BMW Sport

Ratyfikowany przez PO / PSL w 2009 ... przeciw było tylko 56 posłów a PO miało wtedy 209 w Sejmie. A do UE wchodziliśmy za panowania Leszka Millera i SLD.

Nooo, widzę że Adaś notuje rekord za rekordem brawa dla niego

kogoś księgowy ma już jakieś pomysły, bo coś słyszę o przeniesieniu firmy na Litwę.

Kolejny szaleniec w czapce z foli aluminiowej rozpowiada głupoty tak jak Alduwiel...

Warto by było tutaj przypomnieć o słynnej wypowiedzi Dawida Rockefelera ,, jedyne czego teraz potrzebujemy to odpowiednio potężny kryzys i narody świata zakceptują nowy porządek" ,a wiec czekamy...

czego można oczekiwać od ludzi co nie mają pojęcia o niczym a chcą zarządzać wszystkim. Niestety ich elektorat to głównie ludzie co nie przynoszą dochodów w budżecie więc zabiorą nie swojemu elektoratowi a dadzą swojemu ot cała polityka.
Chociaż są osoby które dalej uważają, że rząd ma własne pieniądze.

W skrócie pracujesz ciężko zabiorą Ci więcej, im mniej pracujesz i mniej zarabiasz tym będziesz miał lepiej. Przy czym lepiej oznacza rocznie 1000 pln a to gorzej to kwoty powyżej 5000 pln się zaczynają jak to obejść ?
Inflacja pójdzie jeszcze bardziej to powiedzą, ze tak jest na Świecie i to wina wszystkich innych a lud w to wierzy bo się zna na wszystkim przecież

https://katalizatorychrzanow.pl/konsekw ... 6FI5tMe48Y

Wiecie pomysłów jest dużo

https://wrc.net.pl/is-pilne-nowy-podate ... go-silnika

to mi wychodzi tylko 16 864zł

81% Polaków uważa, że emerytura nie zapewni im godnego życia. Czy to nie przypadkiem podobny odsetek jak głosujący na bandę czworga i utrzymanie tego ZUSu? O ironio. Powiedzieć naród dzbanów, to jak nic nie powiedzieć.

https://www.money.pl/gospodarka/polacy- ... 2384a.html

W związku z tym, że ujawnił się na forum wielki FAN Mentzena, choć oficjalnie pluje na Konfederację, to specjalnie dla niego wspaniała wypowiedź Mentzena:

