BMW Sport

taaaa, kiedyś miałem dość ciekawą sytuację.
Staliśmy z sąsiadem na parkingu rozmawiając o swych padakach, no i jak to zwykle bywa zaczęliśmy gadać na temat spalania... Mi tam wychodziło wtedy miasto/trasa 5,5/9-10 a kolega (notabene miał wtedy e46 2.0d 136KM) usilnie twierdził, że jego beemka w trasie przy 100km/h pali 7l, a przy 160km/h pali 5l/100km
Ogólnie to niektórzy powinni zarabiać pieniądze na pisaniu takich bajek

trasa bez pałowania 7,5-8 litrów. trasa spokojna (tak 120-140) ale czasem deptane po gazie z predkosciami 160-200. 9,1 . miasto ok 11 ( po mięscie nie cisne od swiatel do swiateł raczej spokojnie jeżdze ) paliwo Verva 98 albo bliska pb 98. najmniejsze jakie pamietam to 6,9 litra ale to jazda 90-100 za ciezarówkami z torunia do włocławka. wtedy w baku było v-power racing z shella . najwieksze spalanie po mieście w mega korki to 13 13,5litra. w mieście 520 trochę pali ale w trasie jest jak na 6 cylindrów oszczedne, zresztą jak chyba każde R6

a może tak napisać komu najwięcej pali..::P Ja mam touringa w automacie , gaz sekwencja. Jadąc na maxa na trasie warszawa- białystok spalanie wychodzi około 17l gazu, po warszawie 27l gazu. Przy normalnej jeździe w trasie ( max 130km/h ) pali 14l a po warszawie 18l gazu. Ktoś by powiedział że dużo ale sprawdzałem na benzynie i w wawie pali 16,5l. Mam już ją dwa lata, zero błędów z silnika, była już w kilku warsztatach i wszyscy twierdzą, że wszystko jest ok. Może dużo pali ale nikt nie może dojść dlaczego. Wcześniej miałem e36 2.5 TDSa i paliła mi po wawie 10l, max 12l a w trasie od 6 w górę. Średnio wychodziło coś koło 8l.

Może najwyraźniej ten Twój typ tak ma

no ja już się z tym pogodziłem... irytują mnie natomiast komentarze, że komuś pali 6l benzyny w trasie, może i komuś tak wyszło ale tak się jeździć nie da, jedzie taki zawalidroga i wkurza tylko innych kierowców. Wiem to z doświadczenia bo mój brat nawet tak jeździ.. cieszy się, że mu meganka 1.5 w dieslu spali 3,8l ale ja nie mogę patrzeć jak się wlecze na drodze. W temacie posta napisane jak wół o co chodzi a niektórzy i tak swoje i podają najmniejsze wartości.. ech

520i od 520i się różni tak samo jak kierowca od innego kierowcy. 80% zależy od kierowcy. Znam kierowców dla których ECO jazda to nie wkręcanie auta do odcinki na zimnym silniku i hamowanie przed samymi światłami tak że pasażerami rzuca

mam nadzieję, że nie ma takich osób tutaj na forum, chociaż nigdy nie wiadomo...

Mam auto 2lata, czeste trasy jak bardzo spokojnie jade ~100km/h to mi wychodzi 6,5.
Raz toczyłem sie za tirem 80-90km/h tylko w trasie to zeszło mi do 5.9 co nie jest oczywiscie wyznacznikiem normalnego spalania.

w miescie kilka razy dzienie krece do 6tys i spalanie mam 12.5 srednie z miasta.


Mam też partnera ktory pali w trasie 6.5l a w miescie nie wiele wiecej, a silnik 1.4.

Jak dla mnie to spalanie zalezy od sposobu jazdy, jadac po prostu po ludzku pali sie 7,5l jadac rowno 100 pali sie 6,5. Jadac 400km w trasie z zaladowanym autem wyprzedzajac cos sie da z predkoscia 120-140 pali sie 9,5.

moja e39 520i paliła w mieście 11-12l

moja dokladnie tyle samo 11-12l
trasa 7-8

Ostatnia trasa Kołobrzeg - Szczecin, Szczecin - Kołobrzeg spalanie na poziomie 6,8L (a więc katalogowo) przy prędkości 100km/h, i praktycznie pustej drodze..

