BMW Sport

Dokładnie OLO dobrze mówi. Nie każdy półsyntetyk jest równy innemu półsyntetykowi. Zdarza się tak że niektóre oleje 15w mają wiecej dodatków płuczących i zabezpieczających niż nie jeden niby syntetyk 5w który jest olejem hydrokarkowanym ale i tak większość ludzi kieruje się tym 5w 10w 15w co nie zawsze się sprawdza w jakości. 5w40 oznacza lepkość w zimnej i ciepłej temp ale nie odczytamy z tego jakie są dodatki uszlachetniające ten olej. 10w60 mysle że jest dość dobrym olejem i nawet jeśli jest półsyntetykiem to nie wiele mu pewnie brakuje do syntetyka.

Co ty za brednie piszesz człowieku. W Castrolu pracujesz czy co ?

Castrol najbardziej reklamowany i podrabiany olej,ja osobiscie polecam LM,Valvoline lub Motul

Znasz jakiś inny PEŁNY syntetyk 10W60 ?

Każdy poleca innego producenta, myślę jednak że to tak samo jak ze sprzętem, każdy produkuje "szajs" na którym najwięcej zarabia bo to wszyscy kupują, oraz modele lub typy które są dla niego "marketingiem" na którego jakość bardzo uważa i tak właśnie jest z serią EDGE bo to ich wizytówka.
Koledzy CZYTAJMY specyfikacje olejów które lejemy do naszych aut, wtedy będzie wiadomo co lepsze a co szajsem jest, nie patrzcie tylko na klasę lepkości, niejednokrotnie ważniejsza jest klasa JAKOŚCI (API, ACEA).

kosz

W przeciwieństwie do Ciebie tak...

Agip RACING SAE 10W-60

Millers Oils Motorsport CFS 10W60

PLATINUM RALLY SPORT SL/CF 10W/60


Poszukaj sobie jeszcze inne odkryjesz.

Mógłby kolega rozwinąć co jest nie tak z tym olejem? Stosuje go od dobrych 7 tysięcy kilometrów i silnik nadal zdrowy. Dodam że ten przebieg jest prawie w całości na odcince. Bo rozumiem, że skoro są to gluty to mam niebywałe szczęście że kompresja wciąż w normie.

skocz na stronę 12tą i poczytaj

OK, masz rację, zwracam honor
co nie znaczy, że i tak uważam go za bardzo dobry olej i tyle

Troszkę łaziłem i szukałem info i znalazłem taką ciekawą tabelkę

oznaczenia ACEA KLIK

oznaczenia API KLIK

może przyda się do porównań

wybierz valvo 5W50, 15W wydaje mi sie zagesty do innej jazdy niz torowa (szczegolnie w zimie), choc jezeli ten motul 15W jest syntetykiem to jest na pewno wysokiej jakosci. Ale do jazdy na codzien 5W50 zdecydowanie wystarczy!!!!!! 5W50 valvoline, liqui moly lub mobil1...
10W60 tez nie powinienes zrobic krzywdy silniczkowi pomimo ze to polsyntetyk, jest to olej wyczynowy, lalem go do M20 i bylo ok, tyle ze tam nie ma hydroregulatorow


Inur, lejesz go do S50 czy M60??
wiesz, jezdzisz bardzo ostro, wiec 15W to dobry pomysl, jak sam to napisales, ale do dynamicznej jazdy po drogach publicznych chyba nie jest potrzebny taki olej (w ruchu ulicznym nie sprawdza sie zawsze to co w samochodach wyczynowych np bardzo mocne sprzeglo spiekowe 4-ramienne)
A tu link dla tych ktorzy moze mysla ze 15W50 motul to mienral czy jakies g
http://www.driftshop.pl/shop/index.php? ... 50-2-litry
A tu 20W syntetyk valvo
http://valvoline.com/products/consumer- ... otor-oil/9
"Recommended for race engines only"

Najlepiej lac po prostu cos z listy olejow zalecacnych przez BMW i juz.

^OLO^, edytuj posty, nie pisz jednego pod drugim

witam ja powróce do początkowego tematu forum czyli uciszania szklanek
moje autko bmw e36 1.8 m40, przebieg: 235000, olej wcześniejszy lotos półsyntetyk 10w40
silnik w mojej buni strasznie klekotał jak stary diesel, zdecydowałem sie na zabieg który wykonał kolega TRIBUL, zrobiłem płukanie silnika wymienilem filtr i zalalem olej elf ldx 5w40 (syntetyk!!!) i stwierdzilem że poczekam kilka dni czy nie pojawią się jakies wycieki, pojawiły sie lało sie jak krew z nosa za każdym razem gdzy sie zatrzymywałem zostawała plama wielkości dłoni, myslałem że to już koniec,jeździłem tak 2 dni poczym sprawdziłem pokrywe filtra oleju wydawało sie wszystko ok ale tak na wszelki wypadek odkręciłem i poprawiłem ja jeszcze raz, potem umyłem silnik żeby zdjagnozowac miejsce wycieku, nastepnego dnia okazalo sie że wyciek znikł nie wiem może to rzeczywiście wina źle dokręconej pokrywy filtra, stan oleju na bagnecie 1mm poniżej max, jest tylko delikatne pocenie z pod obudowy filtra na łączeniu z blokiem silnika, ale nie powoduje to zostawiania plam pod autem:)
A teraz najważniejsza sprawa efekt : po zabiegu 2 tygodnie klekotania praktycznie nie slychac, nie ma wycieków oprócz delikatnego pocenia i to bez użycia ceramizera chociaż takowy zakupiłem tylko czekałem czy nie pojawią sie wycieki, ale napewno z niego skorzystam napewno nie zaszkodzi