"Dzisiaj od rana Polacy są zobowiązani do stosowania się do nowych zabobonów, wróć, do nowych obostrzeń. Zauważyliście je? Nie? No właśnie. W niektórych miejscach zmniejszono limity osób z 75% do 50%, co jednak nie ma dotyczyć zaszczepionych. Zawiadujący epidemią Adam Niedzielski kilka dni temu przyznał, że nie będzie obostrzeń, bo są nieskuteczne, a poza tym Polacy nie będę ich i tak przestrzegać. Po czym od dzisiaj wprowadził obostrzenia, co do których nikt nie ma żadnych wątpliwości, ze nie zadziałają i nikt nie będzie ich przestrzegać.
Rok temu od jesieni do maja gastronomia była zamknięta. Mimo to kolejne fale wirusa przychodziły i odchodziły, nic sobie z tego nie robiąc. Gdyby zamknięcie restauracji działało, nie mielibyśmy wiosennej fali zachorowań. Skoro, jak już chyba wszyscy wiedzą, lockdown nie działa, to jak można wierzyć w to, że zmniejszenie limitów z 75% do 50% miejsc cokolwiek zmieni? Jak niepoważnym trzeba być, żeby coś takiego proponować? Jaki mechanizm tu cudownie zadziała?
Już teraz nikt normalny nie pilnuje tych limitów, knajpy są pełne. Im droższa restauracja, tym mniejsza szansa zobaczenia w niej jakiejś maseczki, stolika wyłączonego z użytkowania, czy płynu do dezynfekcji. Najbardziej te gusła widoczne są w McDonaldzie. W porządnych miejscach nikt klientów maseczkami na twarzy obsługi nie straszy. Nikt też nie sprawdza szczepień, raz, że nie ma na to podstawy prawnej, a dwa, że nie ma wielu chętnych do tak niekulturalnych zachowań względem własnych klientów.
Niedzielski oczywiście już wie, że te wszystkie ograniczenia są Ziobro warte. Czemu więc robi z siebie pajaca i wprowadza je chwilę po tym, jak sam przyznał, że to bez sensu? Bo gdy tylko dziennikarze usłyszeli, że w tym roku będzie normalnie, dostali małpiego rozumu i zaczął się wielki kwik. Jak to nie będzie? To po co ja się szczepiłam? Miały być przywileje, miało być pokazywanie policji certyfikatów, a tu nic. Oszustwo! Część bystrzejszych (ale też bez przesady) dziennikarzy zaczęło zadawać pytania. To po co my siedzieliśmy tyle miesięcy w domach, po co wszystko było zamknięte?
A widzicie, kto siedział, ten siedział. Ja żyłem w miarę normalnie, ale co się naczytałem w mediach, że jestem potencjalnym mordercą, bo w lockdownie poszedłem do fryzjera czy restauracji, to moje. Co ciekawe, nawet gdy tym lekko bystrzejszym dziennikarzom zapaliła się lampka, to i tak zaraz zgasła, bo wniosek który wyciągnęli, nie był taki, że poprzednio władza się myliła, tylko że teraz się myli, no bo skoro dziennikarze na rok zamknęli się w domach i nie odwiedzali rodziców, to nie jest przecież możliwe, żeby ten kwiat narodu był masowo w błędzie.
Zaczął się przez to rwetes, jakiego dawno nie było. Oprócz wezwań do wprowadzenia bliżej niesprecyzowanych ograniczeń, głównym postulatem było to, żeby dojechać niezaszczepionych. Nie wpuszczać do knajp, kin, na uczelnię i do pracy. Jeden typek z Wyborczej nawet pisał, że nie ma co żałować zmarłych, jeżeli się nie zaszczepili. Potwierdziło się po raz kolejny, że od dziennikarzy głupsi są tylko aktorzy, co kiedyś w przypływie szczerości powiedział Robert Mazurek znający dobrze obydwa środowiska. Nie dziwie się, że tylu dziennikarzy odchodzi z zawodu, nie chcąc być dłużej kojarzonym z byłymi kolegami i koleżankami. Jesteśmy bardzo blisko momentu, w którym mniejszy wstyd będzie być politykiem niż dziennikarzem.
Jednym namacalnym skutkiem tych pseudoobostrzeń wprowadzanych w okolicach szczytu zachorowań, będzie wysyp półgłówków nanoszących na wykres zachorowań wejście ograniczeń w życie, a następnie przekonujących, że wirus stracił impet właśnie dzięki nim. Mniej namacalne będzie dalsze utrwalanie wśród Polaków przekonania, że prawo jest stanowione przed idiotów i nie należy go pod żadnych pozorem przestrzegać.
Efekt będzie taki, że jeszcze długo aktualny będzie dialog z jednej książki Andrzeja Ziemiańskiego:
"- Jak Niemcowi powiesz 'zakazane', to znaczy zakazane. Jak Ruskiemu to powiesz - to samo. Spróbuj powiedzieć to Polakowi. 'Zakazane' to są dla niego od razu trzy możliwości: częściowo zakazane i trzeba ściemniać, zakazane, ale nie do końca, tak jakby zakazane i nie zakazane jednocześnie. I najprostsza możliwość. Zakazane? Aha, to znaczy nikt nic nie wie i rób, co chcesz.
-Jezu Chryste, nigdy nie zrozumiem tego narodu. Jak wyście przetrwali tyle wieków?
- Właśnie dzięki temu.""

