BMW Sport

Witam. Ostatnio po raz pierwszy moja fura odmówiła mi posłuszeństwa. Wchodzę przekręcam kluczyk i nic. Podniosłem maskę poruszałem przewodami.... odpalił. Przedziwna sytuacja. Niepokoi mnie to gdyż już w czasie ostrych mrozów bywało, że samoistnie po otwarciu samochodu z pilota włączały się światła awaryjne i piknęły 3-4 razy. Równiez zimą zdarzało się że zegary gasły na ułamek sekundy i znów się zapalały. Nie mam autoalarmu. W czym moze być problem? Czy ktoś miał podobne akcje ? Czy ten problem jest trudny do zlokalizowania i plus minus jaki może być koszt naprawy ? Pomóżcie

apropo tego nie zapalania po przekręcniu kluczyka, to możliwe, że masz problemy z immobilaizer'em.

słabo opisałeś problem.. przekręcając kluczyk brak reakcji rozrusznika? kontrolki sie pala? jakimi kablami poruszałeś?
na początek radze sprawdzić przymocowanie klem, odkręcić przeczyścić przykręcić.

Rozrusznik zrobił tylko krótkie brr i to wszystko. Zegary się nie swieciły. Tylko znów awaryjne piknęły, choć na zegarach strzałki się nie zaświeciły. Zresetował mi się zegarek i data oraz zgubiły się stacje radiowe. Dzięki Wam za jakiekolwiek pomocne info. Czy to coś poważnego ? Czy istnieje zagrożenie że zgaśnie mi podczas jazdy, czy jak już odpali to bedzie good ? Odnośnie pytania o kabelki którymi poruszałem to nie pamiętam. Poruszałem akumulatorem i przewodami które są z nim połączone. Sprawdzałem ostatnio napięcie w aku i jest na poziomie 12,4 V. Może być konieczność wymiany całej instalacji ? Ile kosztuje taka przyjemnosć ? Jestem zielony

nie panikuj to nic poważnego. skoro piszesz ze zresetował zegarek to na 100% wina klem na akumulatorze. slaby styk przepalone albo coś takiego skup sie w tamtym miejscu jeżeli nic to nie pomoże zaglądnij do bezpieczników czy plus lecący z akumulatora nigdzie sie nie poluzował (czerwony kabel przykręcony śruba 13)

Dokładnie skoro zresetowało Ci wszystko więc stało się tak jakbyś odpiął akumulator więć najlepiej sprawdź klemy i kable przy akumulatorze

Dziękuwka, sprawdzę to