BMW Sport

Zaszaleli... Tak to jest jak nie chce im się grać. Mnie martwi fakt, że ostatnio sama Legia gra bardzo słabo. Liczę, że jednak w Kijowie pokażą, że stać ich na więcej. W temacie niższych lig - wczoraj byłam na meczu OKS Otwock - Polonia Warszawa (3:0). Jak na III ligę mecz nie był najgorszy, do tego Polonia przyjechała w jakieś 60-70 osób, zatem było i trochę dopingu i trochę bluzgania na siebie nawzajem. Generalnie mecz zaliczam do udanych

Dobry wyjazd

Co do Legii. W Kijowie będzie ciężko. Ponadto, oprócz Dossy (miesiąc przerwy) wypadł nam Radović (ok. miesiąca) i Brzyski (raczej nie mniej jak miesiąc). Brzyskiego na lewej obronie może zastąpić Guilherme, ale nie wiem czy Berg wstawi go od pierwszych minut, po tym jak przez 8 miesięcy nie grał w meczu o punkty. Radovica pewnie zastąpi Orlanda Sa, za którego plecami zagra Duda. Oczywiście może to w obronie wyglądać również inaczej. Przykład: Lewczuk, Rzeźniczak, Astiz, Broź.


Wczorajsze mecze:


Korona - Lech 2:2. Street, no i wyczuliśmy Tylko jest mały problem. Ponoć przy bramce na 2:2 dla Korony, aż SZEŚĆIU jej zawodników było na spalonym, a 2 innych faulowało... rezerwowego Kotorowskiego. Nie wspomnę już o tym, że bramka wpadła w 94 minucie, a sędzia doliczyć 3. SKANDAL !!

Ps. Gdy w doliczonym czasie gry, zdarzy się coś "dodatkowego" (przerwanie gry, gdy na boisku leżał Trałka, a także dwukrotne odkopanie piłki przez Sadajewa - żółta kartka) sędzia ma prawo doliczyć dodatkowo czas - co zrobił.

Reasumując, Lech w przeciągu 3 kolejek, 2 razy wypuszcza zwycięstwa w doliczonym czasie gry. Skanda(L)iczne JUNIORSTWO.


Górnik - Wisła 0:5 - Demolka !! Widać, że w przerwie na Reprezentację, dodatkowo po ostatnich porażkach, Smuda dał piłkarzom ostry wycisk. Obejrzałem cały mecz z zaciekawieniem. 3 bramki Pawła Brożka w 45 minut. Dwie Stilica, plus ładna, niesamolubna asysta. Gratulacje dla Wisły

Ja widziałem, że 11 było na spalonym i dodatkowo jeszcze Tarasiewicz pociągał za koszulkę.

Zuber, Tarasiewicz to chyba ciągnął za koszulkę, ale... reporterkę Sonię Śledź, która zdekoncentrowana nie mogła przeprowadzić wywiadu z Karolem Linettym (swoją droga, widziałeś ?? )

Widziałem. Jak ona by ze mną przeprowadzała wywiad to ja mógłbym być zdekoncentrowany.

Korona-Lech 2:2
Atak Lecha od początku, jednak przewaga niecelnych strzałów, po kwadransie mogl Kolejorz prowadzic 3:0. Kolejny raz utrata goli po rożnych/zamieszaniu pod bramką, to jedno.
Drugie to sedziowanie . Sedzia dolicza 3 minuty, ale nie konczy meczu po ich upływie. Czyzby to kolega Gila, który dał w prezencie 3pkt legii? Legia nie moze, sedzia pomoze. Uścisłając w Estraklasie, bo w Lidze Mistrzów z której to LM legia odpadła, bo nie potrafiła czytać ze zrozumieniem przepisów już sędziowie nie pomogli.
Coz trzeba byc wspaniałomyslnym niech się Korona cieszy z przekreconego remisu, w koncu umocniła sie na przedostatnim miejscu w tabelii i wiele na to wskazuje, ze to ich ostatni sezon w Ekstraklasie .

Wszystko już zostało powiedziane. Lech był bardzo mocny w pierwszych minutach, robił wrażenie zwłaszcza Pawłowski. Druga połowa już spokojniej, Korona często dochodziła do sytuacji, ale brak skuteczności był karygodny. Na szczęście sędzia oszust sprzedał nam mecz i w ostatniej akcji po doliczonym czasie strzelamy bramkę na 2:2. Dobrze, że starczyło kasy dla sędziego bo inaczej chyba z 5:0 by nas Lech rozbił.

To jeszcze nic.
Ile musi zarabiać taki przeciętny kucharz, czy kelner z Islandzkiej drużyny Umf Stjarnan skoro ściepa starczyła aby przekupić sędziego w dwumeczu z Kolejorzem?