jest takie słowo załzawię a co to w sumie znaczy
Może jest coś jak w tym wykresie, że jesteśmy mocno rozrzuceni mamy wielu bohaterów ale też wielu tchórzy. Mam wielu geniuszów a też wielu kretynów. Już kilka razy oglądałem dywizjon 303 i Bitwa o Anglię. Tam pokazaliśmy klasę. Pamiętam jak to pochwalił Clarcson w Top Gear. Szkoda, ze chwilę po tym jak bohaterowie zrobią co trzeba przekazujemy władzę tym co stoją na drugim końcu skali. Jednak coś w tym jest, że zakazane dzięki temu nadal idziemy do przodu mimo, że władza rzuca tylko kłody pod nogi.

W punkt, właśnie to chciałem wklejać

Tylko tosię wtejkurwiePolsce nadaje. Powiedzieć wamwryjwreszcie żejesteścieprymitywami

Najgorsza jest to że w Polsce jest jak z grą polskiej reprezentacji w piłce nożnej, dostaniemy w d.pe nie dostaniemy się, tudzież nie przejdziemy dalej a i tak będziemy "bohaterami"

Kiedy na temat nowego ładu wypowie sie autorytet szurow, prawomocnie skazany oszust wyłudzający nieruchomosci na miliony i przegrywajacy w kasynie pieniądze fundacji charytatywnej? To ten ktory uciekl z Polski, ubiegał sie o azyl w Holandii, ale biorac pod uwage zarzuty sad holenderski nakazal jego ekstradycje do Polski i Stonoga siedzi.


A propos J.D.

Zapowiadałem Wam w temacie o największym krachu w historii ludzkości co się święci to nie dowierzaliście ( jak zresztą w większość tego co Wam tłumaczę) niestety przyjdzie moment w którym będziecie musieli zderzyć się z brutalną rzeczywistością. Nie dowierzacie w nią bo jesteście dobrzy i nie bylibyście w stanie zrobić czegoś takiego swoim braciom, ale mierzenie innych swoją miarką nie sprawdzi się w tej sytuacji. Bierzecie wszystko na logikę, podczas gdy nie znacie sytuacji na tyle , aby móc dokonać trafnych analiz. Przykro mi ,ze większość ludzi nie jest w stanie tego dojrzeć, a wręcz stara się tłumaczyć działania polityków, tak aby ich w jakiś sposób wybielić przed samymi sobą. Większość ludzi nie jest gotowych na przebudzenie. Wielu z nich jest tak bezwładnych, tak beznadziejnie zależnych od systemu, że będą walczyć, aby go chronić - tłumaczenia nie mają sensu, sytuacja jest beznadziejna. Trzeba być owocem społecznej inżynierii elit, totalnie głupim, bezmyślnym zombie, aby nie móc dostrzec istotnych faktów np takich jak inflacja spowodowana dodrukiem pieniądza. Z jedynego powodu dla którego rynki rosły były tanie pieniądze. Wszystkie te tanie pieniądze poprawiały sytuacje w sposób sztuczny. Wszystkie tanie pieniądze pochodzą od rządów, aby sztucznie podtrzymywać rynki. Tak więc cały obraz pozostawał sztuczny. Uważam ,ze kiedy stopa fed osiągnie 1,5% sytuacja pogorszy się do tego stopnia, że będziemy mieli do czynienia z największym krachem w historii świta. Poziom życia od roku 1972 poprawił się dosłownie o 2% podczas gdy produktywność wzrosła o 246% - biedni biednieją, a bogaci się bogacą. Do czego zmierzamy? Jaki jest cel tego wszystkiego? Cel nr1 to jeden światowy rząd z jedną światową walutą , jednym bankiem centralnym, jedną armią. Ale są i cele poboczne takie jak depopulacja z kontrolą gęstości zaludnienia, likwidacja własności prywatnej, zniesienie instytucji rodziny, obowiązkowe wielokrotne szczepienia, uniwersalny dochód podstawowy, zaczipowanie ludzi dla zakupów/podróży/śledzenia i kontroli, wprowadzenie światowego systemu kredytu społecznego (na wzór Chiński), biliony urządzeń podłączonych do systemu monitorowania 5g (internet rzeczy) zniesienie prywatnego transportu i posiadania samochodów, wszystkie firmy będą własnością rządu/korporacji, ograniczenie nieistotnych podróży lotniczych do minimum, koncentracja ludzi w strefach osadniczych/miastach, zniesienie prywatnych gospodarstw (zakaz poosiadania zwierząt gospodarskich), koniec systemów nawadniania, koniec domów jednorodzinnych i własności prywatnej mieszkań, ograniczenie użytkowania gruntów dla potrzeb ludzkich, zakaz naturalnych niesyntetycznych leków i naturopatii, zakaz wszystkich rodzajów paliw kopalnych.

