BMW Sport

robercuss, innej ceny oczekuj od firmy wystawiającej faktury etc i w pewnym sensie gwarancji, że auto otrzymasz w nienaruszonym stanie a co innego u osoby prywatnej. Oczywiście nie mówię, że prywatny ukradnie Ci auto, czy też zepsuje ale były tu na forum przypadki, że auto stało u nie ubezpieczonego mechanika (rybik? strzelam, bo nie pamiętam) zapaliło się coś tam, auto spaliło się doszczętnie i finalnie sprawa była w sądzie.

Byłem kiedyś u wulkanizatora, zarysował mi E39 (spadło im z podnośnika) dał mi wizytówkę znajomego lakiernika, załatwił kwity za mnie auto odstawiłem na chyba 2 albo 3 dni ? Nie pamiętam, 6 lat temu to było chyba. Nic mnie to nie kosztowało i oczywiście usługa wymiany kół gratis. Nadal korzystam z jego usług Chyba rozumiesz czemu. A są inne firmy w mieście w tym też takie "po cichu" Sam osobiście lubię firmy istniejące wiele lat na rynku.




Tego chyba nikt Ci nie obieca, ale nie wiem sam. Sam się kiedyś nad tym zastanawiałem, czy zabił bym silnik jadąc V-maxem. Kuzyn hondę civic 1.7 2005r tak zabił, wyleciała korba bokiem (ponad 2 paki cisnął ile tylko fabryka pozwoliła )


Co do zależności temperatury olej<>woda to chyba występuje ale nie do końca. Bo olej nagrzewa się trochę wolniej od wody, a znowu jak znajomek astrą 3.2 leciał to przy pionie wody pojawiają się odchyły na oleju Pewnie to jest przez chłodnicę - jest duża i działa jak wymiennik ciepła, w teorii posiadasz w 320d wymiennik ciepła woda<>olej ale o wielkości pięści nastolatka...
Należało by kogoś podpytać o to, ale naprawde... Chcesz mieć program na 180-190 hp a to dla tego silnika prawie seryjne parametry...

Hehe licze sie z tym, ze jak bede dbal tak bede mial, chodzilo mi po prostu o wlasnie takiego typu odpowiedzi. Mi przy aucie wszystko robi ojciec bo jest mechanikiem, ale, ze tak powiem starszej "szkoly" i jest podejscia, ze fabryki sie nie poprawia a na sluchy o chipie caly cierpnie... moze dlatego, ze mial do czynienia wlasnie z autami o innej niz.orginalnej mapie, ktore sie porozpadaly? Nie istotne, ale informacje od Was napewno.mi sie bardzo przydadza. Musze zebrac wiecej infrmacji na temat gdzie niedaleko siebie zrobic chipa i za ile i sie chyba zdecyduje:) jeszcze raz dzieki Panowie za zainteresowanie:) gdyby ktos slyszal o kims dobrym z.wlkp bylbym wdzieczny. Deejay w takiej.sytuacji tez bym korzystal z.uslug.tej osoby. To oczywiste-Jestesmy tylko ludzmi zawsze moze sie cos "wydarzyc";)

Aaaa mialem pytac - mial ktos z Was do czynienia z firma good hope z Pleszewa? Troche kasuja, ale gdzies mnie obeszly sluchy, ze pozadna marka...

bubelm tam robił swoją 330D
Możesz jechać i nie podchodz do tego jak pies do jeża

Hehe jak pies do jeza mowisz. ok, dzieki za info:)

Mozesz jechać do Mariusza ( GOODHOPE ) jak najbardziej polecam

co do Twojego zniesmaczenia korespondencją mailową z nami , to taj jak JNX powiedział mamy mnóstwo takich maili dziennie , a na większość pytań można znaleźć odpowiedz tu na forum czy jakimś innym ... poświęcamy naprawdę bardzo dużo czasu na rozwijaniu umiejętności i poszerzaniu swojej wiedzy że nie ma czasami czasu na odpisywanie na kazdy mail . Obsługujemy firmy w wielu krajach w Europie ( UK , IRLANDIA , POLSKA , NORWEGIA , CZECHY ,PORTUGALIA , HOLANDIA , ROSJA ) , wiec roboty mamy naprawdę sporo . ja spędzam czas do 1 -2 w nocy na studiowaniu różnego rodzaju dokumentów technicznych jak i disassemblacji ecu aby móc zaoferować klientom wysoki poziom naszych usług a nie tylko dobry kontakt z klientem

jeszcze wzmianka do kwetsii drogo , tanio itp

MASZ 3 OPCJE : DOBRZE , SZYBKO I TANIO możesz wybrac 2 z nich ale zawsze te dwie wybrane opcje wykluczą tą trzecią

