BMW Sport

od pewnego czasu mam problem z szyba od strony kierowcy, zdarza sie ze calkowicie nie dziala, a przewaznie jednak daje rady tylko gdy sie domyka juz do samego konca to cos zgrzyta.

dodaje link do wideo jak ta szyba sie zachowuje.

http://w585.wrzuta.pl/film/82e6QkEWSkE/mov03041

Co moze byc przyczyna takiego zgrzytu?

moze przeskakuje na silniczku sciagnij boczek i zobacz co sie tam dzieje

juz to sprawdzalem, rozkrecalem caly silniczek, ale jakos nic szczegolnego mi sie w oczy nie rzuciło. przesmarowalem tez caly mechanizm i nic. A do momentu w ktorym nie bede pewny co tak naprawdę sie dzieje to nie chce znowu rozbierac. Niby to chwila ale znajac zycie to znowu wszsytko sie poluzuje i bedzie trzeba boczek kleic

U mnie było bardzo podobnie, ściągnąłem boczek i okazało się, że zęby są już pościnane i mechanizm zamiast domykać, przeskakuje Wymieniłem cały mechanizm + warto dać nowe te białe plastiki w prowadnicach żeby już więcej nie mieć problemów z niedomykającą się szybą

a jak sciagles boczek to tez zamykales i otwierales szybe?? i widziales so dzieje sie z silniczkiem ?? tak mozesz zlokalizowac miejsce tego chrobotania i albo silniczek albo mechanizm . czy jak rozebrales to nie sprawdzales szyby?

mozliwe na tej listwie zebatej widoczne byly jakby uszkodzone zeby, tylko one byly na jej koncu (2-3 zeby) a takie chrobotanie raz na jakis czas pojawialo sie takze np. w polowie drogi szyby. Najlepiej tez tak zrobie i wymienie caly mechanizm. Mozesz mi powiedziec jak z trudnoscia takiej przekladki. Czy sam sobie poradze, czy moze oddac do jakiegos mechanika?

spokojnie sam wymienisz, w momencie domykania te 2-3 zęby na końcu dostają największy nacisk i z czasem ulegają uszkodzeniu. Polecam też wymienić ślizgi bo to masz po drodze, a grosze kosztuje

dokładnie masz juz zęby zdarte na mechaniźmie u mnie bylo to samo a na dodatek silniczek sie zatrzymywał kupiłem na allegro uzywke i wszystko smiga

wymeń także te plastiki co w prowadnicach są bo one lubia pekac a wsadzajac te bolce od mechanizmu szyby mocno ściśnij kombinerkami aż wyraźnie strzelą. Ja u siebie za słabo włożylem i nastepnego dnia musialem na nowo boczek zdejmować