BMW Sport

Witam, chciałem się poradzić odnośnie zmiany oleju, obecnie silniczek mam zalany TOTAL QUARTZ 9000 5W40, generalnie jak 4 lata temu kupiłem auto to zalane było 10w40 ja przeszedłem na 5w40 ze względu na różnice pomiędzy właściwościami, wcześniej lałem 1x motul, 1x valvoline, obecnie jak wspomniałem total na którym silnik pracuje bez zarzutu, zużycie oleju od samego początku użytkowania kształtuje się na poziomie około 100ml na 1000km więc od wymiany do wymiany dolewam jakieś 1,2 litra więc myślę że jeszcze nie ma tragedii, wg książki ma to być jakieś 80ml na 1000km z tego co pamiętam, kolega poleca mi mobila 5w50 podobno dużo lepszy jednak jest prawie 2xdroższy, proszę o wypowiedzi użytkowników którzy mają zalany silniczek tym olejem może ktoś zmieniał z 5w40 na 5w50, jakie są wasze odczucia?

Kolega zalal 5w50 mobila, mowil ze silnik bierze wyraznie mniej oleju. Jest to spowodowane tym, ze olej ma lepsze wlasciwosci w wysokich temperaturach, jest wtedy gestszy. Wczesniej mial 5w40 i silnik bral troche oleju. Nie pamietam ile, ale pewnie ilosci zblizone do Twoich.

Ja mialem zalany 5w30 longlife, zmienialem zadziej niz wspomiany kolega i zero ubytkow. Teraz leje 5w40 i tez nic nie bierze. Od wymiany do wymiany nie mam dolewek.

Jesli chcesz sprobowac to pompysl nad mobil 1 i valvoline vr1. Nie wiem jaki olej sprawdzales, ale roznica w cenie nie jest taka pozkazna jak piszesz. Mysle ze warto sprobowac, jak nie pomoze to sproboj jeszcze valvo maxlife 5w, chociaz przy ilosci, ktora dolewasz to mysle ze nie ma sie czym martwic.

Nie martwią mnie takie ilości, uważam że na 16 letnie auto z przebiegiem 271 tys (nie potwierdzony) nie ma jeszcze tragedii, chodzi mi o sam fakt czy ktoś zmieniał w ten sposób i czy była jakaś różnica co do różnic w cenie podaję orientacyjnie wg cen z foty, do wymiany mam jeszcze jakieś 2-3 tys km więc na razie to tylko przymiarka, ale lubię jak moje decyzje są przemyślane dlatego pytam

5W50 stosuje się raczej w silnikach o dużej mocy i które są kręcone do odcinki, jeśli jezdzisz ostro (obroty pod czerwone pole) to zalej go bo będzie lepiej chronił twój silnik ale jeśli jezdzisz normalnie to bez sensu bo ten olej ma dużą lepkość i opory będą spore przez co wzrośnie ci spalanie LPG.

Ps. Przeczytaj sobie ten artykuł z Auto-Świat bardzo ciekawy. http://www.auto-swiat.pl/1-jaki-olej-wlac

Z tymi oporami to troche nie tak. Parametr w50 mowi o tym, w jak wysokiej temp olej zachowuje jeszcze swoje optymalne parametry.

Kolega, ktoremu taki zabieg pomogl nie jezdzi jakos ostro, na pewno lagodniej niz ja.

Tak zgadza się że W50 zachowuje lepiej swoje parametry w wysokiej temperaturze a to właśnie dlatego że ma dużą lepkość (gruby film olejowy) i przez to są większe opory. Wiadomo że można go zalać do zwykłego silnika ale uważam że nie ma takiej potrzeby, no chyba że kolega jezdzi do odcinki lub chce w ten sposób wyeliminować pobór oleju ale wcale nie jest on duży a spalanie paliwa będzie troszkę większe.

Ps. A wiecie do jakiej temperatury minusowej np. Valvoline 5W50 zachowuje płynność ? Szukam i nie mogę znaleść info o tym.

