BMW Sport

Siema.

W niedługim czasie będę kupował piłę łańcuchową - spalinową. Elektryczną zajeździłem ....

Czy ktoś z Was stanął przed problemem wyboru?

Użycie:
-cięcie drewna, belek, desek - stare wysuszone
-ścinanie drzew - akacje (twarde) i sosny
-podcinanie gałęzi - ale tu może naprawię elektryczną


Jak większość i ja znam firmę STIHL - ale mały stihl to koszt 1400zł....

A inne niemarkowe tysiąc mniej.

Sporo ciekawych narzędzi kupiłem nie markowych i sprawdzają się świetnie, ale spora część narzędzi nie markowa się nie nadaje...

Ktoś z Was kupował/użytkuje piłę?

Jakiej mocy?

Zęby ma metalowe?

Obudowę alu czy plastik?

Jaka długość ?

Mam w domu pile Husqvarna model o ile dobrze pamietam 435. Pila od roku dziala bezawaryjnie, koszt nowej to ok 1200zl. Moc ma cos ponad 2KM ale do domu jest wystarczajaca.

Hehe,ja miałem taki dylemat rok temu,zastanawialem sie nad stihl'em,a husqvarna,z tym ze doszedłem do wniosku,ze drzew w sumie nie bede podcinał,a pila potrzebna bedzie do desek,płyt,belek,wiec łancuchowa mi nie bedzie potrzebna.No i tydzien temu zakupiłem pilarke tarczową

jesli potrzebujesz pily do drobnych prac przydomowych to wystarczy Ci podstawowy,najmniejszy model tych dwóch firm,a to wydatek rzędu 700-800zł .
Ja nie wiem czemu,ale jakos bardziej bylem skierowany ku husqvarnie(mozed dlatego,ze z takiej korzystalem w pracy),która w letniej promocji kosztowala 649zł.

Ojciec kupił na działkę Partnera, chyba model 351.
Przeznaczenie takie jak napisałeś, ale dosyć rzadko z niej korzystamy od kilku lat. Jedynie łańcuch był ostrzony, ale to normalna rzecz eksploatacyjna (nie wspominam już o czyszczeniu filtrów, etc.).
Nie sprawia najmniejszych problemów i dobrze radzi sobie nawet z mokrym drzewem, gdzie elektryczne wymiękają.

Sąsiad, który non stop w drewnie coś robi, domy stawia, etc. korzysta z Makity. Ile ona się nacięła drzew to ludzkie pojęcie przechodzi... a dalej niezawodnie działa

stih bardzo dobre piły.... mój przyszły teść już drugą zajeżdża
Kuzyn też stihla ma i jest zadowolony... Jak się nie mylę to Husqvarna w podobnej cenie a na allagro można mieć z mocniejszym silnikiem... też dobra firma

makity są naprawdę niezawodne... ale dużo droższe

Ja też mogę polecić ogólnie husqvarne, mam już 2 pilarkę tej firmy i złego słowa nie mogę powiedzieć na jej temat.Oczywiście używam jej do przydomowych prac.

jesli chodzi o pilarke łancuchowa,to tylko husqvarna i stihl
Makity bym kupił tylko wiertarke,reszta to niewygodny shit,takie jest moje zdanie.

Ja niedawno kupiłem jakąś noname (tzn. nie pamiętam nazwy) prowadnica 445 w cenie trzy razy mniejszej niż Stihl z taką samą prowadnicą. Ma moc około 2,5 KM i naprawdę wystarcza do takich zastosowań jak napisałeś, a do tego mam dwuletnią gwarancję na nią
Edit. Znajomy który sprzedawał mi ją mówił że od kiedy je sprzedają nie mieli jeszcze żadnego zwrotu na gwarancję.

raz kupisz to będziesz miał na lata... a ta no name się popsuje zaraz po gwarancji i nikt tego nie będzie chciał naprawić...

Mój ojciec raz na rok uczy pilarzy trafiać ścinaną krzywą sosną w zegarek wiszący na kołku, więc trochę opinii natury ogólnej miałem okazję wysłuchać.

Stihl i Husqvarna to marki oceniane przez zawodowców na podobnym poziomie. Reszta nie jest szanowana, no może za wyjątkiem amerykańskiego Oregona, który niestety jest słabiej dostępny w Polsce.

Tobie, jako posiadaczowi BMW polecam tylko Husqvarnę
Wiesz, to firma istniejąca od 1689 roku, więc ma ponad 300 lat tradycji! Zaczynali od produkcji karabinów dla królewskiej armii szwedzkiej.

