To sprawa silnika, nie sprzęgła. Sprzęgło jest ok. Tak jak pisałem w pierwszym poście, to się dzieje tylko na jedynce i w każdym zakresie obrotów. Dodam gazu to jest np.3000obr ale nadal to samo, tylko wahnięcia obrotów są jeszcze większe.
Davids3, co robi ten silnik krokowy i czemu na żadnym innym biegu tego nie robi?
Wygląda to tak jakby zadziałał układ zabezpieczający przed przekroczeniem maksymalnych obrotów silnika. Na luzie silniczek pracuje równiutko.
Pomaga jak wjeżdżam pod wzniesienie na pół-sprzęgle ale przecież nie mogę bo je spalę. Fajnie to wygląda na nieutwardzonym wjeździe na posesję (pod górę), co 2 metry jest zerwane podłoże, jakbym ruszał ze zrywu. Z boku wygląda to tak, jakby ktoś się dopiero uczył jeździć, czyli żenująco
P.S. Jak jadę po prostej drodze wahnięcia są mniejsze, bo samochód się toczy siłą kinetyczną, przy wjeździe pod górę, jak już mówiłem opory są większe i dlatego różnica obrotów jest większa.