BMW Sport

Witam, padło mi visco w 1,6 m43 (po dłuższym postoju mogłem swobodnie kręcić wiatrakiem).
Tak się złożyło że kolega miał do sprzedania pół roczne firmy BEHR za przysłowiową flaszkę
I teraz tak, po dłuższym postoju dam rady zakręcić wiatrakiem, ale z większym oporem niż w starym viscu.
Tzn, jak auto postoi z godzine to visco ma opór ale da się kręcić wiatrakiem.
Teraz pytanie, czy sprawne visco pozwoliło by na obracanie wiatrakiem?

Kolega sie zapiera że sprawne.

tak jest-kręci się z lekkim oporem

Jesli zimny kreci sie z lekkim oporem a cieply z wiekszym to jest ok

A powiedzcie mi Panowie, bo myślałem że visco mi szumi (było zblokowane jakiś czas) ale zmieniłem visco i silnik wydaje nadal szum i specyficzne miałczenie
Co to może być? Znajomy "majster" stwierdził:
rolka klimy, rolka napinacza i jeszcze jakaś tam rolka i że będzie cicho. Co wy na to?

ja tez bym na to stawial. Zdejmij pasek i zapal silnik, przez chwile nic mu nie bedzie a zobaczysz czy to rolki.

Sprawdź też płyn od wspomagania, czasem jak jest już przepracowany, to pompa od wspomagania potrafi wyć jak opętana.