Witam
Mam taki problem gdyż chciałbym zainstalować swoja przetwornice gdzieś na stałe. Problem tylko w tym, gdzie najlepiej oraz do czego to podpiąć?
Do tej pory używałem jej podłączając do gniazda zapalniczki lecz w tym momencie zajmowane ono jest przez zasilacz do GPSu. Oczywiście wiem, że mogę kupić "złodziejkę" ale to będzie wyglądać conajmniej szpetnie
Najbardziej by mi pasowało umieścić ją w niewidocznym miejscu gdzieś w pobliżu pasażera. Myślałem o tym, by leżała na podłodze pod fotelem pasażera ale nie jest to rozsadne ze wzgledu na możliwosc zalania, która raz mi sie zdarzyła na myjni automatycznej (nawiewy wciągnęły wodę i wszystko wylało sie przez nawiewy na nogi z przodu i tyłu). Więc to odpada.
Chyba najciekawszym miejscem byłoby gdzieś nad nogami pasażera. Łatwy dostęp i za razem nie razi w oczy. Sam konwerter to 150W i 250W chwilowej mocy. Tylko pod co się podpiąć? Raczej nigdy nie będę obciążał ostro konwertera. Jak na razie jest mi on potrzebny do urządzeń nie większych niż 80W ale wiadomo, że różnie to bywa...
Czy jest tam gdzieś w okolicy jakaś wiązka, która by wytrzymała te 150W? Nie chcę wszystkiego wyrywać tylko po to by stwierdzić, że takiej nie ma...
A co myślicie o tym miejscu pod latarkę w schowku, czy by się nadawała?
Ostatnim miejscem, które mi przychodzi do głowy to bagażnik, łatwo zamocować. Przykręcić do blach na górze bagażnika ale znowu do czego się podpiąć? Świateł? Wyłącze i prądu nie będzie...
No i dochodzi trudność w podpięciu się czymkolwiek w czasie jazdy dla pasazerów
Może macie jakieś inne pomysły żeby to zrobić sprytnie, małym nakładem drutowania, w miejscu niewidocznym ale i dostępnym?
Na forum nie brakuje światłych umysłów tak więc czekam na najlepszy pomysł 2010