czyli to o czym cały czas nawijamy, DOBRY olej czyni cuda

Mam nastukane prawie 300 tys cos tam klekocze ale nie za głośno myślicie że warto ryzykować z zabiegiem ??
aktualnie zalany jest Mobil Super 2000 X1 10W-40

Jaką lepkość w "zimnej temperaturze"???


Też tak sądzę.


Nalej smalcu do silnika, to może też 7 tyś. przejedzie...

jak czytales temat to powinines wiedziec ze to zadne ryzyko, bardziej profilaktyka.
Zawsze warto zrobic plukanke ktora myje silnik a nic zlego nie robi- nie po to produkuje ja tak swietna firma jak liqui moly.
A syntetyk 5W bedzie na pewno lepszy od polsyntetyka 10W40. Poza tym jesli lac mobil to mobil1
Pozdro

ja powtorze jeszcze raz... jezdzilem na polsyntetyku i jezdze dalej. Duzo osob mowi tutaj lej syntetyk i nic sie nie boj, ale chlopaki otrzasnijcie sie jesli ktos ma stare uszczelki i spocony silnik to przeciez jak zaleje syntetyk to bedzie tragedia, bedzie cieklo jak stara lajba, to oczywiste jak 1+1=2, moga sie bawic w syntetyki ci co maja stosunkowo male przebiegi, nowe uszczelki i silniki w dobrym stanie itd. Pozatym znow powtorze jeszcze raz, jesli popychacze stukaja ostro to trzeba je wymienic ! nie pomoga oleje i inne cuda... to wywalanie pieniedzy. Zgodze sie ze moze to pomoc czasami jesli slychac pierwsze oznaki ale nie jak juz klepia ostro.
Kolejna sprawa to moze okazac sie tak jak u mnie inna przyczyna i dobry mechanik za nim zacznie wymiane popychaczy zobaczy co jest grane. moj doradzil zmienic najpierw uszczelke i poczekac. Pomoglo ! prawdopodobnie cisnienie w silniku przez sparciala uszczelke nie bylo takie jak trzeba i popychacze nie pracowaly jak nalezy.
U mnie klepaly juz tak glosno ze czasami nie moglem juz wytrzymac tak mnie to wkurzalo, klepalo i na ciepllym i na zimnym, czasem mniej, czasem bardziej, roznie...po wymianie uszczelki zamilkly, pozatym auto jakby lepiej sie zbiera.
I jeszcze jedna sprawa stukanie z silnika to nie zawsze musza byc szklanki ! tym bardziej warto otworzyc silnik zmienic uszczelke za 80 zl ktora pewnie u wiekszosci jest juz sparciala ogladnac walki itd. wymiana to oczywisciez racji kosztow ostatecznosc chyba ze ktos ma dobre uzywki, ale nie piszcie po 20 stron o olejach i nie pokazuje wykresow bo to do niczego nie prowadzi. Zasada jest taka ze kazdy powie ze dobry olej jest ten na ktorym jezdzi albo pisza ci co wogole nie maja stukania i nie mieli a pisza ze olej (jakis tam), maja i im nie stuka i jest napewno super, albo tez ktos kto ma silnik w super stanie pisze wszystkim lej syntetyk bo ja zalalem i nic sie nie dzieje...tylko ze jak ktos ma 350 tys i zapocony caly silnik to mysliscie ze jak mu doradzicie syntetyk to mu nie pocieknie ? powodzenia...zamiast wklejac opisy olejow i linki do skladow i wykresow, pomyslcie na zdrowy rozum.

ja przy przebiegu 200k (nie wiem ile naprawde) zalalem pełen syntetyk, wczesnej dolewalem okolo 1.5 litra co 10k... no wiec teraz zrobiłem na syntetyku okolo 3k i nie wizielo nic doslownie 0 wg bagnetu, wyciekow tez nie widac, tyle odemnie na ten temat pozdrawiam

nic takiego nigdy nie pisalem i nie napisze, jak ktos ma "sparcialy" silnik to nalezy wymienic uszczelki i dupy nie zawracac, a doradzanie "wszystkowiedzacych mechanikow" zeby zalac gestym to bedzie mniej leciec to juz chyba najwiekszy debilizm jaki mozna wymyslec, ale zawsze lepiej lac DOBRY olej zamiast glutów, jak zacznie leciec to przynajmniej widzisz co musisz wymienic, a jak nie masz na to kasy to trza se kosiarke kupic a nie BMW