BMW Sport

Mam problem, otóż dzisiaj pojechałem z kolega na łuk żeby poćwiczył sobie przed egzaminem na prawko, po godzinnej jezdzie na luku (powolna jazda praktycznie w miejscu) zakręciłem jeszcze 2 baczki bo był zuzel i fajny teren przy drugim baczku poczułem zapach wody i polecial dym spod maski. Wskazowka od temperatury była na czerwonym polu, szybko zgasiłem silnik i otworzyłem maske, woda poleciała spod korka chlodnicy. Jak zgasla czerwona kontrolka zapaliłem silnik na moment i lekko falowal na obrotach. Wyłączyłem go jak ostygnął wyjechalem na trase momentalnie zagarzal się na nowo. Wróciłem na plac i kupilem koncentrat kagera i wode destylowana, spuściłem stary płyn bo nie wiedziałem co było nalane i zacząłem nalewac nowy, weszlo 5 litrow, po nalaniu zagrzałem go żeby odpowietrzyc, niestety caly czas trzymałem na obrotach a on tak jakby nie chciał otworzyc termostatu, cieple powietrze z nadmuchu nie lecialo, przewody do nagrzewnicy zimne, jakos wróciłem do domu po drodze raz nagrzal się do czerwonego pola. Czy od takiej sytuacji moglo stac się cos z silnikiem (czy uszczelka pod glowica mogla pojsc czy raczej musialabyc to by trasa i wieksze przegrzanie), co moglo się uszkodzic?? Co teraz najlepiej zrobic?? Pomocy, czym moglo być to spowodowane??

teraz to tylko pozostało się modlić żeby głowica była cała

No to masz nauczkę bo robiłeś wszystko tak jak nie powinno się robić... Opcje są dwie albo źle odpowietrzyłeś układ albo wywaliło uszczelkę/pękła głowica lub blok.

Czym spowodowane ? Brakiem wiedzy na temat obsługi samochodu marki BMW.

Przy kazdym przegrzaniu istnieje ryzyko wydmuchania uszczelki lub uszkodzenia glowicy. powodem moglo byc uszkodzenie pompy wodnej. czesto zdarza sie ze smiglo odpada od osi pompy i nie mamy obiegu. Sprawdz czy w zbiorniczku masz strumien wody jak silnik chodzi. moze to tylko pompa i nic sie jeszcze nie stalo, ale nie uzywaj auta w takim stanie bo zabijesz motor.

W BMW dmuchawa zalacza sie powyzej 2000obr wiec na przyszlosc trzeba bylo potrzymac go przez chwile na nieco wyzszych obrotach i szybko by sie ochlodzil. Przegrzanie nie sluzy tym silnikom ale na razie musisz dojsc do ladu z chlodzeniem i a nie martwic sie na zapas. Domyslam sie ze BMW masz od niedawna, ja bym zaczal od odpowietrzenia ukladu, moze to byc tez pompa wody, termostat mozesz na czas prob calkiem wymontowac. Czasem trzeba sie namachac przy przewodach zeby odpowietrzyc.

w m52 nie wystepuje uszkodzenie uszczelki pod glowica tylko leci odrazu cala glowica

Uuuuu nie chce Ciebie straszyc ale u mnie skonczyło to sie wymianą silnika.. szkoda było motoru ale co zrobić. Gazownik mi załatwił auto źle odpowietrzajac mi układ i zalewając go wodą.

A termostat? Czyli co powinienem najlepiej teraz zrobic? Jak go dobrze odpowietrzyc. Jak przyloze ucho to slychac jak sie woda w bloku gotuje (termostat?), dotkne weza to czuje jak woda szoruje wiec pompa chyba nie?

Hehe ciekawa teoria. Skad wzieta?

Kolego troche zimnej krwi Bierz ją na spokojnie. Tak jak napisane wczesniej. Sprawdz czy jest obieg (czysie przelewa z odpowitrznika do zbiorniczka przy dodawaniu gazu), i sprawdz koniecznie termostat a najlepiej wlasnie go wywal narazie.
Jak dlugo nie trzymales na goracym uruchomionym silniku i nie tracil mocy to raczej nic sie nie stalo. Wychylenie wskazowki pod czerwone pole jest dopuszczalne jednak czerwona lampka to juz zdecydowanie za duzo.
Czy chlodnica w ogole sie nagrzewa?