Cytat z Auto-Świat

Lepkość oleju: jak dobrać do silnika?
Jedną z funkcji oleju jest tworzenie na metalowych częściach warstwy, która je oddziela. Im bardziej lepki olej, tym ta warstwa jest grubsza. Chroni lepiej, ale stawia większe opory niż cieńsza warstwa oleju, który jest rzadszy, czyli mniej lepki. Grubość warstwy oleju na współpracujących częściach silnika musi być taka, jaką przewidział producent silnika. Dlatego wybierając olej, musimy zwracać uwagę na jego lepkość.

Ja mialem wspomnianego Mobila spisywal sie ok ,zero dolewek.

Czyli opinie są podzielone, z mojego punktu widzenia wygląda to tak:

-nie zależy mi na spalaniu, przy lpg +/- litr nie robi mi różnicy
-pytanie zasadnicze czy olej o lepkości "50" nadaje się do silnika, wszystkie konfiguratory zalecają lanie 10w40 (bzdura)
-nie zależy mi bardzo na zminimalizowaniu poboru oleju jednak gdyby takie zjawisko nastąpiło byłoby to miłe
-liczę na większą kulturę pracy silnika, chodzi mi o typowe dla tych silników cykanie/klepanie hydrauliki (mechanik pewnie powie wlać gęstrzy olej) czyli 10w40 a ja widzę bardzo dużą różnicę pomiędzy 10w a 5w szczególnie zimą przy rozruchu

czekam na dalsze wypowiedzi/sugestie, wiem że temat wałkowany wiele razy ogólnie ale widzę że oleje o indeksie XW50 są raczej pomijane, a jeżeli chodzi o jazdę do odcinki to raczej nie preferuję no chyba że trzeba

proszę jeszcze o zwrócenie uwagi na fakt iż temepratura spalania lpg jest wyższa przez co funkcja pleju pod kątem chłodzenia jest
bardzo ważna więc teoretycznie wyższy indeks ma większy zapas po kątem temperatury

może zadam prozaiczne pytanie ale który olej będzie stawiać większy opór podczas normalnej jazdy 10w40 czy 5w50
pomijam kwestie rozruchu zimą przy niskich temperaturach

Im większa liczba po W tym olej jest bardziej lepki (gęstszy) czyli XW50 będzie miał większy opór ale to zupełnie inna technologia bo 10W40 to pół syntetyk i ma sporo gorsze właściwości smarne. Faktycznie przy LPG jest wytwarzana wyższa temperatura, jeśli nie patrzysz na spalanie to zalej 5W50, powinien spaść pobór oleju.

dziękuję za zainteresowanie tematem, wybór chyba jednak padnie na 5w50, teorię już znamy teraz czekamy na wypowiedzi osób który spotakły się z podobnym zabiegiem w praktyce

tez zastanawiam sie nad olejem 5w50 przy m52 z lpg, urok tego silnika klepanie cykanie itd. obecnie juz kupiłem na oleju 10w40 i nie jestem zadowolony , teoretycznie silnik powinien zamknąć ryja na 5w40 gdyż ma lepsze właściwościowi smarownicze ale czemu sie nie skusić i dac mu xw50

halooo

5w40-50 - wedle uznania. Chcesz się zagłębić w temat oleju...
poczytaj sobie tutaj... powiedzmy 10-15 ostatnich stron tematu, to dojdziesz sam do jakichś konkluzji.
viewtopic.php?f=1&t=73598&start=1460

dziwi mnie jedna rzecz ze jedna szklaneczka ucisza mi się wtedy jak jest bardzo upalnie ktoś miał taki przypadek ?

z tym 10w40 przesadziłeś
wlewaj 5w40, ja jeżdżę na motulu i zanam jego właściwość, przy wlaniu do fury z większym przebiegiem zawsze zaczyna puszczać uszczelka zaworowa która zawsze okazuje się po wyjęciu plastikowa.... i zawsze silnik ma lżej (takie są odczucia)
jak nie masz hajsu to wlej totala 5/40 (80pln) chłopaki chwalą, kolega wojtas na nim rajduje i chwali
ale 10/40 to odpuść

uszczelka zaworową i misy mam wymienione a szykuje się do wlania 5w40 maxlive