witam
coś boli moją bunie i chciałbym temu jakoś zaradzić, ale nie wiem do końca co może jej dolegać.
jest to silnik 1.8is ze zwykłym gazem. na gazie jak to na gazie wiadomo nie będzie w pełni sprawna jeśli chodzi o moc. martwi mnie jednak to że jak silnik pracuje już dłużej zaczynają falować obroty, czasem zdarza się jej zgasnąc. natomiast na benzynce coś ją muli. podczas przyśpieszania i wiciśnięciu gazu do końca zaczyna przyśpieszać i zaraz czuć spadek mocy. oprócz tego po jeździe na gazie, po zatrzymaniu się i przełączeniu na PB cieżko ma sie wkręcić na obroty, mam takie odczucie jak by na małych obrotach nie paliła na gar, przynajmniej tak to w moim odczuciu wygląda.
chciałbym odzyskać przyśpieszenie i moc jaką powinien mieć ten samochód na benzynie. mógłby ktoś coś doradzić co może z nią być? zastanawiałem się czy to nie czasem wina przepływomierza, silnika krokowego, może pompy, znajomy powiedział mi też że może to być jakiś czujnik ktory jest gdzies przy kolektorze, sam już nie wiem...
dodam jeszcze ze wymieniałem świece, i przewody w ostatnim czasie.
pozdrawiam
