BMW Sport

Witam wszystkich. Na początek przedstawienie samochodu: E36 325+lpg, coupe, niby 260tyś przejechane, z roku 1992

A następnie dogłebnie opisany problem:
Dwa tygodnie temu kupiłem BMW e36, przez pierwszy tydzień było wszystko pięknie. Lecz nastąpiły dni zgrozy. Początkowo nic nie wyglądało strasznie, a zaczęło się od problemów z przełączeniem na gaz. W następnej kolejności, po nocy jak odpaliłem dziecinkę i zostawiłem na biegu jałowym, to obroty zaczęły powoli spadać aż w końcu zgasła, po kolejnym rozruchu trzymały się i było dobrze. Następnego dnia było już tylko gorzej, po odpaleniu bez przygazowania gasła ciągle, jak się przygazowało i wbijało się temperaturę tak do 1/5 to trzymała obroty. Tego samego dnia zauważyłem, że na benzynie zaczęły falować obroty w przedziale 600-1000, po załączeniu się gazu falowanie ustało. Dwa dni temu przy odpaleniu (oczywiście po walce żeby nie zgasł) od razu na starcie zaczęły falować obroty i do tego towarzyszyło im przygasanie wszelkich kontrolek,wyświetlaczy i po 10min jazdy temperatura wzrosła do 4/5 (tuż przed czerwonym polem) po czym spadła do normy i chwile później znowu wzrosła. Odstawiłem samochód na podwórko i powstrzymałem się od jazdy. Sprawdziłem ładowanie z akumulatora i okazało się, że strasznie spada moc - przy wyłączonym 14.3, po odpaleniu 13,5, przy gazowaniu 12-9,5. Po pewnym zastanowieniu wykręciłem alternator, zawiozłem do elektryka okazało się, że miał tam w sobie problemy, oczywiście został naprawiony. Po złożeniu wszystkiego do kupy, odpaleniu samochodu okazało się że wszystko działa, niestety tylko przez 15min... Samochód nie zgasł na starcie, był brak falowania obrotów. Następnego dnia jak przyszło do jazdy, to zaczęły się ponownie powyższe parodie. Przełączenie na gaz zajęło bite 20min - mimo wcześniejszego wbicia normalnej temperatury silnika. Falowanie obrotów zaczęło się nawet na gazie (fakt faktem że rzadziej niż wcześniej ale zawsze) do tego oczywiście znowu przygasające podświetlenie. Parę godzin później przy ponownym rozruchu, obroty ponownie zaczęły spadać, a co za tym idzie gasnąć, ponownie 20min przełączenia na gaz i pojawiła się znowu skacząca temperatura silnika. Na chwilę obecną rozkładam ręce i nie wiem co robić, więc zwracam się z prośbą o pomoc do was, do doświadczonych użytkowników BMW i nie tylko.

Przepraszam, jeżeli już był podobny problem lecz ja nie znalazłem dokładnie takiego samego problemu jak mój.

zacząłbym od odłączenia gazu i restetu dme, dopiero wtedy można się zacząć zastanawiać co ją boli

Podejrzewam że masz tam zwykły gaz drugiej generacji. Dobrze kolega napisał, zacznij od ogarnięcia działania auta na benzynie. Na początek proponuję rozebrać dolot, sprawdzić go pod względem szczelności. Przeczyść silniczek krokowy i przepustnice. Zobaczysz czy jest jakaś poprawa. Następnie proponowałbym sprawdzenie przepływomierza i czujnika temperatury płynu chłodzącego. Myślę że odłączanie gazu na razie nic nie zmieni. Chyba że w dolocie jest duża zwężka.

Powodzenia i informuj na bieżąco co i jak.

Dobry wieczór.
Dziś kolejny dzień z problemów pacjenta. Przed chwilką robiłem jazdy "próbne" by jeszcze raz szczegółowo zbadać sytuację, która wygląda następująco: jak wyżej nadmieniałem były falowania obrotów, dziś po rozłączeniu akumulatora i ponownym uruchomieniu, obroty silnika ustabilizowały się (na biegu jałowym). W momencie jazdy tuż po drugim biegu i zatrzymaniu Beatki, obroty znowu zaczęły falować, a gdy ponownie ruszyłem bardziej agresywnie, przez pierwsze trzy biegi i ponownym zatrzymaniu się obroty były już równe aż do momentu przełączenia na gaz. Falowanie później ustaje, a w tym samym momencie temperatura silnika wzrasta prawie do ~100 stopni. Po wykręceniu obrotów w granicach 3-4tys. temperatura silnika wracała do normy, po czym ponownie wzrosła przy wolnych obrotach.

