BMW Sport

Szukam dla siebie czegoś długotrwałego, raczej z tych korzennych (zimowych)
Cena tak do 200 zł. Nie wiem czy chcę wydawać na zapach więcej niż te dwie stówki.
No i fajnie jakby zapach podobał sie płci przeciwnej.

Ja obecnie mam jako daily HB klasyka - bottled, a na inne okazje DG - The One - polecam, bardzo ładny zapach. Ogólnie nie wiem, czy ten temat ma sens, bo jednak perfum to indywidualna sprawa i trzeba sobie powąchać w sklepie, wybrać, dać kobiecie do powąchania.

Ja używam moczu wilka - samiec alfa . Wtedy wszystkie loszki czują prawdziwe, dzikie pożądanie . Jeśli wilk jest z rejonów beskidzkich to uzupełnia dietę korzonkami, co nadaje mu korzennych nut.

Ps. Paco rabanne - one milion.

Korzenny , Jean Paul Gultier - Le Male
Ogólnie wole zapach płynu chłodniczego , ale jak trzeba gdzieś z dziewczyna iść to ten zapach mi pasuje

Hugo Boss, rożne zapachy. Inne mi nie leżą, czuje się 20 lat starszy od razu.

Ja używam Jimmy Choo man blue oraz Boss the scent
ale to bez znaczenia bo na każdej skórze zapach rozwija się inaczej, musisz iść i potestować czy przede wszystkim Tobie odpowiada i czy Cie nie drażni
do 200zł będzie ciężko, jedynie małe poj. i to na promce

dunhill icon - dla mnie mistrz

igorm, będzie trudno znaleźć naprawdę intensywne, trwałe zapachy w tej cenie. Chyba, że podałeś cenę 30 ml albo coś podobnego.
Z ziemisto korzennych to może Terre d'Hermes. Piszesz o zapachu korzennym. Czy mam rozumieć, że chodzi Ci o nutę zapachową pochodzącą z konarów drzewa agarowego? Jeśli tak, to tym bardziej trudno o dobry zapach w niskiej cenie. Składnik ten jest droższy od złota. Z bardzo dobrych, niestety niezbyt tanich polecam Oud Minerale Toma Forda i Interlude od Amouage.

Może i bym feromonów spróbował, ale wolałbym coś co ma jakis zapach.

benc, a może wreszcie zacząłeś się kąpać by po kąpieli właśnie użyć zniewalającego zapachu. No i mamy kumulację.
Peace

Ja używam Paco Rabanne Invictus oraz Paco Rabanne - One Million.
Za dwie bańki ciężko będzie znaleźć coś fajnego.

Bleu de Chanel

Chanel Égoïste.

Paco Rabanne one million intense, nie mylić ze zwykłym one milionem

Hugo Boss Baldessarini

A ja używam benzyny i oleju na bazie PAO. Niemniej, w przyszłym roku zamierzam przerzucić się na estry.

Ale jedziecie z koksem
Kto sie perfumuje napalmem???

Ale tylko o poranku