Hmm.. pierwsze slysze. Jak jest wiatrak elektryczny (klima) to wlaczy niezaleznie od obrotow jak rowniez wisko gdy temp za chlodnicą silnika osiagnie 65*C.

z 3 walnietych glowic w 328

sprawdz czy nie masz "mleka" pod korkiem wlewu oleju i czy po dodaniu gaziu na cieplym silniku nie leci woda z wydechu

To, ze jest woda w wydechu to tez jeszcze o niczym nie swiadczy. Jak zalal mierne paliwo to woda i tak bedzie U mnie tez czasem sie zdarzy mokry wydech a na dworzu 30 stopni.

Dzisiaj mialem troche czasu i pogrzebalem, wyjalem termostat, wlozylem go do garnka z woda i zaczalem gotowac, jak woda zaczynala podchodzic pod gotowanie to termostat sie otwieral jest na nim napisane 88 stopni wiec termostat chyba ok, probowalem nie wkladac termostatu ale cieklo mi spod obudowy termostatu, druga proba - wycialem uszczelke pod ta obudowe, nalalem wody zaczalem jezdzic (ale chyba dobrze nie odpowietrzylem) jak zaczalem jezdzic i dawalem mu w palnik jesli chodzi o moc to raczej jak bylo, w koncu zaczal osiagac temp powyzej polowy, wiec sie zatrzymalem i zobaczylem ze dalej cieknie spod obudowy termostatu, stwierdzilem ze zaloze termostat i sprobuje dobrze odpowietrzyc, ale z oryginalnej uszczelki nic nie zostalo a ta ktora wycinam jest za gruba, wiec posmarowalem silikonem i czekam do jutra (narazie szkoda mi kupowac uszczelki jak bedzie trzeba moze jeszcze odkrecac. Jesli chodzi o plyn to zlewalem go dzis pare razy i jest czysty nie zabrudzony olejem. Wiec juz nie wiem co o tym sadzic? Napisz jutro jak zaleje wody i odpowietrze dobrze.

Acha pompa jest chyba okej bo sie przelewa, tak chlodnica sie nagrzewa, a weze sa strasznie twarde jak sie silnik zagrzeje.

uszczelka kolo 20zl ale w m52 chyba juz jej nie ma osobno?? Jak dla mnie po tym co piszesz wyglada na to, ze wszystko ok z motorem ale nie bagatelizuj sprawy bo przeciez z jakiegos powodu sie zagrzal. Ze spokojem ale musisz wszystko sprawdzac do momentu az znajdziesz przyczyne.

dzisiaj probowalem go odpowietrzyc, nie wiem czy dobrze, dolalem wody ile sie da i pojechalem kawalek sie przejechac jak sie zagrzal powyzej polowy zatrzymalem sie i zaczalem odkrecac odpowetrznik (na zgaszonym silniku) caly czas lecialo powietrze, jak cisnienie zlecialo z ukladu odkrecilem korek i dolalem wody. I tak w kolko, jednak caly czas nie dzialalo ogrzewanie w srodku i po chwili dalej sie grzeje. Robilem to ze 3 godziny w sumie od wczoraj wlalem jakies 14 litrow wody, dziwne gdyz uklad miesci 10,5, plyn wyglada na czysty, korek wlewu oleju normalny, a z rury tez nic innego nie leci, Ja juz tego nie rozumiem?

samochod odpowietrza sie na wlaczonym silniku
gdy samochod zlapie temperature do pionu odkrecasz odpowietrznik i zakrecasz go w momecie gdy zaczyna tryskac woda

po pierwsze plyn chlodzacy a nie woda - po drugie sprawdz stan oleju i jego wyglad - po trzecie posprawdzaj weze wisco chlodnice i wewnatrz auta dywaniki -problem powstal i musisz zmalezc przyczyne jesli wczesniej bylo dobrze - jesli gdzies byla uszczelka musisz ja tam wlozyc- nowa zadne silikony -powodzenia

Sprawdzalem pod dywaikami sucho, stan oleju jest okej, wyglad tez, wisko na nagrzanym silniku slabo chodzi ale to tak od poczatku dlatego tak ja zalatwilem jezdzac po luku (ale nie bylem do konca swiadomy ze wisko zwalone), oddalem auto do mechanika ma sprawdzic bo ja juz sily nie mialem napisze co sie okazalo. Pozdro