BMW Sport

Witam czytam diagnostyka diagnostyka.. mam e 39 525i po lifcie w automacie na początku nie zwracałem uwagi na spalanie dopiero jak ją zgazowałem okazało się że w mieście pali 23 litry gazu przy jak dla mnie normalnej jeździe, no więc zalałem samochód paliwem pod korek i okazało się ze pb w mieście jakieś 18/19 l problem jest tego typu że była podpinana pod komputer wiele razy gdyż miałem problem z przepustnicą oprócz tego błędu nie było niczego innego po wymianie przepustnicy nie ma żadnych błędów praca sond była sprawdzona na kompie i jest ok, zrobiłem dodatkowo analizę spalin i też jest wszystko ok, co ciekawe komputer pokładowy pokazuje 11.5l(taka duża rozbieżność) moje pytanie brzmi czy ten samochód tyle pali, czy faktycznie pali za duzo i co mogę jeszcze zrobić żeby zlokalizować dlaczego tyle pali, i zejść ze spalania bo komfort jazdy jest petarda ale spalanie mnie zabija

Pali zdecydowanie za dużo... zarówno PB jak i LPG. Co masz zrobić ? Musisz zdiagnozować auto oczywiście poczynając od PB. Błędy błędami a live datę robiłeś ? Tym co pokazuje komp nie ma się co sugerować bo wystarczy go skalibrować i przekłamania będą sporo mniejsze jeżeli w ogóle będą

Robiłem wszystko było ok, jedynie wychodziło że drugi katalizator jest delikatnie przytkany ale kilka dni pózniej robiłem emisje spalin, i mówiłem diagnoście o kacie to mi powiedział że na obecną chwilę napewno nie jest przytkany bo parametry są wszystkie w normie

Musisz obadać:

-układ wtryskowy

- przepływomierz (wcale nie musi być błędu ale podmianka na inny pomaga)

- układ zasilania

- czujnik ciśnienia cieczy chłodzącej


o czymś na pewno jeszcze zapomniałem

nie do końca rozumiem co masz na mysli po przez słowo obadaj, auto bylo podpiete u kilku ludzi pod komputer i u nikogo nic nie wyszło tzn skrzynia sprawna żadnych błędów silnika, co mam po kolei wszystko wymieniać przeplywomierz itd trochę mi sie to nie usmiecha bo wolał bym nie pchac sie w niepotrzebne koszta

Nic nie masz po kolei wymieniać poczytaj jak sprawdzić dane podzespoły by wykłuczyć ich awarię...


jeździłeś z kompem sprawdzałeś live data ? parametry wszystkie w normie ?

Niestety w kwestii "diagnostyki komputerowej" niewiele się zmieniło już od ponad 12 lat.

Dla większości mechaników taka diagnostyka polega tylko na podpięciu komputera i kliknięciu "kasowania błędów", niektórzy z nich jeszcze te błędy czytają.
Niektórzy z niektórych czytają i rozumieją co tam jest napisane.

Ale logi dynamiczne, live data, a jeszcze potem wrzucenie tego w jakiś wykres i sensowna analiza to obecnie wąskie grono pasjonatów, specjalistów oraz tunerów.

Cała reszta tylko wymienia, wymienia, wymienia , licząc , że w końcu trafi na usterkę i pozbędzie się klienta z nietypowym problemem.

Szczurek1986 - dobrze radzi

Trzeba podpiąć się pod OBD i spędzić przy tym aucie co najmniej 2 h, na fotelu pasażera. Wtedy można powiedzieć, że się cokolwiek sprawdziło.

Najlepiej kupic sobie kabel diagnostyczny i zainstalowac INPE ale to trzeba by bylo sie dokladnie jej nauczyc, poza tym nie zawsze INPA wystarczy.
Live data z korekt paliwowych by sie przydala a INPA sprawdzisz czy przeplywka dziala poprawnie.
U mnie w INPIE nic nie wychodzilo zlego, zero bledow a spalania 16-18l LPG po wawie i to nie w korkach.
Zaczalem od wykrycia nieszczelnosci i sie okazalo, ze guma za przeplywka uszkodzona + wezyk od odpowietrzenia baku, a wiec na slepo to zaczalbym od nieszczelnosci. MOje 330 pali teraz 12-13LPG po wawie, a wiec 4-5l mniej.

Moze proba dymowa, czyli na dolot zakladasz rurke i kotlujesz tam dym, moze byc z papierosa .
Mozna tez psikac jakims samostartem w newralgicznych miejsach i patrzec jak sie zachowuja obroty.

duze spalanie moga powodowac tez uszkodzone sondy, albo przeplywka

Norbi330 owszem najłatwiej kupić i grzebać samemu... ale program trzeba dobrze poznać bo można sobie również wiele na psuć

Szczurek1986 - Ja kupilem i po 2 dniach juz wiedzialem gdzie te najwazniejsze parametry sprawdzic, ale to tylko odczyt, zadnych testow ani kasowania adaptacji nie robilem.
Kabel do INPY to sobie kup, zaoszczedzisz sporo kasy chocby na sprawdzenie czy nie masz bledow i zeby odczytac jakies dane typu przeplywka, sondy, vanos,.
Kabel kosztuje okolo 60zl, inpe sciagniesz za free.
Teraz juz na forach bez screenow albo video z inpy nie wiele ci ludzie podpowiedza

A klienci w obawie o swoj portfel logują sie na forum i myślą że tutaj na podstawie szczątkowych info w jednym zdaniu sie stawia diagnoze i od razu wskazuje rozwiązanie

Najpierw podłącz komputer i sprawdz wszystkie parametry. Od tego powinno się zaczynać

Już dawno o tym było wspomniane