BMW Sport

Witam wszystkich . Od jakiegoś czasu po odpaleniu zimnego silnika zauważyłem dziwne odgłosy w okolicy wtrysków, kolektora jakby chrobotanie metalu o metal. Nie jest to stukanie popychacza a ni zaworów. Po nagrzaniu silnika wszystko jest ok. Może ktoś miał podobny przypadek albo domyśla się co to może być. Dodam że to jest silnik 1.6 m43 gaz sekwencja

A nie stuka jak poobracane panewki? Jak stan uszczelnienia pokrywy filtra oleju? Nie cieknie?

Olej nie cieknie . Słychać tak jakby od strony rozrządu . Wymieniłem rolkę prowadzącą i napinającą pasek wielo klinowy bo trochę szumiały łożyska ale nic nie dało. Może wentylator ? albo rozrząd? Słychać na zimnym silniku dosyć głośno jak się rozgrzeje to trochę ciszej. To nie jest żadne pukanie ,tylko jakby chrobotanie łożyska obcieranie czegoś. Chyba jeszcze spróbuje ściągnąć pasek i na chwilę odpalić żeby wyeliminować wentylator ,pompę wody itp. Jkaby rozrząd był wyciągnięty czy możliwe żeby obcierał o obudowę?

Z tym rozrządem to nie wiem ale chyba jak tak by się wyciągnął to dawno by go trafił szlag....

W 36 też miałem podobny problem.Najpierw warczało coś tylko przez chwilę po odpaleniu na zimnym.Potem przez 100m,z biegiem czasu warczało coś przez kilometr.A potem już ciągle z silnika wydobywał sie chrobot.I to był wyciągnięty rozrząd...

No i problem rozwiązany. Te dziwne odgłosy to była rozlatująca się pompa wodna. Niby prosta wymiana ale było cholernie ciężko ją wyjąć. Po kawałku lewa, prawa młotek i pobijak (dwie godziny) zeszło stara pompa w kawałkach wychodziła. Wesołych świąt.