Mam nadzieje, że teraz dodatkowo bardziej przybliżyłem sytuację, co pomoże w dokładniejszej diagnozie usterki.

Zrób pierwsze to co napisałem. Sprawdź jeszcze poziom płynu w chłodnicy, możliwe ze jest go mało i układ jest zapowietrzony przez co masz takie skoki temperatury. Ma to równeż wpływ na pracę na gazie bo parownik jest ogrzewany "w kratkę" i stąd falowanie. Nie próbowałbym póki co sprawdzania pracy auta na gazie, bo dopóki nie będzie dobrze chodzić na benzynie to na gazie tym bardziej. Napisz jeszcze czy to jest zwykły gaz czy sekwencja.

Witam. Po zabawie z poszczególnymi poleceniami, okazało się że jest uszczelka pod głowicą do wymiany. Po zakupie uszczelek + szpilek, mechanik rozkręcił Beatę na czynniki pierwsze... Żeby było śmieszniej okazało się, że głowica jest "pęknięta" Czy może ktoś ostatnio kupował głowice i orientuje się jak to wygląda cenowo? Z góry dziękuję za informacje.

Przepraszam za podwójnego posta, ale mam pytanie na które potrzebuje w miare szybko odpowiedzi Czy to prawda, że e34 i e36 miały ten sam silnik m50? I czyli, że głowica z e34 będzie pasować do e36?

Tak, e34 i e36 miały te same silniki m50. Tylko jak będziesz kupował to żebyś sobie nie kupił z wersji bez vanosa jeśli miałeś z vanosem i odwrotnie bo będziesz musiał zmienić kompa, wiązkę silnika i wszystkie czujniki

Trochę was tutaj męczę, ale fakt faktem jestem nie dość, że początkującym kierowcą to i tak samo świeżym posiadaczem BMW. Dlatego też mam pewne pytania, jak odróżnić głowice zwykłą, a tą z Vanos? Jak i również czy jest sposób na rozróżnienie silnika czy posiada Vanos, czy też nie (najlepiej bez odpalania, bo stoi z rozebranym silnikiem)? W papierach bmki nic na ten temat nie znalazłem ;/ Wyczytałem, że to różni się tak jakby kopułką i wydaje się, że u mnie ona jest. Ale mam wrażenie, że to nie daje 100% pewności co do Vanosa. Może rozkodowanie VIN, da informację na temat Vanos? Proszę o pomoc

Może to trochę pomoże, w rozpoznaniu:

Jeśli z przodu pokrywy zaworów jest przetłoczenie takie jak na obrazku to masz silnik z vanosem http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=15 pokrywa bez vanosa wygląda tak http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=15 . Podaj końcówkę vinu swojego auta chociaż silnik mógł zostac zmieniony Sam odlew głowicy czy to silnik z vanosem czy bez jest taki sam ,różnica jest w wałkach i dokręcanej z przodu głowicy pokrywie i samej pokrywie zaworów .Reasumując jeśli kupisz głowicę od silnika bez vanosa to przekładasz do niej wałki i będzie Istotne jest żebyś kupił głowicę od silnika 2,5 oznaczenie jest od strony kolektora dolotowego .

Dzięki serdeczne Teraz w końcu wiem na czym stoje, może wreście poskładam beatke do kupy
VIN: EF07413

Tak masz vanosa. Najlepiej poszukaj głowice od vanosa i będziesz miał najmniej zabawy.

Ma ktoś może na sprzedaż głowicę do BMW e36 m50b25 z vanosem, z roku 92-94? Napisałbym w dziale giełdy, lecz nie mam jeszcze uprawnień do pisania w tamtym dziale. Jak macie jakieś kontakty do osób które mogłyby sprzedawać takie rzeczy proszę o namiary. Z góry dziękuję

Edit:
Już nieaktualne