BMW Sport

Tutaj maja forda, lancera, 2x skoda, bmw to zlo konieczne

No wlasnie o to chodzi, super zrobione jest, czysto schludnie , a reduktor do ewentualnych napraw musi być na wierzchu Jest git

BMW na Podlasiu już jest, BBI blachy mają, raptem 40-50km od nas

To były ciężkie 2 dni(i to wcale nie przez Juwenalia )...

Walczę z klimą. Po swapie(z e39 328i anglik, touring 1997r.) nie została podłączona.

Kupiłem to, czego brakowało, czyli: sprężarka, łapa sprężarki, przewody klimy(czyściłem).
Zamontowałem nową chłodnicę klimy, osuszacz, pasek.
Napełniłem czynnikiem i... NIC. No właśnie. Od tego momentu zaczęła się jazda.
2 dni ze schematami w łapie, rozebrane wnętrze i nic.
Dzisiaj dopiero uruchomiłem sprężarkę przyciskiem.
Ale po kolei:
- po włączeniu klimy na panelu coś się przestawia w nagrzewnicy, nic więcej
- przekaźniki sprawne
- podłączając na krótko zamiast przekaźników wszystko działa
- Klima oczywiście nabita świeżo

Wszystko przejrzałem na schemacie i zauważyliśmy z elektrykiem, że sterownik silnika jest powiązany z presostatem(czujnik ciśnienia w układzie klimy). Ten z e39 ma odpowiedzialny za to pin w innym miejscu. Podpiąłem na chwilę sterownik z e36 323i i sprężarka ruszyła
Teraz zmieniam sterownik silnika(pewnie z Mtune wezmę, co Wy na to?).
Poza tym zauważyłem, że tylko sprężarka się uruchomiła i klima nie chłodzi...
Ale z tym, to już pewnie do serwisu klimy pojadę. Chyba, że macie jakiś pomysł.
Układ był bez sprężarki ok. 4 lat, od ściany grodziowej zaślepiony. Wszystko czyściłem brake cleanerem i kompresorem.

Sporo nerwów, czasu i kasy straciłem... ale przynajmniej sporo się nauczyłem

Nowinki: wleciał sterownik od 328i z mapą S962A. Kompresor klimy odpalił, póki co nie chłodzi.
Co do S962A, to nie odczuwam różnicy w mocy, góra jest moim zdaniem identyczna, tylko dół i środek stał się zauważalnie żwawszy, elastyczniejszy. Nie czuję już żadnego "przeskoku" w okolicach 3500RPM. Więcej uwag póki co nie mam, praktycznie kilka kilometrów po zmianie sterownika zrobiłem.

Podsufitka obszyta nowym materiałem wraz ze słupkami, biorę się za układ wspomagania, ganiam za lakiernikiem
Wkrótce foty, czasu mało ostatnio było ,a i problemy zdrowotne się pojawiły, ale aby do przodu

No i dobrze że działasz! Klima była do nabicia w trakcie zakupu, czy padła już za twojej kadencji ?

grabolek363, czytaj dokładniej galerię, parę postów wyżej masz napisane

Odnowiona podsufitka(nowy materiał):




Oraz przyczyna niesprawnej klimatyzacji :


Zapewne są to pozostałości po swapie. Jako ciekawostkę dodam, że oddałem samochód do dużego serwisu klimy o dobrej renomie. Oczywiście od razu na wstępie gadka, że to nie będzie raczej zaworek, że mam się przygotować na duże koszta i długi termin oczekiwania itd. Na 2 dzień po oddaniu do serwisu zadzwonili: zaworek rozprężny. Koszt naprawy 800 zł . Tak, wiedzieli, że nie trzeba rwać deski. Zapłaciłem za diagnostykę i sam się za to zabrałem. 30 minut roboty uwzględniając to, że przez chwilę szukałem zaworka rozprężnego. Wystarczy zdjąć schowek i po lewej stronie na nagrzewnicy jest plastikowa pokrywka przykręcana na 4 śrubki z łbem torx. Pod spodem od razu jest zaworek i widać nagrzewnicę.


No i pierdółka, która mnie osobiście cieszy:

Z racji, że 1/3 układu klimy jest na nowych częściach(również od parownika po wszystkie łączenia w komorze O-ringi nowe), to mam nadzieję, że będzie bezawaryjnie działała.

