BMW Sport

O taka postawa mi się podoba

trzeba było dziadowi wycieraczkę w dup.... wsadzić..

powinien płacić co do grosza za wymianę, oczywiście na ori..

co za ludzie masakra i teraz to trochę potrwa zanim odzyskasz kasę , jak odzyskasz

Nigdy w życiu!

Tak czy siak chciałes polerować, wydatek nie mały, pewnie 60% kosztu szyby. Także wkładaj nową szybe i będziesz szczęśliwy z widoczności i wygladu, to tylko szyba- przerabiałem to , a czy pilkingtona, czy nord glass'a moim zdaniem nie istotne.

Autko mi się podoba i to bardzo ciekawy opis autka
A co do szyby też bym radził kupić używaną orginalną, bo zamienniki szybko się eksploatują

Dupa! Wywalczyć się nie da, bo wszyscy sprzeczają, gdybym wskazał winnego to urząd potraktowałby go ostro i odesłałby moje auto do ASO na wymianę szyby, ale nikt się nie przyznaje jedynie dostałem marne przeprosiny więc na własną rękę muszę wymienić ehh....

Sprzedaję auto ze zbitą szybą pod wycieraczką, podczas użytkownaia to nie przeszkadza woda nie przecieka, cena 19 000.

Łooo Marcin ... skąd nagle taki plan? nie mów, że chcesz b28 s50?

Dlaczegoo sprzedajesz?

Kupuje S50B32 w coupecie też czarna albo druga z niemiec piękna niebieska, jak do tygodnia się nie sprzeda to będę wymyślać plan na wiosnę 2013, ale ten plan prawdopodobnie będzie mniej więcej taki:

- Soczewki,
- Żółte halogeny (żadna folia tylko oryginał),
- Wymiana uszkodzonych plastików zewnętrznych jak tylko jakiś uszkodzony znajdę,
- Bilstein B8 4x,
- Springi Eibach Pro Kit 30/30,
- Wymiana wszystkich elementów gumowych w zawieszeniu Lemforder & Meyle HD,
- Tarcze, klocki, szczęki,
- Wymiana przedniej szyby oczywiście oryginał w ASO z uszczelką,
- Bardzo, bardzo delikatne przyciemnienie wszystkich szyb oprócz czołowej,
- Pranie środka (oprócz podsufitki),
- Przeróbka zegarów na M3 (przeszczep z oryginalnych M3) + ramki na zegary matowa satyna lub czarny mat,
- Przedni zderzak oddać do malowania (gdzie nigdzie pod spodem przedarty i będę usuwać przetarcie, które było jak już kupiłem auto) oraz wymienić wszystkie jego elementy (trójkąciki, osłona chłodnicy, listwy, mocowanie halogenu, śrubki) i wreszcie zamontować dokładkę która leży i czeka,
- Usunięcie ogniska korozji z dolnego rantu klapy i pasa pod klapą,
- Porządek z instalacją (zabezpieczanie jej, owijanie, spinanie),
- Diagnoza silnika (jest wszystko ok) i profilaktyczna wymiana czujników,
- Dwururka 2x76 Eisenmann SS (replika),
- Ponowna ostrzejsza polerka nadwozia i zabezpieczenie porządnym woskiem,
- Może i szpera 25% lub 40% z przełożeniem 3.15,
- Jakieś koło BBS RC albo swoje felgi oddać do porządnej renowacji,
- Stylistycznie wewnętrznie i zewnętrznie zostaje jak z fabryki wyjechała oprócz soczewek + dokładka zderzaka

tak myślałem ze EM CZY chcesz ... bo zmieniać na cos pomiedzy bez sensu
No to życze aby plany się powiodły - oczywiscie tegoroczne.

Lepsza już zmiana auta z mocniejszym silnikiem, niż bardzo drogi swap na 3.2 który przekracza koszty auta ;/

Teggo roku nie wyrobię się ze wszystkim bo wszystkie części to oryginały i "zamienniki" na pierwszy montaż, a to kupa kasy.

chodziło mi o tegoroczne - czyli zmiana na emke

Rozmyśliłem się zostaje ze mną

Ja miałem tak: przeglądałem allegro myśląc o sprzedaży swojej i zakupie 323 lub 328. Ale dzisiaj oglądałem pewną 328 za 13 tys i po tym co zobaczyłem, stwierdziłem że zostaję "na swoim". Jak masz sprawdzone auto to nie zmieniaj

a po kiego jak są dobre (jeśli są )

Są dobre, ale mogą się w każdej chwili niektóre zepsuć, bo izolacja już przy wtyczkach jest trochę sparciała, twarda i się łamie, głownie przy czujniku wału, rozrządu i jednej sondy, ale skoro wymienię 3 to wymienię jeszcze drugą sondą, czujnik temperatury, który daje dane do komputera nie na licznik, czujnik stukowy bo ta obudowa nie wygląda za ciekawie i to wszystko, bo wiesz wymienie te, które mogą się zepsuć albo już się zepsuły to za tydzień padnie następny, a szkoda mi drugi raz rozkręcać, żeby mieć do niego miejsce, powiem wszystko na raz i mam spokój, bez ponownego rozkręcania, wiem głupi jestem

wg. mnie przerost formy nad terśćią i wyrzucenie pieniędzy w błoto jesli dziala to jezdzi sie do konca aż przestanie takie moje zdanie na temat czujników itp. nie mowie tu o mechanice konkretnie zeby jezdzic az sie urwie .Koszt tego co napisaleś bedzie ogromny

Niech ten koszt rośnie, bo ważna jest moja miłość do BMW niż do mojej żony

A tak na poważnie już jutro jadę na komputer może nie będzie potrzeby wymiany wszystkich tylko tych o który piszę.

A myślałem, że ja dałem sporo za swoją

Plan spoko, ale w tedy zostawić już na dłużej

misieek323, może to i przerost, ale kto bogatemu zabroni nam, "szarakom" nie musi być to zrozumiane

Poza tym, Marcin to tylko szyba, na szrocie znajdziesz i po płaczu