BMW Sport

podajcie wykonawcow muzyki dobrej do jazdy w dlugich trasach
panom co lubia umc umc i smrod palonej gumy dziekuje, kilka godzin przy tym bym nie wyrobil
muzyka spkojna ale nie usypiajaca
w stylu robert miles
ps. czym i skad sciagnac mozna duzo dobrej muzyki

tematów o muzyce do auta już trochę jest, ale skoro mowa o długiej trasie to dla mnie Dire Straits i The Corrs

Wyszła płytka z utworami na takie właśnie trasy, wybranymi przez Clarcskona i spółkę z Top Gear`a. "Top Gear Seriously Cool Driving Music", raz przy tym jechałem i jest naprawdę spoko Składa się z dwóch płyt więc szybko nie przesłuchasz.

Red Hot Chili Peppers, najlepiej album "Blood Sugar Sex Magik"...
Przyjemnie się słucha, polecam

...Swoją drogą, temat pasuje bardziej do pogawędek jak na mój gust

ja jeszcze dołoże coś z Polski - Kult oraz Lady Pank oczywiście stare albumy

Led Zeppelin

country ,a jak jedziesz nad morze to polecam szanty

Jeśli Country, to tylko coś z płyt Michała Lonstara i ewentualnie Johnny Walker Band...

no ja myslałem raczej o Rednex

Mam sporo Country w mp3 na dysku od kumpla który jest miłośnikiem tej muzyki, ale to są głównie polskie kawałki, jedynie ta piosenka nigdy mi się nie znudzi ile razy bym ją słuchał zawsze mi się podoba...

Jerry Reed - East Bound and Down
http://pl.youtube.com/watch?v=Ij1H1j2_Nlw

bob marley.......

Jakis dobry, bujajacy rock. Tylko jechac i jechac

rozne utworki z gitarą i nie tylko ...

czasami dobry trance i hard trance... [ oby nie za mocny ]

e.w dobry funky house

PRzy tym utworze swietnie mi się jezdzi

http://pl.youtube.com/watch?v=XHTx82t_bz4

Fat Boy Slim - Right Here, Right Now
Rogue Traders - Voodoo Child

2 obowiązkowe kawałki na szybkie trasy

szacun za reperatuar

balem sie ze techno bedziecie tu zapodawać hehehe

Ja polecam Milesa Davisa plyte Decoy, moze leciec kilka razy z rzedu, i niebezpiecznie podkręca na autostradach

Rolling Stones "Exile on Main Street" LP . Najdluższa płyta najwspanialszego zespołu świata - ideał w dłuuuuugą trase i dobra historia bluesa, rocka i nie tylko.

Kazik, a jak robi się sennie to polecam acid drinkers ale tylko starsze plyty nagrywane jeszcze z LItzą

Peja i jego kawalki o Policji - idealne przy kontroli drogowej w dlugiej trasie.

OT
a jak Peja zauwazyl brak swojej fury - kiedy mu skroili to gdzie pobiegl "z placzem" i bez oporow? oczywiscie na komende..... po pomoc



a jesli chodzi o muzyke to musze sie przyznac, ze czesciej slucham dzwieku mojego motoru w trasie niz radia..