BMW Sport

Witam wszystkich
Otuz mam maly problem ze swoja bunia, dzis po powrocie z pracy wjezdzajac na podwurko mozna powiedziec bez dodowania gazu zuwarzylem lekie poszarpywanie. Nie wiem dlaczego ale na biegu jalowym faluje na obrotach, przejechalem sie i zadnej ruznicy ruznicy w mocy nie ma. Silnik wkreca sie jak nalezy do tego dwa tygodnie temu podlaczalem ja po kapa i nie bylo zadnych bledow. Podejrzewam ze to nic powaznego ale spac nie bede mugl przez te falujacer obroty az w poniedzialek nie podlacze jej ponowenie pod kapa moze ktos mi podpowie czego mam sie spodziewac z gury dzieki za odpowiedz pozdrawiam

powodow moze byc wiele ale zaczal bym od silniczka krokowego. czyszczenie sprawdzenie jak dziala to napoczatek

A wiec nie bede czekal do poniedzialku tylko od jutra jak kolego mowisz wezme sie za ten silniczek krokowy jak dojde przyczyny to napewno napisze

Tak jak już wspomniał kolega gaz9999 przyczyn moze byc wiele ale silniczek krokowy to nie wszystko do tego jeszcze sonda , przewody, swiece ....

tez tak mam,jak odpale to tak przez pare sekualuja i potem przestaje,hmm... narazie jeszcze nie jest zle ale trzeba to sprawdzic

Silniczek krokowy, przepływomierz, sonda...temat rzeka. Podłącz pod kompa to będziesz wiedział więcej

zaczalbym odprzeplywomierza bo szybciej mozna sprawdzic czy to on zamiast od razu wyciagac krokowca. mi falowaly i to ostro. wyjalem przeplywke i delikanie oczyscilem drucik w niej .. i przestalo falowac nawolnych obr

Witam wszystkich nie mialem czasu szybciej napisac ale sytuacja jest opanowana silniczek chodzi slicznie, jak nalezy A problem byl w tym ze po prostu w czasie przekladki z anglika wyciagalem caly silnik, wiadomo w celu zrobienia tego jak najlepiej. A zaczela mi falowac przez to ze mialem ponad dzisiec bledow, zostaly skasowane i po trzech dniach jady podlaczylem ja spowrotem po kompa.No i jest lalunia zero bledow problem rozwiazany