aily napisał(a):
Ja rowniez jestem za legalizacją marihuany. Patrzac ile dzieci z porządnych rodzin, studentow, zwyklych ludzi ma wyroki za posiadanie marihuany jest zatrważające. Czym te osoby szkodzą innym? Temat jakze dla mnie aktualny, dwa lata pozbawienia prawa jazdy za kierowanie samochodem na drugi dzien po spaleniu sie to juz istne przegięcie..
I z tym jest problem bo THC w organizmie zostaje na dość długo (około miesiąca)... Nie popieram jazdy pod wpływem czegokolwiek, ale zalegalizować to by mogli.
Wszyscy trąbią o tym jak to niebezpieczne, czego to się nie robi pod wpływem THC, a nikt nie powie nic o alkoholu a to on jest naprawdę niebezpieczny, przykład z mojej okolicy... tydzień temu pijany mąż zabił żonę na oczach 5-letniego dziecka
Link Jak chodziłem do podstawówki to jakiś pijany koleś zabił siekierą na oczach mojego kumpla jego ojca i kogoś jeszcze a jemu cudem udało się uciec, w ogóle dużo było już przypadków takich zachowań po alkoholu... wniosek z tego taki że przez każdą używkę może zniszczyć sobie albo komuś życie, tylko że w przypadku marihuany całą sprawę załatwia policja...
bierute napisał(a):
AdRian52 napisał(a):
Gdyby tak łatwo było wrócić na drogę rozsądku, to mielibyśmy już legalną broń i prawy porządek:)
wolałbym jednak legalna trawkę a nie broń. jointem jeszcze chyba nikt nikogo nie zakatował...
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
Popraw post bo to nie ja napisałem

legalnej broni bym nie chciał...
