Być może. Jak już drążymy ten temat to dodam coś jeszcze bo możliwe ma to ze sobą jakiś związek i łatwiej będzie można zlokalizowac problem. Od jakiegos czasu mam kłopot z zamkiem. Na poczatku nie mogłem otoworzyć z kluczyka ale zamknąc mogłem, teraz nie mogę nawet zamknąć. Póki co posługuje sie pilotem ale w najbliżsyzm czasie chcę oddac centralny w dobre ręce żeby wszystko smigało jak trzeba. Apropo tego migania to migają oba kierunki, w sumie pierwszy raz sie to zdarzyło przy okazji tych srogich mrozów. Od tego momentu w sumie może 4-5 razy zauwazylem jak wlączają się awaryjne samoistnie. Dodam iż podczas tej zimy miała miejsce taka sytuacja, że na lekkim podjeździe ze świateł ruszam i gasną mi zegary i radio na ułamek sekundy

. To było w czasie bardzo niskich temperatur. Na chwile obecną nic takiego sie nie powtarza na szczęście ale to jest zastanawiające. Sprawdziłem napięcie w akumulatorze i jest na poziomie 12,4 czyli w normie. Być moze to sprawka alternatora? Hmm nie mam pojęcia. Do bumy wrzucilem LPG/sekwencje i po przejechaniu 8000 km nie ma żadnych problemów prócz tych wyżej wymienionych. Myślę, że nie jest to wina instalacji gazowej choć głowy nie dam. Generalnie jestem zadowolony z Betki. Pozdrawiam