A co do sytuacji obecnej to tutaj przedstawiam Wam proste wyjaśnienie nowych cen gazu.
1. Do 2019 Polska płaciła za rosyjski gaz ceny uśrednione.
2. W 2020 PiS doprowadził do zmiany cen kontraktu na bieżące.
3. W 2021 Putin zmniejszył dostawy gazu do Europy i podbił jego ceny bieżące.
4. Około 60 % gazu Polska importuje z Rosji na podstawie kontraktu jamalskiego (1996-2022)
5. Ceny gazu jamalskiego były ustalane na podstawie kilkumiesięcznych średnich cen produktów ropopochodnych.
6. Średnia zapewniała złagodzenie bieżących wahań giełdowych cen gazu.
7. W 2016 PiS podał rosyjski Gazprom do Trybunał Arbitrażowego w Sztokholmie żądając zmiany cen gazu na formułę z cenami bieżącymi.
8. W 2020 Trybunał Arbitrażowy zmienił formułę cen gazu zgodnie z żądaniem PiS.
9. Jacek Sasin uznał to za olbrzymi sukces.
10. W lipcu 2020 Gazprom przelał na konto PGNiG 1,6 mld dolarów za nadpłacone przez Polskę ceny gazu w czasie sporu.
11. PiS nie dokonał zabezpieczeń instrumentami pochodnymi ewentualnej podwyżki bieżących cen gazu na giełdzie.
12. PiS przejadł 1,6 mld dolarów od Gazpromu.
13. W 2021 Putin ograniczył dostawy gazu do Europy.
14. Giełdowe ceny bieżące gazu w Europie drastycznie wzrosły.
15. Zgodnie z nową PiSowską formułą na ceny gazu jamalskiego drastycznie wzrosła cena importowanego gazu.
16. PiS przerzuca podwyższone ceny importowanego gazu na konsumentów, a przede wszystkim na przedsiębiorców (podwyżki kilkukrotne).
17. Putin odbija właśnie sobie z nawiązką 1,6 mld dolarów zapłacone PGNiG w 2020.
Więc podziękujmy PiSowi za to, że mamy tak drogi gaz.

Mam nieodparte wrażenie, że gdyby miłościwie nas opodatkowujący nierząd nie robił od wyborów kompletnie nic, to zepsułby znacznie mniej Nowy Wał jest tak dobrym pomysłem, że zaraz po wprowadzeniu trzeba go łatać..
A NWO to kwestia czasu, który się szybciutko kurczy..

ciekawy ma styl opowiadania
problemem w kraju jest fakt, że większość ludzi nie rozumie i nie zna przepływów pieniężnych, dzięki temu władza może mówić, że daje tak na prawdę zabierając. Coś niesamowitego, że matematyka to jak magia obecnie

Jakie ma znaczenie kto się wypowiada ? Skoro obiektywnie jest to totalne gówno i kolejna zmiana na niekorzyść dla tych ludzi, którym się jeszcze chce w tym antyludzkim Państwie. Może to nawet kononowicz powiedzieć.