BMW Sport

No wiec jak widac w pewnych sytuacjach wymiana oleju na syntetyk moze przyniesc efekty...co prawda u mnie cyka nie tylko przy rozruchu i nie tylko na zimnym silniku, ale jakas szansa zawsze jest, chociazby na to ze troche ucichnie ile masz tyś na liczniku ?

DaRo25, ile masz zrobione km na liczniku ? tak wogole to mamy bardzo podobne bety nawet ten sam kolor

PS: przepraszam za dwa posty, pomyleczka...

o km to jak z kobieta .. o wiek sie nie pyta nie ma sensu mowic bo i tak nie uwierzysz -mi samemu bylo ciezko. skoro ci cyka nie tylko przy rozruchu to napewno swoje masz juz przejechane .. probuj ceramizer moze on cos zdziala

jak pisałem, na poprzednim oleju shela wlałem ceramizer LM i do tego jakis specjalny do popychaczy i nie pomogło...myślę ze jak ma coś pomoc to tylko syntetyk, jak na syntetyku byla by poprawa to myślę ze po dodaniu ceramizera mogło by być jeszcze lepiej, sam ceramizer niczego nie zdziała. Moze jedynie przy samych początkach cykania.

Może i ja spróbuję Teraz mam zalany 10W60 Castrol Edge pełny syntetyk i jest całkiem przyzwoicie, ale przepłukać go nie zaszkodzi.

A stukały ci popychacze za nim wlałeś 10W ? hmmm tak apropo mówią ze 10W nie jest najlepszy dla e36 i popychaczy i zęby lać 5W40 full syntetyka.

na przykladzie zalozyciela tematu szklanki wyciszyly sie po przejsciu z 10W na 5W, po prostu hydroregulatory widocznie sa czule na plynnosc oleju.
No i przede wszystkim na jakosc, a najwyzsza maja syntetyki czyli przewaznie 0W, 5W choc 10W60 castrol edge jest wyjatkiem wsrod 10W i tez jest syntetykiem, pelnym syntetykiem (10W nazywa sie olejem na bazie olejow syntetycznych czy jakos tak)

Nie stukały, ale wcześniej podobnoć był zalany 5W30 i po zmianie na 10W60 jakoś tak przyjemniej chodził, może dlatego, że był świeży. Na starym oleju łykał olej, a na 10W60 raczej niewielkie ilości. Chociaż auto jest z włoch więc znając ich zwyczaje to niewiadomo kiedy w nim ktoś zmieniał olej i co tak naprawde wlał, tak, że ubytki mogły być poprostu ze zużytego oleju. Zalałem 10W60, na podstawie danych ze strony castrola. Zalecany był bodajże 0W40, ale stwierdziłem, że za żadki. Dobry był właśnie 10W60, a dopuszczalny chyba 5W30.

Jak kupilem auto rok temu, niewiadomo co bylo wlane, prawdopodobnie castrol 10w40.
Wlalem Valvoline 10w40 maxlive. Przejezdzil rowno rok i zapalila sie zolta kreska.
Pod koniec zimy zanim sie zagrzal zaczal klekotac. Po zimie ten problem zniknal
Aktualnie na blacie ~244000 km.
Teraz gdy nadszedl czas zmiany wlalem:

srodek do plukania Liqui molly, zalalem olej ELF 5w40 LDX i dodalem ceramizer.

Jak narazie przejechalem 150km.

Na starym oleju silnik sie troche pocil, dociagnalem sruby i ok.

Silnik nie cieknie, nie dymi, nic nie stuka, pracuje ciszej, zwlaszcza rozrzad. Jak narazie jestem zadowolony

zrobie to samo, u mnie znowu odmienilo mu sie cos i jak wczoraj w poludnie przestal klekotac tak do dzis nie klekota, ale to pewnei chwilowe... bo juz tak mialem i lada dzien znowu zacznie sie koncert

nie wiem jaki olej wybierzesz ale napewno wez 5w -tez mialem obawy co do pocenia lub stuku ale nic podobnego . dzis po wizycie u experta od elektroniki ( autoryzowany serwis komputerowy -hamownia ,ust.kompa -wroclaw) okazalo sie ze mam tylko sonde do wymiany , przeczyscic przeplywke i przegonic wtryski bo ostatnio zdarzylo sie ze na rezerwie jechalem -gosciu magik -poobstawial autko sprzetem dookola pogrzebal w kompie okolo 2 h i po wyjechaniu nie ten samochod co nie oznacza ze wczesniej byla tragedia . osobiscie polecam takie ''odswierzenie" i pozadne ustawienie kompa -koszt spory ale warto

A co to ma do tematu?

a to ze i to pomaga naszym bunia bo jakbys nie wiedzial to temat ''uciszylem szklanki'' tez jest po to by swojego rodzaju sposobem pomoc . a nie chcialem zakladac nowego tematu -bo nie ma potrzeby-wiec wtracilem dwa slowa od siebie tu.

Daro, jaki jest koszt takiej operacjii?

To weź mi sprecyzuj, bo czegoś tu nie czaje. Co znaczy wg. Ciebie "przegonić wtryski" i co ma to dać wg. "magika"? Co rozumiesz pod pojęciem "ustawienie kompa", tudzież "odświeżenie"? Jakiś chiptuning? Zmiana ECU może, czy coś?

kazdy kto ma stycznosc z mechanika to rozumie w/w pojecia (ujete prostymi slowami) skoro ty masz z tym problem to moze slownik wyrarow bliskoznacznych ci w tym pomoze
a jak nie wiesz co da ''przegonienie '' -wyczyszczenie wtryskow ktore tez moga sie zabrudzic(ciagnac syf ze zbiornika jak jezdzi sie na rezerwie) to mechanikiem nie zostaniesz .
nie pisalem nic o chip tuningu -nie wiem z kad to wyczytales .. moje BMW ma jezdzic o wlasnych silach najlepiej jak sie da.
a co do ''ustawiania-odswierzania kompa'' to moge podac ci numer do tego co mi to robil i on ci wyjasni wszystko skoro juz tak bardzo chcesz wiedziec co jak i z czym.
a jak nie jestes zainteresowany to nie czepiaj sie bo nie po to jest to forum kolego.

tam gdzie ja to robilem -250zl .

Absolutnie nie mam takich intencji, aby się czepiać. Nie zrozum mnie źle, nie chce być złośliwy. Po prostu nie wierze w takie metody jak "przeganianie wtrysków" itp. A z kolei jakieś "ustawianie kompa", brzmi dla mnie jak kompletna bzdura. Ale ja się faktycznie na tym nie znam, więc wybacz dociekliwość.

No jedni wierza drudzy nie -ok. ja dolalem plynu do czyszczenia wtryskiwaczy pojevhalem 100km najlepiej jak sie da i napewno cos pomoglo -po cos to jest. a co do ustawiania kompa to sam dokladnie nie sprecyzuje co on robil ale na koncu powiedzial ze pousuwal kilka bledow wyregulowal co sie dalo (sam jezdzil sprawdzal) i porobil wykresy na kompie takze widzialem co jest nie tak . dal mi kilka wskazowek co zmienic by lepiej sie zbierala bunia .. tego samego dnia dokonalem modernizacji i czuje roznice . wiec np dla mnie taka wizyta raz do roku jest tylko na plus. ale kazdy ma swoje zdanie .

A jakich ci udzielił wskazówek jeszcze?