POZDRAWIAM TC-PERFORMANCE ( TC )

TC nie chcę się rozpisywać bo to nie powinno znaleźć się w tym temacie, aczkolwiek skoro tak napisałeś to odniosę się do tego w krótkich słowach : jeśli nie macie czasu odpisać (co oczywiście rozumiem) to chyba lepiej nie odpisywać wcale niż odpisywać w taki sposób by druga osoba, która się nie zna jak w tym wypadku ja nie czuła się jeszcze bardziej "głupia" niż jest Ja też nie siedzę na tyłku, ale staram się mimo to w dziedzinie, którą choć trochę potrafię pomóc innym a przynajmiej nie odpowiadać tak jakbym chciał kogoś zbyć... Osobiście uważam, że w życiu kasa nie jest najważniejsza i nie ona jest wyznacznikiem człowieka:)

I żeby nie było - są ludzie strasznie upierdliwi (tacy, którzy coś chcą się dowiedzieć, ale uważają się za mądrzejszych od osoby, którą o coś pytają i wtedy faktycznie nie da się normalnie takim ludziom odpowiedzieć, ale swoim skromnym zdaniem uważam, że raczej do takich staram się nie należeć).

Uwierz mi, że szanuję czyjąś ciężką pracę jak być może mało kto.

Nigdy nie chodziło mi o szybko tylko o dobrze i niekoniecznie drogo

Aaaa i ktoś napisał, żebym do chipa nie podchodził jak pies do jeża - chciałbym tylko się wytłumaczyć - może nie jestem biedakiem, ale szanuję swoje zarobione bardziej czy mniej ciężko pieniądze i jeśli mam je wydać to chciałbym wiedzieć za co, jak to będzie wykonane czy też jakich skutków "ubocznych" mogę się spodziewać - jak to mówią - lepiej zapobiegać niż leczyć

Śliczne dzięki za poradę z GOOD HOPE, mam do nich całkiem (niedaleko) dlatego chciałem znać opinie o tym warsztacie.

Swoją drogą fajnie gdyby w tym temacie znalazło się więcej osób opisujących swoje przygody z warsztatami itp. by podzielili się swoimi odczuciami - myślę, że byłoby to bardzo przydatne dla ludzi np. takich jak ja. A teraz zamykam swą niewyparzoną gębę a temat będę napewno bardzo mocno śledzić. Pozdrawiam serdecznie, Robert.

Ja tam jestem zadowolony z JNX.
Dogadywalem sie z nim przez Facebook.
Powiem Ci ze na zywo jest milszy hehe

Usluge zrobi Ci na pewno dobrze.
Wyjedziesz zadowolony calkiem innym autem

Tez mam M47N i robiony byl program na 185KM.
Latalem po 230km/h i bylo spoko.
8 miesiecy smigalem i nic sie nie dzialo.

Teraz wrzucilem inne turbo i znow wybieram sie do Janka.

Osobiscie nie interesuje mnie czy ktos jest mily czy nie.
Kazdy czlowiek zachowuje sie inaczej.
Ja place za usluge, a nie zeby sie usmiechali do mnie czy byli mili

Pozdrawiam

No jakos nie chce mi sie wierzyc, ze wisi Ci to jak ktos sie do Ciebie odnosi, ale tak jak piszesz, kazdy jest inny:) mnie konkretniej chodzi o to, ze chcialem konretnych odpowiedzi od osoby, ktora reklanuje sie jako komunikatywna, chcaca pomoc i taka, ktora umie robic to co robi. Chyba najpewniejsze sa informacje z pierwszej reki prawda? Nie bede pytac cukiernika o chipa bo co on o tym moze wiedziec? A forum - bez urazy dla kogokolwiek, ale jak pisalem - w naszym spoleczenstwie na 100 osob 10 chce pomoc a reszta cieszy sie czyimis niepowodzeniami.
Co do informacji od Ciebie wzgledem chipowania auta - napewno taka informacja jest bardzo wartosciowa i dziekuje za nia. Pozdrawiam

robercuss skąd jesteś? Ja miałem do czynienia z dwoma firmami TC jak i goodhope, i obie Ci szczerze polecam.
W goodhope wydasz więcej, a efekt będzie taki sam jak od TC wybór należy do Ciebie.