Również odmę wymieniłem. Oryginalną, bez przewodów, bo przy swapie były wszystkie na nowe wymieniane.
Tarcze niestety znów biją , już powoli nie wiem co z tym zrobić. Postaram się je wpierw oddać na gwarancji(Brembo Xtra + klocki Ate, piasty ostatnio zmieniane).

Byłem też w sobotę na Bmw Meet Up Siemiatycze- jak na 1 raz, to bardzo udany zlot, za rok zapewne znów zawitam

Czy tylko u Mnie fotki nie śmigają ?

Zdjęcia nie działają

Już powinno wszystko banglać

Sufit wygląda fajnie, sam obijałeś?

Dałem do obszycia. Sporo z tym roboty i nie zawsze tak pięknie wyjdzie, wolałem mieć raz, a porządnie zrobione. Cenowo też w miarę wyszło: 500 zł razem ze słupkami.

.......i od razu lepiej się w chodzi pewnie do autka jak jest taka pod sufita

Pewnie, zwłaszcza przy moim wzroście(188), ale jeszcze wiele się zmieni, a dokładniej zostanie doprowadzone do porządku

Miała być wymiana łożyska wyciskowego na sprzęgle, a wyszło jak zwykle
- dwumasa
- kompletny zestaw sprzęgła
- wymiana oleju w skrzyni(o dziwo świeży był olej, opiłków brak) Motul Multi DCFT
- regeneracja rozrusznika
- poprawienie spawów na baranach(pewnie dojdzie splanowanie powierzchni)
- wszystkie uszczelki wydechu nowe
- nowy wieszak tłumika
- odrdzewienie, wyczyszczenie drucianką i papierem wydechu, odtłuszczenie oraz pomalowanie farbą żaroodporną APP
- konserwacja podwozia pod osłonami aluminiowymi, nad skrzynią(ogólnie okolice tunelu środkowego w podwoziu)(epoksyd gdzie potrzebny APP, konserwacja Würth)
Wkrótce zdjęcia(jutro targam skrzynię do góry i kończę renowację wydechu).

LPS505, super, e 36 nie mogła trafić lepiej.

Jakaś słaba ta jakość części, które kupiłem, sprzęgło zmieniałem przy swapie (sachs albo luk), rozrusznik też (tu akurat regeneracja) olej w skrzyni, dyfrze, wszystkie uszczelki wydechu i wieszaki też kupowałem nowe.

No ale ważne, że dbasz o ten samochód, bardzo się cieszę. Do zobaczenia w Białymstoku

Sama fotorelacja będzie kiepska, bo sprężałem się i zdjęcia zeszły na 2 plan.

Konserwacja dodatkowo położona z puszki, Wurth'a. Korozji nie było, ale nie zaszkodzi . Oczywiście pod wygłuszeniem, blachami aluminiowymi również zakonserwowałem.



Do wymienionych wcześniej rzeczy doszła skrzynia biegów . Udało się znaleźć ładnego, dużego ZFa. Wiadomo, olej wymieniony. Skrzynia chodzi lepiej, ale zestaw naprawczy 5 biegu w przyszłości będzie musiał wlecieć . Do tego co chcę osiągnąć muszę jeszcze short-shifter wyrzucić i zamontuję w jego miejsce oryginalną dźwignię z 328i. Sporo opinii słyszałem o tym, że synchronizatory mogą się nadmiernie zużywać przy nim, co ma sens.



Dałem do splanowania kolektory. Po spawaniu powykręcało je.



Wymieniłem jeszcze takie pierdółki jak łożysko wałka sprzęgła, simmering na wybieraku. Tulejki wybieraka i podkładki były w bdb stanie, zapewne przy swapie wymienione.

Wkrótce zrobię zdjęcia pomalowanego wydechu(kompletnie). Wyszło bardzo przyzwoicie, udało się też solidnie odrdzewić.

Spostrzeżenia:
- dużo lepiej "czuję" sprzęgło
- bardziej kulturalna zmiana biegów, brak drgań, szarpań przy ruszaniu, wrzucaniu biegów
- ciszej
- wydech brzmi inaczej, bardziej rasowo: przy zamkniętych szybach słyszymy z przodu tylko silnik przed nami, wydech jest absolutnie szczelny
- brak hałasu przy uruchamianiu(bendix)