecki jest doświadczonym delegatem, dlatego został powołany na ten ważny mecz. Emocje muszą opaść i wtedy to przeanalizujemy. Dziś jadę do Warszawy i tam porozmawiam z osobami odpowiedzialnymi za dobór delegatów. Spotkam się tam też ze Zbigniewem Bońkiem. Na pewno nie będzie tak, że delegat pożegna się ze związkiem. Taka kara była niewspółmierna do przewinienia, jakiego się dopuścił – kończy prezes LZPN.


Jedną z postaci, z którymi pozuje Jan Suchecki jest Maciej Wandzel – współwłaściciel Legii Warszawa. Sprawę skomentował za pośrednictwem twittera.

.@K_Stanowski@karollo666@MikolajKortus dokładnie tak było. Pierwszy raz w życiu widziałem tego Pana i nie wiem jaką pełni funkcję itd— Maciek Wandzel (@MaciejWandzel) 26 października 2016

Współpraca: Marcin Tyc

Piszę to co myślę, a Ty starasz się odwrócić uwagę od kolejnego wałka który wciska Komisja Ligi, w której skład wchodzą pewnie kolejni kolesie Wandzla, Leśnego i Mioduskiego.
Ocena akcji Malarza nie jest jednoznaczna, bo kartkę dostał nie za duszenie a za przepychankę z Buriciem.

Słyszałem, że nawet UEFA jest za Legią, na dowód podam tylko losowania w eliminacjach LM w tym roku

binta Ty pewnie bilet na Real masz?

Dzisiejsze mecze:


* 18:00 | Piast - Nieciecza | 1
* 20:30 | Korona - Legia | 2