BMW Sport

u nikodema nie polecam , ja zakladam u toudiego (podobno Boga gazu) po jutrze , co do nikodema to gosciu nie odbiera telefonów , ponoć robi po kątach nie ma swojego warsztatu , ma słabe podejscie do ludzi i jak nie wezmiesz od niego odrazu po robocie papierów to mozesz sie z nimi pożegnać to opinia wielu ludzi..

acz kolwiek nie odbieram mu umiejętnosci bo podobno posiada bardzo duze

Cytat z innego forum:
"...Kyokushin Nikodem też już doszedł do tego że te silniki da radę wystroić na stagu wiec nie wprowadzaj ludzi w bład jak nie masz i nie użytkujesz takiego auta...."

Wielu tak mówiło, ja nie pisałem że się nie da, ale że Nikoś tak stwierdził
Jak Nikodem to potwierdzi to uwierzę.

Cytat Nikodem-a z forum lpg:

"...tak tylko wymaga to pewnych "zmian" w aucie..."

Tak i teraz trzeba ustalić czy te zmiany masz.

Generalnie ustalenie jest proste, robisz reset adaptacji (trzeba dowiedzie się konkretnie jakich, tu warto Nikodema podpytać) i jeździsz na Pb, jeżeli auto jest żwawsze, znaczy że z LPG nie jest tak jak powinno być. Jezeli nie poczujesz zmiany między pb po resecie a LPG przed resetem, to znaczy że jest OK.
1s można nie poczuć, warto sobie kilka filmikow nagrać i wtedy to wyliczyć.
Z tym że np 1s której możesz nie poczuć może się w praktyce nawet na 20KM przełożyć

Napiszcie szczerze czy naprawdę po instalacji nie ma żadnych problemów?? Kompletnie nic się nie dzieje i jeżdżę tak jakbym nie miał w samochodzie gazu?? Wiele razy spotkałem się z zachwalaniem na forum a później okazywało się że są problemy tylko nikt głośno o nich nie mówi.
Ja jestem pedantyczny jeżeli chodzi o mój samochód więc nawet jakbym zdecydował się na założenie takiej instalacji to po pierwszym prychnięciu instalacja wyleciałaby z samochodu.
Robię koło 4 tys km miesięcznie i przy obecnym spalaniu 11l pb trochę dużo kaski mi wychodzi i poważnie zaczynam zastanawiać się nad taką instalacją.
Tak więc jak ktoś ma jakieś uwagi co do tych instalacji to proszę napisać jak nie na forum to na PW.

W poprzedniej e36 m52b25 założyłem gaz w Energy Gaz Polska przepłaciłem dobry 1000zl na instalacji, wszyscy zachwalali a chłopaki nie mogli sobie poradzić z takim starym silnikiem. Jeździłem tam 30 razy a i tak nie zrobili żeby było dobrze.

To odpuść.
Generalnie ja mam to całkiem nieźle, ale nie powiedziałbym jednak że LPG jest takie idealne.

Jest to ingerencja w kolektor, w układ chłodzenia. Osiągi niby mam 1:1 i musiałem poświęcić trochę czasu by stan rzeczy taki był jeżdżąc w kółko w z laptopem.

Np teraz jak bylo -23,5 to niby było wszystko w porządku a przy minimalnej delikatnej przegazówce do 1300 obr był problem taki że obroty na lpg za nisko schodzily na ułamek sekundy, co powodowalo wibracje. Czasami się zalepi zawór od LPG przełączy z powrotem na Pb... przłęczysz i już jest OK. Raz przewód zasilania z reduktora zaśniedział i tez mi wracało na Pb. Tego typu smaczki są, niby detale, ale mnie to irytuje. Ciebie też będzie.
To są rzeczy sporadyczne, w roku może ze 3-4 razy się coś tego typu zdarzy, ale ogólnie nie ma co się oszukiwać, LPG jest to 'patent'.



No bo to takie jest. 1 klient na 100 jest dociekliwy. Generalnie jakbym miał teraz zakładać, to albo u Toudiego albo u Nikodema.
Inna sprawa że teraz bym musiał naprawdę dużo jeździć, by mnie ktoś zmusił do LPG.

Instalacja zwraca się przy pierwszym serwisie olejowym. Nie ma o czym rozmawiać. Od 12 lat prywatnie poruszam się autami tylko PB z LPG. Cenę instalacji zawsze miałem wkalkulowaną przy zakupie samochodu.

Na pewno jest taniej, ale do jakiegoś stopnia jestem skłonny poruszać się drożej i LPG nie mieć.

pogadamy jak bp bedzie po 8 zł

Wtedy będę się cieszył, bo będzie dla mnie luźniej na drodze.

burżuj zakichany !!!!

bmwfreaq, domyslam sie ze nie gazowales auta u Nikodema, wiec opierasz swoje osady tylko na tym co w necie przeczytales. Ja mialem podobne podejscie co do wyboru gazownika, tyle ze moje auto mialo kiepska instalacje juz na pokladzie.

Zadzwonilem do Toudiego i Nikodema. Toudi zaproponowal wymiane calego przodu, Nikodem stwierdzil ze komputer mozna zostawic. Wybralem Nikodema z uwagi na nizszy koszt.

Nikodem zamowil towar prosto na moj adres, fakture wystawila hurtownia. Pojechalem na montaz, auto odebralem zgodnie z umowa. Zaplacilem tylko za usluge, takze zgodnie z wczesniejszymi ustaleniami.

