Witam.
Wstrzymywałem się z tematem do dziś, stawiałem ze to wina tarcz, ale dziś je przetoczyłem i są idealne a problem jest nadal...
Mianowicie na płaskim asfalcie jak hamuje czuć minimalne drgania kierownicy (bardzo minimalne) natomiast jak hamuje na koleinach to czasami drgania są tak silne ze ledwie utrzymuje kierownicę - największy zonk w tym wszystkim to że kierownica nie zawsze bije na koleinach, mianowicie kiedy czuje że kierownica zaczyna drżeć puszczam hamulec i znowu wciskam i drgania ustępują
Ręce mi opadają bo nie mam już pomysłów ; /
Auto to : E-34 525TDS 94r.
Proszę o jakieś konkretne porady...