BMW Sport

sprowadzilem z niemiec BMW 320i jezdzilem tydzien na zuzytym oleju juz prawie i mimo to na 2 jak mocno depnalem to jeszcze zakrecil z piskiem i ruszal ostro do przodu ( serwisowano w niemczech u bosha) oddalem do zakladu BOSH w polsce zmienili olej swiece na boshowskie filtry wszystkie etc rozrzad rolki ... I CO??? i teraz na jedynce jak jade i depne to muli sie wpierw silnik i dopiero potem rusza ale to juz nie jest to ..... rece opadaja mi juz bylem w innym serwisie i madrala mi powiedzial ze i tak mam duzo KM wiec co marudze co moge jeszcze zrobic by bmw smigalo jak niegdys leje V-power na shellu dbam a jedyne co powie mechanik to : jezdzi? no to sprawne auto ... spotykam sie z nieporozumieniem tu w polsce ... jakies rady ??[/b]

Po pierwsze to od dłuższego czasu straciłem zaufanie do świec Boscha. Zalecam bardziej NGK i tylko te które są preferowane do tych silników. O ile dobrze pamiętam NGK BKR6EK.
Jakoś świecy wywiera bardzo duży wpływ na sprawność cewek oraz ich żywotnośc - pojawiają się wyskoki iskry tam gdzie nie potrzeba przy mocnych obciążeniach. Tak więc w Twoim przypadku brak mocy - zdławianie - podczas gwałtownego ruszania może wskazywać na wyskok iskry na jednej z nich (lub kilku).

Mam taki sam problem jak Ty. W weekand przekładam przepływomierz od kumpla z 520 które śmiga dużo lepiej niz moje 320. Zobacze co będzie. Mam nadzieje, wina u mnie leży po stronie przepływomierza.

i co przeplywomierz ci nawala czy co ja nadal szukam kogos kto to zrobi dobrze a nie tylko wezmie pieniadze za wymianie bezsensowna

jeszcze nic nie działem bo, nie mam juz z kad wziasc przepływki. Zrobilem dzisiaj trase 300 km i wyprzedzanie to tragedia.

co do swiec to faktycznie Robert ma racje, ale ja juz spotkalem w swojej kareierze dwa razy szukodzona definitywnie swiece ngk, nowa swiece. ktory rocznik tego samochodu? bo cos mi sie wydaje, ze chyba to powinno byc juz na lancuchu, a jesli nie (rocznik) to sprawdzilbym ustawienie rozrzadu, bo czasem kilkudziesieciominutowa zabawa z ustawieniem rozrzadu daje nad wyraz duze efekty.

Wiec mówisz ze to rozciągnięty łańcuch? A gdy tak jest to w m50 łańcuch szoruje o obudowe, bo chyba coś słysze przy zimnym silinku. I jeszcze sprawa napinacza czy to on moze być do wymiany a łańcuch zostanie? I ostatnie czy ktoś z szanownych forumowiczów, może mi podać orientacyjną cenę łańcucha rozrządu do 2.0 m50? z góry dzieki

tak mam lancuch i cosik mi wstepnie zdiagnozowali mechanicy ( a bylem u wielu ) ze prawdopodobnie rozrzad bo silnik chodzi jak zyleta totez to bede robic jak jeszcze sprawdze bo kazdy mowi co innego ... inny zas spec powiedzial ze to tylny most moze byc ... no fajnie chyba sam sobie rozloze wszystko i skrece za jakis rok dam znac

Witam.

Zanim cokolwiek zrobisz i wydasz pieniądze (czasami niepotrzebne) podjedż do kogoś na komp. i go podepnij. Może pokaże jakąś usterkę, która bedzie miała bezpośredni wpływ na dolegliwości Twojego auta. Przepływki raczej tak nie sprawdzisz, ponieważ wymagany jest laptop, żeby sprawdzić dopływ powietrza podczas jazdy, bo jako takiego błędu przepływomierza nie pokazuje. Na łańcuszek bym nie stawiał, ponieważ bardzo by hałasował, gdyby był już zużyty a podkreślam, że taki łańcuszek powinien wytrzymać do końca żywotu silnika (M50) Równie dobrze można przypuszczać, że katalizator masz zapchany i autko Ci się muli, dlatego zacząłbym od diagnozy na komp.

Pozdrawiam...

mysle ze masz racje huehue srubke zawsze sie zdarzy wykrecic podlacze wpierw pod kompa tnx