BMW Sport

Witam.

Posiadam BMW 524 TD w automacie rocznik 1990. Mam problem tego typu, że płyn chłodniczy łapie za wysoką temeraturę i wyrzuca mi płyn (wodę) ze zbiorniczka. Nie da się jeździć. Opisze co po kolei robiłem i opisze obiawy. Może ktoś mi pomoże.

Wymieniłem głowice, wisko, pompe wody i pojemniczek z płynem. Po tym się polepszyło, ale i tak się grzało.
Wpadłem na pomysł i wyjąłem z korka z pojemniczka na płyn chłodniczy końcówkę z uszczelką (taki półśrodek, jak bym nie pilnował temperatury to by mi wywalio wodę, bo nie ma uszczelki). Wtedy miałem jeszcze wodę w układzie. Obiawy były takie, że po około 10 kilometrach wskazówka temperatury dochodziła do pierwszej godziny, a nastepnie wracała na jedenastą godzinę i tak stała, ewentualnie spadał troche niżej. Tak się zachowywał silnik jeżeli jechałem do 90 km/h (około 2.000 - 2.300 obrotów) (dalej nie próbowałem). Natomiast jak silnik wszedł na obroty wyższe tak powyżej 3.000 - 3.500 (przy mocnym przyśpieszaniu) temperatura rosła, jak zwolniłem spada i można było jechać dalej. Mechanik sprawdził jakimś testem, że w w wodzie w układzie chłodniczym nie ma dwutlenku węgla, dlatego nie podejmowałem decyzji o ponownym zdjęciu głowicy.

Przychodzi zima, zatem mechanik wylał mi wodę i zalał płyn, jakiś koncentart do -50 stopni C, powiedział, że taki płyn na wysoką temperature wrzenia około 120-130 stopni i nie będzie wtedy chyba się grzał. Po tej wymianie zaobserwowałem, że samochód ma wyższą temperaturę niż na wodzie. Często stoi na 12 godzienie, dochodzi do 13 i wraca na 12, czsami jednak spada do 11, ale zaraz wraca do 12 przy prędkości około 80 -90 km/h obroty około 2.000 - 2.300 . (to wszystko nadal bez uszczelki w korku od wlewu płynu)
Jednak teraz jest gorzej niż na wodzie, bo wyrzyca mi płyn ze zbiorniczka....

Jak był zamontowany korek na zbiorniczku z uszczelką, to dostwał takiej temeratury, że dochodziło do czerwonego i trzeba było się zatrzymać. Układ się zapowietrzał i wszystkie przewody była twarde.

Mechanik mi powiedział, że najprawdopodobniej może być gdzieś pękniety blok silnika.... czy to może być przyczyna.... Układ chłodniczy jest szczelny.

Proszę o sugestie....

kurcze...??? zadnych sugestii?

ponownie proszę poczytajcie i mi coś podpowiedzcie.....

Rozumiem że wszystkie nowe części układu chłodzenia były nowe a nie "nowe stare" i markowe ? Korek w zbiorniczku wyrównawczym też wymieniałeś ? I czy samochód na 100% jest dobrze odpowietrzony ? Termostat wymieniany ? Próbowałeś jeździć bez niego ?

termostat, jes wymieniony, działa poprawnie, tak twierdzi mechanik. Mechanik także twierdzi, że jest dobrze odpowietrzony....
A czemu jeździć bez niego, co daje taka próba????

Mechanik często ma swoje teorie sprawdź to lepiej sam przy użyciu książki sam naprawiam.

widze, ze nikt mi nie może pomóc?????

rozważam wyminę całego silnika.... co Wy a to?
Nie opłaca mi się ponownie zdejmowac głowicy...

po pierwsze zaloz nowy korek , uklad chlodzenia jest ukladem cisnieniowym i musi byc szczelny !!!!!!!!!!!
jezeli bylby pekniety blok w zbiorniczku powinny byc spaliny . Przy takich wachaniach temp sadze ze termostat jest uszkodzony

Wymieniaj ! Mechanicy i handlarze części też muszą z czegoś żyć.

Korek jest nowy. Termostat dobry, działa prawidłowo.
Robiłem badanie na zawartość spalin i wyszło, że nie ma ich w układzie chłodzenia,ale wtedy silnik był zimny.
Chyba zrobię to badanie jeszcze raz, rozgrzeje silnik, pozwole musię zapowietrzyc i wtedy zbadam.
Nie wiem co robić. Nie mam zaufania do poprzedniego mechanika, że dobrze mi założył głowice. Niem czy zaryzykowac i zdjąc ja jeszcze raz czy kupic silnik (chodzi głównie o dodatkowe koszta)..
Co Wy na to???

Korek jest nowy. Termostat dobry, działa prawidłowo.
Robiłem badanie na zawartość spalin i wyszło, że nie ma ich w układzie chłodzenia,ale wtedy silnik był zimny.
Chyba zrobię to badanie jeszcze raz, rozgrzeje silnik, pozwole musię zapowietrzyc i wtedy zbadam.
Nie wiem co robić. Nie mam zaufania do poprzedniego mechanika, że dobrze mi założył głowice. Niem czy zaryzykowac i zdjąc ja jeszcze raz czy kupic silnik (chodzi głównie o dodatkowe koszta)..
Co Wy na to???