No i wszystko jasne... Wszystko przez śniadanie, które Legia podesłała na Islandię, a kucharze ze Stjarnan zaserwowali je przed meczem pucharowym. Znowu maczaliśmy w tym palce. Żesz szit

http://legia.com/news,44183-legia_fit___odc_6_hd.html


Jest jeszcze jeden news. Ponoć w Poznaniu na skołowanych ludzi mówi się... "Zakręcony jak Sadajew". Przyjęcie, odejście i technika w polu karnym Korony - PIERWSZA KLASA.

Tak sobie na spokojnie teraz myślę, że jak by nie te przekręty, Fryzjer, sprzedane mecze, ustawki, bukmacherzy, Wit Żelazko, Janusz Wójcik to nasz OKS Start Otwock toczyłby boje Lidze Mistrzów z taką Barceloną czy Realem Madryt.

A tak to tylko III liga...


Smutne to.

Gdybyś bywał na najbliższym sercu stadionie to byś wiedział, że w sobotę śpiewaliśmy "nikt Otwocka nie pokona, nawet sama Barcelona"! Nie bez powodu taki tekst!

Ale tylko i wyłącznie dlatego że Lech wygrywając LM wywalczyłby dodatkowe miejsce dla Polskiej ekipy.

Oczyma wyobraźni trochę to już widzę.
Stadion Olimpijski w Berlinie- na trybunach 74000 widzów.
Finał- Bayern Monachium grający tiki-takę i Lech Poznań grający konsekwentny i skuteczny football będący konsekwencją warsztatu szkoleniowego Rumaka i Skorży.
Do przerwy 0:0 z lekką przewagą Kolejorza.
Po przerwie gra już tylko Lech- Lachm, Robenn i nawet Lewandowski są bezradni.
Guardiola wścieka się przy lini bocznej machając rekami.
Przekupiony sędzia robi co może, aby pomóc bawarczykom, ale nawet on wydaje się być bezsilny.
Finałowy wynik- 0:2 wydawał się najmniejszym wymiarem kary jaki mogli wymierzyć Poznaniacy.
Przy lini końcowej widzę Roberta Lewadnowskiego mówiącego: "wiedzieliśmy, że będzie to ciężka przeprawa, cieżki mecz. Lech to uznana firma od Islandii po Litwę. Pep stawiał na to iż możemy przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę w rzutach karnych. No nic. Moze za rok..."

Musiałeś obudzić się cały mokry, zestresowany i wystraszony Szczerze współczuję

Ps. Na zakończenie kolejki Zawisza "rzutem na taśmę" wygrywa z Bełchatowem i odbija się lekko od dna.

Korona trzyma poziom, w tym roku odpadła juz na początku rozgrywek z Pucharu Polski, w Ekstraklasie tez spadnie. Nawiązujac do wspomnianych pucharów europejskich. Ma to tez swoje dobre strony, bo Korona uniknie blamażu jak Legia czyli nie przegra w LE 5/6 meczy zdobywajac tylko 2 bramki czy tez nie odpadnie z LM, bo nie potrafili jej działacze czytac przepisów. Prezes Legii nie jest prawnikiem? Pomijam już dwa karne, których nie strzelił Vrdoljak. Legia jest pośmiewiskiem na cały piłkarski świat. Wygrali, ale odpadli. Blisko 20 lat Legia czekała na awans do LM i stracili go przez bezmyślność. Najgłupszy i najbardziej kosztowny błąd europejskiego klubu w całej historii LM.

Trzeba przyznać, że jest to lekkie zaskoczenie. Oglądałem ostatnie 15 minut i pojedynek na prawdę zacięty. Masłowski chyba wraca do dobrej dyspozycji. Z początku byłem zawiedziony wiadomo czemu, ale w sumie robi się coraz ciekawiej w dole tabeli.

Dokładnie tak. Najważniejsze jest to żeby liga była ciekawa, a takie rozstrzygnięcia jak wczoraj sprawiają, że tak może być Trzeba również pamiętać o tym, że po 30 kolejkach punkty dzielone są na pół, więc tym bardziej trzeba walczyć o swoje.

A powiedz mi, jest coś na rzeczy... "Janas - dyrektorem sportowym w Kielcach" ??

Masłowski dopiero co po kontuzji, do zdrowia wraca też Goulon, więc może się okazać, że Zawisza niedługo odpali, bo w końcu będzie miał kto grać. Jeszcze się okaże, że Rumak zbierze całą zasługę za to, a warsztatu to on raczej nie ma w ogóle.

Dzisiaj z posadą trenera Pogoni Szczecin pożegnał się Dariusz Wdowczyk.

http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... gn=fanpage

Wdowczyk wypłynie tak jak wypłynął ponownie na stołek trenerski po skazaniu prawomocnym wyrokiem, za to, że bedąc trenerem Korony Kielce wręczał łapówki w zamian za korzystne dla Korony prowadzenie meczów.