BMW Sport

Wreszcie się wziąłem za wymianę tylnego łożyska bo odgłos jaki wydawało był już straszny. Wszystko odkręciłem i tak dalej ,kulki się wysypały, flansza do wymiany bo ją zdążyło troszkę zedrzeć ale nie o tym. Otóż nie mogę wybić pozostałości zewnętrznej łożyska
Dodam że jest to325 i piasta jest razem z wahaczem i nie mogę tego sobie wyjąć. Od tyłu jest mało miejsca

bo przeszkadza półoś .Macie jakieś pomysły, odkręcać półoś albo podgrzać gazami .Może przerabiał ktoś już to.

Moim zdaniem to grzanie niejest dobrym pomysłem może sie zdażyć że "rozchartujesz"(bo chyba jest hartowane...)chyba bez wyjęcia półosi sie nie obejdzie...ale nigdy tym sie nie zajmowałem....więc niech ktoś znający się wypowie...

rozhartowac tak latwo nie rozhartuje. Musial by material mocno podgrzac.Jak palnikiem podgrzeje nic sie nie powinno stac.Wiadomo jak przedobrzy to bedzie problem.
Ja bym na poczatku sprobowal rozbic piercien lożyska np. przecinakiem. Material z jakiego sa wykonane pierscienie lozyska sa kruche i powinien peknac

Żeby odpuścić wystarczy że podgrzeje do 300-400 stopni(im wyżej rozgrzeje to tym bardziej "miekie bedzie") oczywiście zalezy jaki to rodzaj stali....a pojecia nie mam z czego to jest zrobione.
Załorzyłęm że już próbował...ale faktycznie na zdjęciach nie widać żeby się za to zabierał...tak więc kolego młot w dłoń i do dzieła
Ale obawiam sie że będzie trzeba rozbierać i przecinać

ja ostatnio wymieniałem łożysko u siebie i też kombinowałem jak to zrobić , jednak najlepiej jest odkręcić półoś i idzie jak z płatka, całą wymiana zajęłą mi ok 1h30min na 1 strone

Ja coprawda mam 1.8 i tam są bębny. Żeby wyjąć łożysko, a dokładnie tę pozostałość zdejmowałem wachacz... później 5kg młotek i po bólu. Ogólnie nie jest to taka prosta sprawa.

hmmm niewidac tego zabardzo ale zatanawiam sie czy nie weszly by tam lapy od sciagacza go lozysc

Pierścień po łożysku jakoś wybiłem. Nowe łożysko już na miejscu teraz mam pytanie jak nabić flansze ,bo jak ją troszkę wbiłem to wewnętrzna częć łożyska chciała wyjść z drugiej strony a nie chciał bym go uszkodzić ?

witam
łozysk sie nie wbija tylko wciska na prasie ew na samochodzie wciaga sie łazysko szpilka
tak samo piaste
kupujesz spilke M14 w sklepie + dwie nakretki te długie podkładki duze i naprzód
skrecasz szpilke i automatycznie piasta ci ładnie wchodzi do łozyska
łozysko z wachacza rowniez wyciagniesz taka szpilka ale musi byc mocna/twarda

powodzenia
pozdrawiam

troche stary post ale podpowiem ze podkładka musi miec wymiar zewnetrzny ciut mniejszy od wymiaru zewnetrznego łozyska, aby zapierała sie na całej płaszczyźnie łożyska. Jeżeli tak nie bedzie przy wciskaniu łożyska uszkodzimy je poprzez wypchnięcie jego wewnetrznej cześci.