BMW Sport

Przecież napisał że już je kupił

To jest polift a nie przed lift

ja bym nie liczył na prezent chyba że to święty mikołaj sprzedaje hahaha

Panowie niepotrzebnie sie nakreciłem na to autko Tak jak mowiłem wczesniej, ze auto to e46 320d 2003r. Czyli wychodzilo na to, ze to polift. I za taka cenę to jak złoto. Ale pojechałem i okazało sie, ze to e46 320d 136KM 2001r. Troche się załamałem bo chciałem polifta. No ale wyrwałem auto za prawie 10tys zł. Bo po ogladnieciu autka. Moj kuzyn mechanik mowil, ze silnik w niezlym stanie, nie kopci itp.
W srodku smierdzi papierosami i jakos musze sie uporac z tym i stoi z otwartymi szybami w garazu bo nie mam czasu zabrac sie za to listwa w drzwiach od kiero porysowana i od schowka kolo zapalniczki tez.
Ma troche rdzy(takiego juz ta niemka kupila i jezdzila) Błotnik lewy do wymiany bo rdza, alu juz kupilem z anglika. nosek maski leciutko pogiety bo w brame przywaliła, i z tylu na blotniku prawym 2 bąble rdzy.
Takze chyba interesu nie zrobilem za duzego, tak jak sie to zapowiadało
No ale e46 w porownaniu z e36 316i to jest roznica nawet jesli to 136 konny diesel.

Teraz mam 2 autka. Za 2 lata sprzedam i kupie 143 konną benzyne po lifcie. Jak zrobie zdjęcia to wrzuce bo nawet nie myłem auta jeszcze wiec jest w takim stanie w jakim kupiłem.

Tak to jest właśnie napalić się i wziąć a każdy mówił Ci na forum ze trzeba autko dobrze oglądnąć przed zakupem...

Przede wszystkim wziął byś nr VIN chłopaki by Ci tutaj rozkodowali i byś miał czarno na białym ze to przedlift i motor 136 kunia

Skoro taniej wyrwałeś to może drożej sprzedaj

Cos Ty Przeciez nie musialem tego kupowac A te silniki M47 maja rozna opinie. VIN rozkodował mi ktos z forum, ale malo rzeczy pokzało, albo ta osoba z forum cos zle rozkodowała. Bo wiecej mam na wyposazeniu niz pokazuje VIN. Mozliwe, ze koles sobie to dołozyl. Ale i tak jestem zadowolony Bo zawsze chcialem miec e46. Moze nie takie jak to (silnik) ale na to wymarzone musze troche kasy uzbierac A jak sobie to naprawie to bede wiedizał, ze jest zrobione dobrze, i nie bedzie potem zonka

miało być tak pięknie, a wyszło tak jak zawsze

Takie życie

Skoro ją coś taniej wyrwałeś to troszkę włożysz kaski i pracy i będzie

Niemcy siódmego dnia stworzyli BMW, i było ono dobre... biblia tak mówi:D

Szczerze to wole taniej kupic, wymienic kilka czesci i miec pewnosc, ze sa wymienione. Bo bym mogł kupic 'igłe" drozej i tyle samo wlozyc co w tą tańszą.

Sorry za szczerość, ale za taką cenę to niezły szrot musi być, wystarczy popatrzeć na ceny tego rocznika w DE, które są odpowiednio wyższe w zależności od stanu.

Jeszcze kwiatki mogą jakieś wyjść, no ale czekamy na zdjęcia jak to wyglada , a co do wyposażenia to na pewno było dokładane

Weźcie pod uwagę iż cena jest niższa ze względu na jakąś tam znajomość a poza tym auto wzięte od kobiety która nie do końca może ogarniać ceny posiadanego modelu

Ta baba za auto dala 1,5 roku temu 5tys euro bo koles chcial 5,5tys euro ale jej spuscił zeby naprawiła sobie ten błotnik itp. Ale, ze ona w polsce bywała tylko na weekend raz na jakis czas, wiec nie robiła tego bo wtedy pewnie by jej auto trzymali dłuzej. A po 2 to dla niej liczył sie silnik bo jezdzila z Monachium pod Wrocław i nie mogło jejauto zawisc. Liczyłem si z tym, ze to nie bedzie igła bo nie jest. Ale nie było mnie stac na igłe niestety. A tego sobie powoli zrobie. Dostałem awans w pracy i zarabiam 500zl więcej, wiec nie powinno byc problemow z poprawkami Tylko szkoda, ze dopiero po kupnie auta podwyzke mi dali, bo bym zbieral na polifta No ale jeszcze cale zycie przede mną.
Zdjecia wrzuce na dniach bo padł mi aku (2 tyg stało nie odpalane, czasme na mrozach) i musze naładowac aku zeby nim wyjechac
Pokaże wam stan w jakim kupiłem, nic nie ruszając przy nim.

Pewnie duzo osob z tego forum kupiło do remontu cos, a wystawili foty dopiero po naprawach itp. bo pewnie wstyd im sie przyznac

Spoko Mi tam nie przeszkadza, ze ktos mnie jedzie itp. Autko kupiłemdla siebie, a nie na pokaz

Zaczyna się, ludzie nie widzieli auta.... nawet na głupich zdjęciach, a już po cenie (nieważne że znajomy sprzedawał) już widzą, że to szrot .

Dokładnie Ludzie juz tacy sa
Wrzuce foty, to wtedy bedzie gadac

Zdarzają się okazje , to coś całkiem normalnego , poprawi sie błotnik i inne sprawy i bedzie ok
I przebieg jak na diesla jeżeli prawdziwy to by było fajnie , bo nie duzy

Nie przesadzajmy, bo jeśli to był znajomy/a to chyba nie takie dziwne że wyrwał 320d 136KM za ok. 10k. Akurat cena tego egzmenplarza nie odbiegają jakoś mocno od tego co dzieje się na alledrogo, zwłaszcza że jest parę rzeczy do zrobienia.