Rzeczywiście tym autem można zejść poniżej 7L

łeee 7 litrow na stówke w E39? mmmm chyba ktoś chce sobie poprawić humor;]
chyba, że na szóstce w pojedynke bez bagażu i megaaa zamulanie na prostej drodze
Apropo pokazywania wyników z kompa. Fajnie jak pokazuje ile spala, ale lepiej chyba patrzeć na wskaznik baku hehe;]
tosz to przecież moja buńka powinna lajtowo zejsc do tych 7 litrów. A nie chce mi sie wieżyc;]

Ok, wynik z komputera to jedno, ale rzeczywiście jeżeli chodzi o wskaźnik baku, to po przejechaniu trasy wyszło koło 7 L , fakt jechałem sam , ze spokojną prędkością 100 km/h, szybciej nie mam potrzeby;]

P.S 520i nie ma 6-stego biegu (chyba , że chodziło Ci o numer drogi )

Średnie spalanie BMW Seria 5 E39 520 i 150KM (od 1996 do 2000) [l/100km]

średnio
PB LPG
10,3 11,5
Liczba raportów:
112

520 i 150KM - szczegóły spalania
Minimalne średnie spalanie [l/100km]:
9,6 11,4
Maksymalne średnie spalanie [l/100km]:
13,5 14,4
Minimalne spalanie przy oszczędnej jeździe [l/100km]:
7,8 9,4
http://www.autocentrum.pl/

Spalanie w R6 jest naprawdę zróznicowane.
523i sedan, 3 osoby,pełny bagażnik, jazda normalna,ale nie eco-driving. Trasa Radzyń Podlaski - Poznań 8.4 l Pb.
Jazda normalna,mieszana 11l Pb
Jazda normalna,na krótkich odcinkach (3km, bo tyle mam do pracy) 12.5l Pb.
Jazda autostradą. Prędkość od 160 do 230 km/h 15l Pb.
Jazda na krótkich odcinkach,agresywnie 13.5l Pb.

o 6biegu napisalem z ironią bo dla mnie takie spalanie to dla popisów o niskim spalaniu a nie realnego postrzegania.

Pewnie ze mozna sie bawić jak Clarkson w top gear- i bić rekord na male spalanie. Rozumiem też ,że ktos jezdzi
spokojnie. Ale to sa nie liczne przypadki (gdy ktoś mieszka poza miastem i częsciej jest w trasie niż w miescie).
Z resztą chodzi tutaj o srednie spalanie a nie ile najmniej;] napewno jakbym miał m52 to nie wkręcal bym sobie na każdej trasie, że zejde do 7litrow na stowke. Bo to bez sensu.

Tu nie chodzi o wkręcanie sobie na siłę , że autko spali 7L w trasie i pisaniu na siłę żeby siebie oszukiwać..
Chciałem tylko wskazać, że tym samochodem można zejść do niskiego spalania jak na ten silnik...
Jeżeli chodzi o miasto to przyznam , że autko lubi sobie łyknąć..

i znowu podnieta komu ile pali w mieście, tylko każdy myśli o innym mieście.
Warszawa czy Wrocław to zupełnie inne spalanie w mieście niż cała reszta.
Fakt - inne czyli większe niż standardowo przewidziane przez producenta jako "spalanie w trybie miejskim".
Ja w e46 328 zrobiłem ostatnio spokojną trasę i spalanie było 8,5 - owszem wyprzedzałem, nie jechałem szybko, najczęściej 100-110 i nie wyobrażam sobie zejścia do 6,5. Mi komputer oszukuje i podawał 7,7 spalanie.

Inaczej to nie jazda tylko pewnie rozpędzanie się i chowanie za tirem przed oporem powietrza...

W stolicy do pracy i powrót plus do sklepu odcinki po 10km na jeden raz i spalanie 14 - nie chce być inaczej. W lato jak jeszcze mniej było remontów budów itp. było 13. Jeżdżę normalnie, bez katowania, ale i bez trybu kapeluszknika - nie po to kupowałem 2.8.
Wcześniej jeździłem mondeo 2.5 v6 170KM i palił więcej i jechał dużo słabiej.

W mojej E39 2,0i pali mi średnio ok 8,5 -9 litrów benzyny 98.Więc myślę że tragedii nie ma. W tym średnim wyniku jest więcej miasta 60-65% jazdy (miasto 20 tys mieszkańców). W trasie przy 110-120 pali ok 7 litrów. Spalanie "nadrabia się" w mieście szczególnie jak nieraz nóżka mocniej dociśnie gaz co często się zdarza

U mnie wczoraj komputer wskazał po trasie 6.9 ( prędkość 100-120) z trzema osobami na pokładzie. W mieście lepiej nie wspominać o spalaniu bo jeżdżę na bardzo krótkich odcinkach.