BMW Sport

Ja mam takie pytanie, po co my tam jesteśmy, i jaką rolę tam pełnimy? Chiny mają 14 medali, USA 18 itd...

Trwonienie pieniędzy podatników czyli normalka u nas.

Najlepsi byli oburzeni odwołani pływacy ,ze im debiut na igrzyskach zepsuto

Żeby ktoś mógł wygrać, ktoś musi przegrać.

To się zgadza, ale po co jadą zawodnicy, o których wiadomo z góry, ze nie mają żadnych szans na medal ? To jak kiedyś Mateja w skokach narciarskich. Wszyscy skaczą 100-120 a Mateja 80. Żenada.

Bo moga. Bo maja w pizdzie polaczkow cebulaczkow, co licza nie swoje pieniadze. Bo chca przezyc i moc chwalic sie przed dziecmi, wnukami ze brali udzial w Igrzyskach Olimpijskich.

Sam fakt, ze moga juz powinien wystarczyc.

Ale o czym Ty bredzisz, mozesz przetłumaczyc na polski ?

Zadales pytanie po co, to masz odpowiedz. Bo moga. Bo chca, moga to jada.

Jadą bo MY za to płacimy, to po pierwsze. Po drugie wysyłanie ciamajdy, która nie ma szans na nic to wyrzucanie pieniedzy w błoto.

Po trzecie- nie wiem kim są cebulaczki liczące nie swoje pieniadze ale karmienie stada prezesów niezliczonych związków dyscyplin sportów polskich to debilizm a wysyłanie delegowanych przez nich nieudaczników to kolejny idiotyzm. Wstyd i poruta to co robi nasza" reprezentacja olimpijska " jak dotąd. Mysle,ze mozna zredukować ich liczebnosc o 50% bez naruszania dorobku medalowego.

Po czwarte - chwalenie się , ze " byłem na igrzyskach i zająłem 50 miejsce " uwazam za vanitas vanitatum et omnia vanitas.

No i Ok. Wyraziłeś swoje zdanie. Na forum BMW. O tym ze przewalone są twoje pieniążki. W celu którego nie rozumiesz. Ok. Ponarzekales, powiedziałeś ze to bez sensu ty byś tak nie zrobił.

Prawda taka, ze nie zrobisz tak bo nikt nigdy nie będzie chciał cię wziąć na igrzyska. A ludziom znacznie bardziej mniej zerojedynkowym sprawiać może radość samo uczestniczenie. Bycie wśród najlepszych. I tyle.

Tak, wiem gdzie i o czym wyraziłem swoje zdanie A pieniazki nie moje tylko nasze, nie wiem co do Ciebie nie dociera .

Ranking medalowy MOWI JASNO - nie jestesmy wsrod najlepszych. Bredzisz.

Na igrzyskach nie jestem bo nigdy o to sie nie starałem, podobnie jak nie ma mnie w sejmie, w PZPN ani na zadupiu gdzie mieszkasz - tez o to sie nie starałem

W ogole faktycznie jestes drazniący , Jigsaw miał racje. Taki toporny podlasiak co uwaza,ze wszystkie rozumy pozjadał, jednak wyraża to taką literacką polszczyzną, że nikt tego nie kupuje. To co, solo czy ban ?

Komuch nigdy nie zrozumie czym sa pieniadze publiczne. On mysli, ze to dobry rzad placi i powinnismy sie cieszyc, ze nas w ogole wpuscili na te igrzyska... chociaz podobno nie wszystkich.

Pozostaje się cieszyć z awansu legii do kolejnej fazy ligi mistrzów

Zeby wejsc na mecz Legii trzeba kupic bilet

To nie jest tak. Komuch doskonale wie, że pieniądze publiczne to pieniądze ściągnięte od wszystkich, natomiast on nie chce samodzielnie swoich fanaberii finansować tylko chce żeby jego fanaberie jemu finansowali inni.

Ale to trzeba miec niedowalenie mozgowe i waskie horyzonty, zeby osobe, ktora rozumie mozliwosc przezycia niezapomnianych chwil na igrzyskach, od razu od komuchow xDDDD

Boze, widzisz i nie grzmisz xD

I na tym się zakończy Dinamo Zagrzeb tj potęga w zeszłym roku rozwalili Atalante Bergamo 4:0.

Nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś bez osiągnięć jechał tam za własne pieniądze, lub pieniądze swoich sponsorów, nie publiczne.
Nic również nie stoi na przeszkodzie, żebyś tych ludzi finansował samodzielnie jeżeli chcesz ich tam oglądać. Podobnie jak z piłką nożną - jeżeli to się nie przekuwa na osiągnięcia - ja nie chcę tego finansować ze swoich podatków.

Wolę żeby niezapomniane chwile przeżywali ludzie którzy na nie zasługują, jest w Polsce wiele dyscyplin sportowych w których mamy osiągnięcia.

Srebry medal naszych wioslarek .



Poza tym przypomina się cytat

Ależ oczywiście masz rację Znów poLegną

za to u buka pewny typ można grać

Niedojebanie mózgowe to chcieć finansować czyjąś możliwość przeżycia niezapomnianych chwil na igrzyskach. W takim razie ja też chętnie pojadę, a se pobiegnę, co mi tam. Przeżyję niezapomniane chwile, będzie co wnukom opowiadać. Jak rozumiem chętnie za to zapłacisz. A wąskie horyzonty to trzeba mieć by nie rozumieć, że robienie czegoś na pokaz, za pieniądze publiczne, dla zasady, to jedna z cech wyróżniających ustroje komunistyczne. Jak wielka pompa o nic, malowanie trawy na zielono, czy rozdmuchany przemysł... do którego się dokłada.