BMW Sport

Witam wszystkich. Od dawna się zbierałem żeby napisać tego posta.
Szukałem rozwiązania mojego problemu wiele razy ale nie znalazłem nic przydatnego.
Sam próbowałem go rozwiązać ale nie dałem rady.
A więc do rzeczy.
W zeszłym roku został zrobiony swap z m50 na m52.
Silnik poszedł z automata. Tylko została założono mu manualną skrzynie.
Problemem są obroty, które na biegu jałowym są na poziomie 1000 obrotów.
Problem zaczął mnie w końcu denerwować więc chciałem się go pozbyć
Na początku zabrałem się za kolektor, gdyż myślałem że to jego wina.
Wymieniłem uszczelki, węże oraz podciśnienia.
Uszczelniłem krokowca, którego podmieniałem też z 3 innymi.
Czyściłem przepustnicę oraz ją regulowałem.
Pomysły mi się skończyły.
Może miał ktoś taki problem u siebie i sobie jakoś z tym poradził
Albo może ma ktoś jakiś pomysł.

zero pomysłów?

Inny komputer?
Krótsza linka przepustnicy?
Jak się nagrzeje, to obroty spadają czy nadal są na 1000?

ULLISSES

ja mam takie objawy że na zimnym jak odpalę auto trzyma obroty 1000 i zalatuje benzyną z wydechu (poczułem bo akurat wyjmowałem graty z bagażnika) ale po dłuższej chwili obroty wracają do normy, czasami już na rozgrzanym silniku gdy zgaszę i odpalam ponownie obroty raz chwile są ponad 1000 i wtedy już normalnie pracuje a czasami spadną jak by auto miało zgasnąc i też już jest ok tylko przy adaleniu.... coś pada tylko co???