U Mariusza robiłem program w m47 które ciągle mam i śmiga na programie od 4 lat bezawaryjnie.
W m47n pierwszy program robiłem u TC chyba z dwa lata temu, Tomek zrobił mi program ja sam go wgrywałem swoim interfejsem i w goodhope hamowałem, wykresy u mnie w temacie.
Potem zmieniałem turbo i też robiliśmy program u TC już u niego na hamowni wsio na najwyższym poziomie...

Miałem też program od rogera.. i to nie jeden który hamowałem w googhope efekt słaby i ogólnie lipa.. Mariusz mówił co ja tu za g**** wgrałem... tego Ci nie polecam.


Pozdro!

Jestem z wlkp. moje miasteczko pewnie nie za wiele Ci powie, mam 30km do Leszna w kazdym badz razie:) dzieki sliczne za taka opinie, mysle, ze nie tylko mi sie przyda:) zalezalo mi na takich odp. Bo jak mam wydac tysiaka na chip a za chwile kolejna kase na.turbo, wtryski, dwumas to zaraz sie okaze, ze chip nie kosztuje mnie tysiac a 3 a tego niestety nie bede w stanie sfinansowac, dlatego prosilem o takie opinie by odpowiednio merzyc sily na zamiary. W chwili obecniej zakupilem felgi na lato a wiec rwentualny chip sie troszke przesunie w czasie, ale przynajmiej bede miec wiecej informacji:) Ci co chipuja robia podobno diagnostyke przed modyfikacja i stwierdzaja czy auto.warto.chipowac czy.nie - na ile ta.diagnostyka.jest miarodajna? Mam pelno info.na.priv, ze mimo diagnostyce i tak auta wielu wymagaly po chipie bapraw.turba czy innych rzeczy... wiec jak sie to ma do rzeczywistosci z ta diagnostyka?

Turbo, wtryski, dwumas to są elementy eksploatacyjne, i mogą się skończyć w każdej chwili, bo przyjdzie na nie czas

No tak, raczej chodziło mi o to na ile po chipie wzmożone jest zużycie tych części. Poza tym, tunerzy piszą o diagnostyce przed chipowaniem i chodzi mi o to, że skoro tak owa się odbywa to chyba można sprawdzić takie rzeczy i nie robić tego jeśli jest ryzyko "przedwczesnego" zepsucia (zepsucia przez modyfikacje), dobrze to rozumiem? Bo jeśli jest inaczej to po co ta diagnostyka miałaby się odbywać?(oczywiście liczę się z tym, że tylko tuner, któremu nie zależy na "mojej-naszej" kasie tylko na daniu klientowi frajdy poda taką informację by nie modyfikować auta). Na dodatek tak jak kiedyś pisałem, czy może mi ktoś wytłumaczyć pewną rzecz. Np. firma X żeby nie było, że do kogoś bije - zadzwoniłem do jednej osoby, która współpracuje z nimi i wgrywa softy robione przez osobę X , i teraz tak : na stronie tejże firmy (jak większości) jest napisane, że aby zrobić dobrze chip trzeba auto zdiagnozować, shamować i później ewentualne korekty robi się na hamowani, a ja dostałem ofertę zrobienia modyfikacji mapy bez hamowni, bez diagnostyki (natomiast za "normalną" cenę). Moje pytanie brzmi - jak to jest - skąd człowiek X wiedziałby, ze moje auto może mieć chipa i skąd wiedziałby czy chip jest zrobiony poprawnie? Może moje pytania wielu wydają się głupie, natomiast dla "niewtajemniczonych" jak ja są to dość spore dygresje względem zmian.


Aaaaa i jeszcze jedno - chciałem wszystkim zainteresowanym podziękować po 1 za rozsądne odpowiedzi, za brak poniżania a także za to, że jeszcze ani 1 osoba nie napisała głupiego komentarza. Jestem na prawdę mile zaskoczony bo jest to jak na razie jedyne forum na, którym na moje "dochodzenie" nie ma takich wzmianek...