Mialem problem ze sterownikiem, doradzil mi gdzie go wyslac do naprawy i jak potem ustawic.

Mialem problem z DME, zdiagnozowal to ponad wszelka watpliwosc.

Potem przyszla pora na wymiane butli na taka w kolo. Moim priorytetem byla max pojemnosc. Przyznam ze nie chcialem jechac z tym az do wawy, wiec poszukalem kogos, kto by mi to zrobil lokalnie. Niestety wszyscy wymiekali, jeden nawet sie zgodzil ale widzialem po nim ze pierwszy raz bedzie taka montowal Toudi i inny polecany gazownik z mojej okolicy proponowali butle o pojemnosci o 1/3 mniejsza od tego co wstawial mi Nikodem, (84l). Tym razem takze czesci zamowione w hurtowni i wyslane prosto do mnie. Do tego diagnostyka tego co by tu jeszcze w moim BMW warto zrobic.

Koledze do gazowania auta 1 generacja polecilem Toudiego. Niestety po trzecim przekladaniu terminu przez Pawla kolega zrezygnowal...

Nikodem swiety nie jest ale ja z jego roboty jak i cen jestem zadowolony. Chetnie skorzystalbym z uslug Toudiego dla porownania ale puki co Nikodem zawsze proponowal mi korzystniejsza oferte. Jak odzywam sie do niego na GG, to zawsze mi odpowie i pomoze.





Za tego posta, licze na 5-10% znizki przy gazowaniu kolejnego auta.

Kyokushin,

U ciebie chyba reduktor jest za słaby. Chyba też DRUT.

Widziałem, to było dobre

Fakt że teraz bym pewnie inne komponenty kazał założyć.

co jak co ale nikodem wiedze posiada w temacie BMW, M54, m52 i v8

dodatkowo przy m54 posiada kilka swoich patentow, ktore wymyslil sam i niechetnie dzieli sie ta wiedza co ja osobiscie rozumie bo wiem ze taka wiedza kosztuje

Mi podsunal kilka pomyslow co mam zrobic z autem zeby jezdzilo w miare oki na BRC, jednak na te wazniejsze patenty odpowiedzi nie udzelil...

Jak sobie nie poradze samemu to na wiosne czeka mnie wycieczka Bydgoszcz -> Nikodem -> Bydgoszcz celem naprawy tego co mam

Przelatałem 4k na instalce od Toudiego i jedyne co mogę powiedzieć to że nie ma najmniejszych problemów.
Jedyna zagwozdka to temperatura przełączania się na podtlenek jest dosyć wysoka ale to wyreguluje się
Instalka czysta, ładnie zbunkrowana pod silnikiem i kompletnie niewidoczna.
Jeśli ktoś chce założyć junkersa do R6 polecam Pawła
Wkrótce kumpel ma jechać z N42, zdam relację jak autko jeździ.

Zbiornik 650/270/70 jest ciężko umieścić we wnęce E39, ale da się to zrobić bez "młotkowania"

Zbiornik 84l to z reguły 680/270/84. Bez porządnego oklepania wnęki na koło, nie wciśniesz zbiornika (dobry młotek czyni cuda ).
Poza tym zbiornik 84l produkowała firma Irene, która pozbawiona została homologacji na swoje produkty. Dociekliwy diagnosta może nie przepuścić auta na przeglądzie, ratuje Cię tylko to że masz homologację zbiornika na papierku i nikt raczej nie sprawdza czy została ona prawnie wydana.



Po pierwsze kolega chciał się umówić zaraz po Nowym Roku, a podstawowy problem to mikser do Trabanta. Instalacje do aut gaźnikowych to archaizm, od ręki nie było.

W tym przypadku nie życzę nikomu tego co mnie spotkało (2 dni przed umówionym terminem, w tragicznym w wypadku, zginął Tata mojej żony. Miałem na głowie załatwianie pogrzebu, ale kolega nawet nie słuchał moich argumentów. Człowiek był dla mnie jak ojciec, więc łatwo mi nie było). Do dnia dzisiejszego ta instalacja czeka na "Trampka" (kolega nie poinformował mnie że rezygnuje), proponowałem montaż dosłownie 4 dni później, po pogrzebie, ale jak wspomniałem, kolega nawet nie słuchał dlaczego.

Inni zrozumieli że mam pogrzeb w rodzinie, poprzekładali terminy i nie obrażali się.
Poza tym jednym przypadkiem nikt inny nie umówił się zemną na montaż i nie przekładał go z mojego powodu Zawsze staram się robić to i wtedy na co się konkretnie umówię.

No widzisz Ded a ja się podłączę do opinii bmwfreaq`a... niestety. Na gaziorek wybierem się do Toudiego to będę miał porównanie.

Korzystałem z Pawła usług i złego słowa nie mogę powiedzieć. Paweł jest człowiekiem słownym i terminowym a założone przez niego instalacje działają bezproblemowo. Ponadto Paweł jest "złotą rączką" od LPG, elektryki po mechanikę. Więc nie ma mowy o odbijaniu piłeczki od pseudo fachowca do kolejnego artysty.
@ded wspomniałeś o Nikodemie powiem tak... U mnie poprawki po druciarzu Nikodemowi zajeły trzy miesiące wielokrotnych spotkań i koniec końców instalację dopieścił Toudi. Na tym forum znajdziesz wiele osób które mają podobne doświadczenia z Nikodemem.
W moim odczuciu wybór jest prosty tylko T O U D I !!!