BMW Sport

ostatnio łepkowi w STOP Drogówka się nie udał ten manewr (+ za głośny Mugen ) i 300zł go to kosztowało
w USA niektóre stany zezwalają tylko na blachy z tyłu... szkoda, że w naszym rozwiniętym kraju jest to zabronione

Hubson, a jak sobie wyobrażasz fotkę z fotoradaru? Tylko z tyłu? Wtedy każdy mandat płacisz Ty jako właściciel? Niby możnaby po naklejce na szybie do tego dojść ale nie zawsze.... W sumie jakby zrobili wększą naklejkę na szybie...

KotSylwester, mogę się mylić, ale chyba niewielu z nas pożycza komuś swoją obniżoną, poszerzoną i po SWAPie Beemkę... To nie służbowe auto, że jeździ nią każdy pracownik firmy. Poza tym większość, która zdecydowała by się na blachy tylko z tyłu po polskich drogach nie pojedzie szybciej jak 70 (oczywiście są wyjątki)

Po naklejce zdaje się, niebiescy są w stanie dojść jaka jest rejestracja (?)
Zresztą i tak każdy, który zdejmie blachy wozi je za szybą

Zgadzam się że do zdjęć wygląda fajnie, ale wg. mnie wioska trochę miać fajny zderzak i tablicę za szybą...

szczególnie mpakietowe
jeśli chcesz się w naszym kraju jeszcze jakoś wytłumaczyć przy kontroli to nie masz wyjścia (wszyscy i tak wracają od lakiernika )

KotSylwester, Ja tam mam taką wioskę i mi się ona bardzo podoba

To jest taki kompromis - albo na zderzaku, i szpeci autko, albo wcale - czyli najbardziej pewny mandat...

można założyć zamiast dużej balchy , taką małą coś jak niemcy mają są w polsce firmy , ktore to robią

ale za to też jest mandat, bo tablica niezgodna z rozporządzeniem
Miejsce i sposób mocowania tablic rejestracyjnych określa dokładnie Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. (z późn. zm.) w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r.), a dokładnie - załącznik 5 do tego rozporządzenia.

Możemy w nim wyczytać, co następuje:

§ 1.

1. Miejsce przewidziane do umieszczenia tylnej tablicy rejestracyjnej powinno stanowić równą, prostokątną powierzchnię o następujących minimalnych wymiarach:
1. dla pojazdów samochodowych mających cztery i więcej kół:
1. szerokość 520 mm i wysokość 120 mm albo
2. szerokość 340 mm i wysokość 240 mm;
2. dla motocykli i czterokołowych pojazdów samochodowych o maksymalnej mocy silnika do 15 kW - szerokość 280 mm i wysokość 210 mm;
3. dla motorowerów i czterokołowych pojazdów samochodowych o masie własnej do 350 kg i maksymalnej mocy netto silnika nieprzekraczającej 4kW:
1. szerokość 100 mm i wysokość 175 mm albo
2. szerokość 145 mm i wysokość 210 mm;
4. dla ciągników rolniczych - szerokość 240 mm i wysokość 165 mm.
2. Miejsce to powinno być takie, aby po zamocowaniu tablice spełniały następujące wymagania:
1. położenie tablicy względem osi podłużnej pojazdu:
1. środek tablicy nie może być położony na prawo od wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu,
2. lewa krawędź tablicy nie może być położona na lewo od pionowej płaszczyzny równoległej do wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu i przechodzącej przez jego lewy obrys;
3. tablica powinna być prostopadła z dokładnością do 2° do wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu;
4. tablica powinna być pionowa z dokładnością do 5°; jeżeli jednak jest to konieczne ze względu na kształt pojazdu, może ona być odchylona od pionu:
1. nie więcej niż o 30°, gdy powierzchnia ze znakami rejestracyjnymi jest skierowana ku górze i pod warunkiem, że górna krawędź tablicy jest nie wyżej niż 1,20 m nad ziemią, a dla ciągnika rolniczego 1,72 m nad ziemią; warunku wysokości nad ziemią nie stosuje się do pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
2. nie więcej niż o 15°, gdy powierzchnia ze znakami rejestracyjnymi jest skierowana ku dołowi i pod warunkiem, że górna krawędź tablicy jest powyżej 1,20 m nad ziemią, a w przypadku ciągnika rolniczego 1,72 m nad ziemią; warunku wysokości nad ziemią nie stosuje się do pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3;
5. wysokość położenia tablicy nad ziemią:
1. wysokość położenia dolnej krawędzi tablicy nad ziemią nie może być mniejsza niż 0,30 m, a dla ciągnika rolniczego nie może być mniejsza niż 0,73 m oraz 0,20 m dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
2. wysokość położenia górnej krawędzi tablicy nad ziemią nie może być większa niż 1,20 m, a dla ciągnika rolniczego nie może być większa niż 1,72 m; jeżeli jednak wymóg ten nie może być spełniony w praktyce, wysokość położenia może przekraczać 1,20 m, lecz powinna być tak zbliżona do tego wymagania, jak to jest możliwe ze względu na konstrukcję pojazdu, i nie może w żadnym przypadku przekraczać 2 m, a dla ciągnika rolniczego 2,75 m; w przypadku pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3, wysokość ta nie może przekraczać 1,50 m;
6. wymagania widoczności geometrycznej:
1. tablica powinna być widoczna z przestrzeni zawartej wewnątrz następujących czterech płaszczyzn:
1. dwóch płaszczyzn pionowych stycznych do bocznych krawędzi tablicy i tworzących kąty 30° na zewnątrz ze środkową wzdłużną płaszczyzną pojazdu,
2. płaszczyzny stycznej do górnej krawędzi tablicy i tworzącej kąt 15° do góry od poziomu oraz 30° dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
3. płaszczyzny poziomej przechodzącej przez dolną krawędź tablicy (5° do dołu od poziomu dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3); jeżeli jednak wysokość położenia górnej krawędzi tablicy nad ziemią jest większa niż 1,20 m, to ta płaszczyzna powinna tworzyć kąt 15° do dołu od poziomu;
7. wysokości położenia podawane w pkt 3-5 należy określać na pojeździe w stanie nieobciążonym.