Słyszałem, że Husqvarna ma bardzo dokładnie obliczony "przebieg" i skończy się dokładnie w momencie przewidzianym przez producenta. Przypuszczam, że przy amatorskich, domowych zastosowaniach będzie to dość długi okres. Przy innych producentach podobno jest większa losowość w żywotności urządzeń, co według mnie przemawia na korzyść Husqvarny. Większość znanych mi właścicieli Zakładów Usług Leśnych "jeździ" Husqvarnami

To tak z zasłyszanych od fachowców opinii. W temacie modeli niestety nie byłem w stanie wyłapać informacji

Wszedłem z ciekawości na www Husqvarny i widzę, że nawet najmniejszy model uniwersalny do prac przydomowych ma kuty, trzyczęściowy wał korbowy i pompę paliwową



O takie mniej więcej opinie słyszę od zawodowych drwali

Jeszcze do końca gwarancji został 1 rok, 11 miesięcy i 2 tygodnie, więc wtedy się chętnie wypowiem Panie jasnowidzu
Wszyscy niestety zapominacie że autor tematu nie napisał że będzie wycinał lasy... więc po co komu do użytku domowego pro piła za dużą kasę? Poza tym niektóre no name mają silniki na częściach właśnie husqvarny, a Stihl to już nie jest to samo co kiedyś, tylko cena została

Ale nikt nie każe kupować Husqvarny z serii XP dla drwali.
Taka uniwersalna H 435, o której pisałem kosztuje 1179zł i dają drugi łańcuch i czapeczkę gratis

A jak poprosisz, to dadzą taki fajny brelok firmowy z pilarzem, rewelacyjnie pasujący do kluczyków od pickupa

ja bym był za Stihlem. W okolicy 99% ludzi użytkuje piły tej marki i nie słysze żeby ktoś narzekał. Jak masz zamiar ciąć jakieś akacje to lepiej się zaopatrzyć w porządny sprzęt. Lać porządny olej, czyścić z wiórów a na pewno będzie się dobrze sprawować

Byłbym ostrożny w takich opiniach. Bardzo często nie warto wrzucać kasy na drogi sprzęt.

Pilarka tarczowa Makita 899zł, Graphite - 240zł. bardzo fajna i dwie tarcze w komplecie. Podobnie z wieloma rzeczami jest. Wkrętarka MacAlister np. a wkrętarka Makita - różnica 600zł. Na pewno markowe są lepsze, ale mimo że bardzo dużo korzystam z tych urządzeń, uważam że to bardzo dobre zakupy.

AdRian52, podaj model

murdoc,

Też o niej myślałem.


luk3er, elektryczną usiłowałem ściąć akację fi 350... w końcu wziąłem siekierę (duużą). Pomogło Siekiera też poslak Kuźnia a za 90zł a nie Fiskars za 300zł



Hehe, niecałem 1200 może jeszcze będzie do przełknięcia, brelok by rządził



Słuchajcie. Ja wiem że S i H to wiodący producenci. Problem polega na tym że jakbym wszystko chciał i mógł kupowac najlepsze to bym poszedł z torbami bo narzędzi i sprzętu mam w domu dużo (remonty domu i samochodów od zawsze), dlatego uważam że należy się dobrze zastanowić i rozsądnie wydać kasę. Muszę porozmawiać z współinwestorem czy się dorzuci do zakupu

Hehe,ale ja nie mowie o elektrycznej Sam bym nigdy nie kupił elektrycznej piły łancuchowej .chodziło o to,ze po dłuzszym zastanowieniu stwierdzilem ze nie wykorzystam w pelni lancuchowej,wiec kupilem tarczowa
A co do producentow,ceny i jakosci,to w przypadku łancuchowej nie bralbym pod uwage nic poza H i S. Jesli chodzi o narzedzia elektr. to jak najbardziej mialem okazje pracowac z kiloma markami pilarek(makita,de walt,bosch,hitachi) w naprawde trudnych warunkach i według mnie najlepiej wypadala hitachi(była bardzo wygodna).Z drugiej strony jest to wydatek ok 700,800zł,a to do prac domowych nie jest mi potrzebne,dlatego przegladajac rózne modele mniej znanych marek kupilem pilarke skil(na podzespolach boscha,w miare dobra i niedroga) i jestem zadowolony(kierowalem sie tez głownie wygodą w użytkowaniu).kosztowała mnie 212zł w promocji w Leroy Merlin,gdzie cena na allegro jest jakies 50zł wyzsza.

Jak elektryczna zajezdziles a masz na nia gwarancje to Ci wymienia na nowa Kumpel kiedys kupil pile elektryczna pocial 4m drewna... spalila sie bywa.. Pojechal do serwisu wymienili mu na nowa ktora dobrze sie sprawowala do nastepnego ciecia Pozniej znow mu wymienili...

A no właśnie.

Znowu w kosiarkach tak jest (kupowaliśmy w 2009) że się kupuje "silnik" bo większość firm ma te same silniki (juz nie pamietam firmy) a inne są obudowy, kółka, rączki... więc firma "opakowania silnika" nie gra roli...

Piły łańcuchowe (prawie) wszystkie mają prowadnicę oregon i łańcuch oregon... ciekawe jak z silnikami? Czy taki 1.8km nie jest mocniejszy od 3.6km noname...

KotSylwester, to wszystko zależy ile będziesz korzystał... jak na mój gust nie ma co porównywać piły za 1000zł z tą za 500zł... dzień do nocy... i jak ktoś uważa inaczej to proszę bardzo... jego kasa... ale jak się raz przejedzie to zrozumie... jeśli chodzi o elektronarzędzie typu wkrętarka, wiertarka, wyrzynarka... to kupuje Skila bo styka... tak jak napisał luk3er, są ok...
Co do piły to dodatkowa sprawa... że jak popsuje Ci się Sthil czy Husquarna to kazdy Ci ją zrobi... albo samemu ją naprawisz... a z tanimi piłami nie warto nic robić... bo jest to nie opłacalne

po gwarancji.

KotSylwester, mały poradnik dla Ciebie jak kupować