Diagnostyka jest robiona w celu sprawdzenia czy auto nadaje sie wogole do zrobienia nowego softu.
Wlasciwie to kazde sie pewnie nadaje ale chodzi o to czy to bedzie mialo sens
Jesli turbo nie pompuje tyle ile mu komputer kaze to chip nic nie da i zaplacisz za kompletne zabicie swojej turbiny.

Diagnostyka i hamownia przed chipem pokaze czy auto trzyma serie i czy ma te 150km.
Moze sie okazac ze ma np. 120km i zamiast robic chip to lepiej poprawic kondycje swojego silnika poprzez wymiane filtrow, olejow itp itd (to taki przyklad tylko)

Te tanie oferty ktore dostales (bez hamowni itp) to tak zwane gotowce czyli programy przygotowane pod dany silnik, ale jak wiadomo kazdy silnik jest w innym stanie. Jesli np. Twoje wtryski nie sa juz tak dobre to na takim sofcie mozesz kopcic podczas gdy ktos z tym samym softem nie bedzie kopcil bo mam wtryski w super stanie.

Nikt Ci nie da gwarancji ze Twoje turbo sie nie rozleci za przy powrocie do domu, ale rownie dobrze moze sie rozleciec bez chipa Nowe tarcze pekaja, nowe przewody pekaja, nowe klocki pekaja, nowe turbo umieraja, nowe wtryski rowniez sie psuja. Nie da sie stwierdzic czy turbo sie rozsypie za miesiac czy dwa. Nawet jak je rozbierzesz i bedzie idealne to tak naprawde w kazdej chwili moze sie ze tak brzydko powiem wysrac. Podobnie wtryski, nagle pada i tyle.

Gotowce omijaj z daleka.
Mam nadzieje ze nie napisalem glupot

O to jak ktos robi usluge wedlug mnie lepiej popytac ludzi ktorzy tam byli i korzystali.
Nie sugerowalbym sie rozmowa z tym kto usluge wykonuje.
W dzisiejszych czasach jest pelno super milych i uprzejmych ludzi ktorzy sa tacy tylko do momentu wykonania uslugi

Pozdr

No tak tu się z Tobą zgadzam Kuba. Sęk w tym, że sytuacja o której napisałem dotyczy firmy, która tu na forum robiła wielu moda i taką ofertę zaproponowała mi... Więc teraz to sam nie wiem czy to dobra firma czy nie... I jak tu później zrobić modyfikacje... Chwilami wydaje mi się, że albo mnie na to nie stać(gdyż wiąże się z tym podwyższone ryzyko padnięcia podzespołów) lub nie mam jaj by spróbować... Szkoda, że nie ma kogoś kto potrafiłby wytłumaczyć, że np. jeśli auto jest sprawne to chip na np 180km/390nM nie podniesie w większym stopniu zużycia elementów modyfikowanych... Zgodzę się z tym, że być może chcę coś na co mnie nie stać, ale skoro moje auto jest warte np. 15k to chcę coś zrobić za np ten tysiak żeby mieć rezultaty jak w innym aucie, które może kosztować mnie znacznie więcej... Powiedzcie - po waszych modach, komuś coś padło? Ile zrobiliście KM po chipie? Jak jeździcie? Czy można również na 1-2 biegu wcisnąć w podłogę? (oczywiście na 1 raczej staram się tego nie robić chodzi mi tylko o chwile kiedy nieraz trzeba się wpier...niczyć komuś bo nikt Cię nie chce puścić). Śmiem twierdzić, ze niejedna osoba boryka się z podobnymi myślami jak ja.

Czy modyfikacja oferowana przed konkretnego tunera znacząco podnosi np. ładowanie turbiny, cisnienie wtrysków i innych rzeczy, które są "podkręcane"?

Pozdrawiam.

Ja zrobilem 30tys km i nic sie nie stalo.
Turbo ideal bo wyjalem je 3tyg temu i sprzedalem.
Latam polowa miasto raczej szybko, polowa trasy typu autostrada i czesto lece sobie 230km/h a srednio 180km/h
Najwieksza roznica po chipie jest w elastycznosci.
Wtryski bez zmian.
Sprzeglo nadal dziala ale czekam az padnie bo ma juz 210tys

Ruszalem pare razy ostro z 1 ale bez strzelania ze sprzegla, tego sie boje czy to z chipem czy bez.