Ja mam dorobioną tylną mała ponieważ nie mam miejsca na zwykłą dużą (W R129). Podłużną, musiałbym pogiąć, zamówiłem kwadratową. Kwadratową też musiałbym zgiąć na pół... Więc dałem do przycięcia na gilotynie z góry i z dołu co też jest nielegalne... W końcu zamówiłem wersję USA a kwadratową wożę w przypadku chęci zabrania dowodu czy mandatu od ręki mogę ją zamontować

Nie wyobrażam sobie natomiast wożenia tablicy za szybą.

We fiacie coupe przewidywane miejsce na tablice jest za szybą przednią nad lusterkiem wstecznym, jest na to specjalną ramka.

Dobra, to trochę info, bo bujam się bez blachy na zderzaku już jakiś czas.

Oficajalnie co mówi prawo o blachach z przodu:
"Ch go wie." Rozporządzenia specyfikuję tylko miejsce mocowania tylniej blachy. W jednym z przepisów znajduje się stwierdzenie, że samochód ma posiadać dwie tablice rejestracyjne umieszczone w miejscach dla nich przeznaczonych z przodu i tyłu. Ogólnie to jest śmietnik...

Nieoficjalnie, po około +40 zatrzymaniach za blachę:
Bajki trzeba wciskać, bo Panowie Niebiescy mają prawo wlepić mandat 100pln + odebrać dowód. Plus jest taki, że po odebraniu dowodu do godziny 10:00 następnego dnia można go odebrać w jednostce, która go zabrała, a nie w miejscu zameldowania (dla mnie to duży plus, bo ganiam po Wawie, a fura jest zarejestrowana w Białymstoku).

Ile robisz km rocznie ? Trasa/miasto głównie ?

Bo się zastanawiam - czy masz wyjątkowego pecha, czy ja wyjątkowe szczęście

Zdecydowanie K_urczak ma pecha
Ja bez rejestracji jeździłem około 3 tygodnie, nie miałem ani jednej kontroli, ale stwierdziłem, że z powrotem ją zamontuje, z tym że trochę niżej

To nie pech, to Bemowo nocą... Prawdą jest, że po zamontowaniu listwy US wysuwałem padlinę głównie nocą, a że mieszkam w Warszawie na Bemowie, gdzie psy nie lubią BMW to na początku miałem po ok. 6 zatrzymań miesięcznie. Swoją drogą, odpukać w niemalowane, to od 2m nikt się nie przypierdzielił. Wczoraj nawet AR159, które nas przeganiało z trasy S8 puściło mnie pomimo braku blachy na zderzaku i lewego kierunkowskazu z przodu.. Okazali trochę ludzkiego serca.

BTW jak ktoś zdemontuje blachę, to niech zawsze wozi ją w samochodzie wraz z całym zestawem do montażu. Słyszałem już kilka razy, że szybkie przykręcenie przy niebieskich skutkowało puszczeniem wolno albo w najgorszym przypadku wlepieniem mandatu (bez zabierania dowodu rejestracyjnego).

k_urczak, zabranie dowodu 20zł przegląd cząstkowy i pojechanie po odbiór. Mandat pewnie 100-150zł. Wolę zabranie dowodu

Kocie, wszystko jest prawdą, tylko jak się nie wyrobisz do 10:00 rano odebrać dowodu to jest on odsyłany do miejsca zameldowania właściciela pojazdu. Tylko właściciel pojazdu może odebrać dowód.

A teraz moja sytuacja: fura jest na żonę, która jest zameldowana w Białymstoku, a jako, że jest nauczycielką to nie ma czegoś takiego jak wakacje (poza standardowymi dwoma miesiącami). Jakby mi "zakosili" dowód to naprawdę nie wiem kiedy by go się udało odebrać...

k_urczak, co tu dużo gadać. Liczysz się z tym że tak może być. Podobnie jak ja liczę się z mandatem czy zabraniem dowodu w R129 za dorobioną blachę. Robimy to świadomie i zdajemy sobie sprawę z konsekwencji.

True No risk, no fun. Ja robię troszkę inaczej (chociaż teraz nie spełniam tego ze względu na brak kierunku) - zawsze jedyną rzeczą, do której mogą się przyczepić jest blacha. Cała reszta jest na tip-top. Ostatnio nawet wymieniłem gaśnicę, bo w starej skończyła mi się homologacja Wtedy dużo prościej się rozmawia. Nie jest to jedno z N przewinień, a tylko głupia sprawa z blachą...

a gdzie można kupić taką listwę zamiast tablicy?? do zwykłego zderzaka