BMW Sport

F10 535iXdrive jazda po mieście raczej spokojna, kolejna połowa autostrada 110-120km/h spalanie w granicach 13 litrów przy temperaturach minus 18 stopni

Najcięższa od 5ciu lat zima nie rozpieszcza. Zimne starty, temperatury ujemne nawet do -12 st. C, grzane fotele, ogrzewanie wnętrza, grzanie szyb przód/tył i korki i non stop 95%+ po mieście, krótkie dojazdy, do tego trochę zimowego latania bokami - nie ma lekko, szczególnie, że do bagażnika do zestawu koło zapasowe, kompresor i inne - dołączył podnośnik (razem koło 30 kg ekwipunku). A i tak udało się poniżej 10, chociaż to taki wynik królował przez niemal cały dystans. Ostatecznie dziś wyszło 9.8 l/100 km po 456.2 km (Vavg = 33.7 km/h).

Mrozy dochodzące do -18. Odpalanie silnika rano i skrobanie szyb. Następnie 50% drogi szybkiego ruchu i 50% Wrocławskich korków.
e46 touring m54b25. Konsumpcja lpg na dystrybutorze przy lekkiej nodze 12.8l.

Witam. A obcuje ktoś może z modelem e39 520i m52tub20?
Poszukuję rodzinnego sedana w benzynie właśnie 2.0 mam rodzinę i nie zamierzam szaleć.
Obecnie mam passata 1.9 i pali ponad 7 litrów ON.
Póki co tylko w e39 poczuliśmy się wygodnie. Accord za ciasny się okazał a żebym wsiadł do e46 to muszę bardzo nisko głowę opuścić, jest dość ciasno
a przewożę syna w foteliku i żona też z tyłu siedzi jak gdzieś razem jedziemy.
Jeśli ktoś miał by taki samochód i chwilę czasu to proszę mi odpowiedzieć jakie jest realne spalanie tego modelu tylko z tym silnikiem i jak z częściami np wahacze
amorki sprzęgło itd.
Z góry dziękuję za odpowiedz i nie zwracajcie uwagi na mój login bo już nie miałem co wymyślić.

Poszukaj, poczytaj forum a znajdziesz odpowiedź na większość pytań jakie zawarłeś w swoim pierwszym poście

e92 n47 diesel 199km, 395Nm

-70% miasto i 30% trasy- 6,3-6-5 na kompie

-100% miasto- 7,0-7,5 na kompie

-dynamiczna trasa- 5,2-5,8 na kompie

-ciotowata trasa- 4,5-5,0 na kompie

Przekłamanie kompa zmierzone pod dystrybutorem wynosi 0,3L.

Mimo wszystko wciąż zwracam się do ludzi którzy posiadają e39 520i m52tub20 z bardziej sprecyzowanymi informacjami takimi jak rozmiar koła czy też średnia prędkość na trasie np ja jak jadę to minimum 100 km/h ale częściej 110/120 spokojnie jak policji i zawalidróg nie ma

N52B25 LPG PRINS 11-12 L gazu miasto w miarę przepisowo trasa 140km/h

2.0d 150PS M47N

Trasa 90km/h 8,3L
Miasto bez korków 11,5

Komputer pokazuje jakieś bzdury typu 4,5 trasa czy coś tam

tonidriver, na 100% masz coś z tym silnikiem bo to nie ma prawa tyle palić

Gdzie szukać przyczyny ? W serwisie Bosch nic nie znaleźli w aucie niepokojącego.

Rzeczywiście wynik godny 2 litrowej ale benzyny... udaj się do konkretnego warsztatu w celu konkretnej diagnostyki


Jak już przyczyna będzie zlokalizowana i wyeliminowana to należy skalibrować kompa

U mnie w mieście BMW nikt nie chce robić.

A Leo przypadkiem nie jest z Wrocka ? Myśle że by Ci pomógł

Chyba tam byłem. Gość z mopem w ręku o godzinie 12 w południe stojąc na środku pustego garażu powiedział "za trzy tygodnie".

Nie wiem czy to ten Sam o którym mówisz Ty... w każdym bądź razie jest u Nas forunowicz Leo ze swoim warsztatem, ma świetne opinie i multum ludzi zadowolonych Wcale bym się nie dziwił iż ma takie długie terminy a to o czymś świadczy

Bmw expert z ul. Olsztyńskiej.

W to, że we Wrocławiu nikt nie chce robić BMW wątpię tak samo jak w to Twoje spalanie

Poza tym jak jeździsz już tyle z tym spalaniem to się umów za te 3 tygodnie i czekaj a nie narzekasz.

530D 235 KM E61

Trasa prędkości 70-110, około 6.5 do 7.5 l (momentami powyżej 140+ km/h)
Miasto od 10, górnej granicy nie sprawdzałem.

Pozdrawiam

Kolejny bak przepalony, tym razem niemal w połowie opony letnie i ok. 10% poza miastem, nie wiem jak inaczej nazwać dużą ilość jazdy po mieście późnymi wieczorami Często z pasażerami (a wtedy była klima i grzane fotele też), parę butów też było. 8.72 l/100 km @ 35.1 km/h

Teraz dosłownie tankowałem i z pełnym bakiem i dopiero nagrzewającym się silnikiem ruszyłem 13 km do domu. Tempomat prawie cały czas ok. 65-66 km/h (~~ 60 km/h). Kompim robiłem kiedyś podobny test i wyszło podobnie, chyba 6.6-6.7. Tutaj już było 6.4, ale na sam koniec długi dojazd osiedlowymi uliczkami zrobił 6.5. Pokrywa się to ze wskazaniami ekonomizera, który przez większość czasu wskazywał ok. 7. Nieco więcej km i pewnie dałoby się przytulić już blisko 6.0