BMW Sport

O tym właśnie Tomek, o tym właśnie mówiłem. Kilka stron wcześniej przyklaskiwałeś projektowi. Więc nie wiem jak ty się w końcu masz do tematu tego wątku.

Wiem natomiast, że w wielu państwach pieszy dochodzący do przejścia ma już to pierwszeństwo i to się sprawdza. Nikt jednak nie zauważył, że tylko w Polsce infrastruktura jest taka, że tuż przy szkole biegną drogi krajowe lub wojewódzkie.
Żeby piesi przestali ginąć pod kołami trzeba ich uświadamiać i ostrzegać, a nie dawać ekstra prawa.

Tak uświadamiać pieszego że ma uważać na przejściu które jest dla niego, a kierowca dalej może zapierd... na przejściu 70 lub więcej bo on większy.
Tu chodzi przez wszystkim o uświadamianie kierowców że mają przed przejściem zwolnić i zachować ostrożność. Ja dojezdzajac do przejścia zwalniam i obserwuję czy ktoś jest przy nim, jak jest to zachowuję ostrożność, jestem przygotowany do zatrzymania pojazdu. A jak ktoś czeka to sie zatrzymuję i przepuszczam co sie innym kierowcom nie podoba.

Właśnie tak wyglądają obecne przepisy. Przy przejściu trzeba zachować szczególną ostrożność.

Otóż to, uświadamiać pieszych, że pojazd nie zatrzyma się w miejscu. Piesi mają się rozglądać i jeśli mogą to przejść, a nie od razu bezmyślnie wchodzić na jezdnie.

Dokładnie. Żaden przepis ani przywilej nie zastąpi tak bardzo niepopularnego logicznego myślenia.