To ze ktos ci proponuje gotowca to nic zlego. Sa ludzie ktorym to wystarcza, a nie chca wydac 800 tylko 300zl.
Przy pelnej usludze trzeba sie narobic troche. Najpierw hamownia, pozniej program, znowu hamownia, korekta programu, hamownia, i teraz jesli jest ok to koniec ale moze byc kolejna korekta i znowu hamownia.

A gotowiec to 10min roboty.
Teraz policz ile kosztuje godzina pracy jednej i drugiej uslugi

180km i 390nm to delikatna poprawa fabryki, jesli auto masz w dobrej kondycji to rob smialo.

Chlopaki jezdza na programach 250km i 4xx nm

Ja teraz mam nadzieje na 210km

Ja fakt faktem nie wiem ile moje sprzęgło ma zrobione, kupiłem auto jak miało rzekomo 220k przejechane i przyjechało z Belgii... W tym momencie jest jakieś 240. Przebieg całkiem możliwy chyba, że ktoś wymieniał środek bo kierownica i plastiki niepowycierane. W inpie wtryski pokazuje w normie(mieszczą się w zielonym zakresie), przepływka podaje więcej niż komp oczekuje więc z tego co tu czytałem to dobrze, turbo praktycznie identycznie sypie jak to co Roger-Nysa ma w swoich logach z standardowego auta jeszcze przed chipem. Dwumasy nie słychać jeszcze choć jak delikatnie nogą dotknę sprzęgła to czuję jakby pedał lekko drgał. No i mam jakieś dziwne wrażenie, że pedał gazu mam do wymiany-regeneracji bo nieraz jak lekko go tylko musnę to obrotomierz idzie na nawet 3k a jak np. bym ruszał na 1 i puścił gaz to od razu taki spadek mocny czuć - nie jest to płynny spadek tylko nagły (nie wiem jak to inaczej wyjaśnić). Niedawno miałem czyszczony, cały kolektor, intercooler, przepływkę, wymieniłem odme na FEBI, niedawno również olej silnikowy auto pokazuje jedynie błąd świec - kolega Roger oświecił mnie, że jest to uwalony sterownik świec. Przejadę się chyba z ciekawości najpierw na jakąś hamownię jak będzie chwila czasu - zobaczymy co wyjdzie Śliczne dzięki za odpowiedź Kuba.

Hehe no jak czytam wyniki niektórych to trochę w szoku jestem. Deejay to już w ogóle 250km i 508 nM z takiego silnika - maskara. Ciekawe jak to jedzie

Sterownik świec to standard w tym silniku.
U mnie najpierw swieca nr 1 pokazywala blad.
Wymienilem tylko tą jedna bo bylo latwo bez zdejmowania kolektora.
Ale jak ja wymienilem to wyskoczyl blad na swiecy nr 3
Wiec stwierdzilem ze odrazu wszystko pojdzie nowe i bedzie spokoj w zimie.

Nie ma sensu jechac na hamownie tak tylko.
Jak z autem sie nic nie dzieje i wszystko wymieniasz na czas i czujesz ze jedzie to pewnie ma te swoje 150KM

Rozumiem, śliczne dzięki, może faktycznie lepiej na razie odpuścić tą hamownie. Zrobię jak piszesz No u mnie identycznie błąd 1 i 3 świecy. Dziwne jest to, że auto pali bez problemów nawet w mrozach. Mój elektryk twierdzi, że padają łączenia aluminiowe i szukałem mu spoiwa do lutowania tego, jak się nada to będę mieć zrobione.

Ok, żeby nie było, że odbiegam od tematu, czekam na wasze opinie o modyfikacjach, kilometrach zrobionych po i ewentualnych usterkach z tym związanych:)

Nikt Ci nie powie, że przez Chipa coś padło

Nie ma jak tego sprawdzić chyba, bo jak padnie turbo to skąd wiesz, że przez chipa? Może akurat coś tam wpadło lub się jakiś materiał zmęczył.

Mam wrażenie, że na siłę chcesz znaleźć jakiś powód żeby nie robić programu
Według mnie nie ma minusów takiego zabiegu.
Auto nie pali przez to więcej, a części wcale się bardziej nie zużywają.

Wszystko zależy od tego jak będziesz korzystał ze zwiększonej mocy.